RCB: zbliżają się intensywne deszcze

Pewnie wczoraj miał być armagedon i co ,,drugi raz mnie w konia nie zrobicie

myślę, że jednak opady przyjdą i będą spore
http://www.meteo.pl/um/php/meteorogram_id_um.php?ntype=0u&id=698

~internauta 2020-08-31 16:06:53
Pewnie wczoraj miał być armagedon i co ,,drugi raz mnie w konia nie zrobicie

Jeszcze raz napiszę!
Województwo Opolskie i Śląskie może mówić o szczęściu, ponieważ w tych miejscach panowały doskonałe warunki kinematyczne, a także występowały znaczne zasobny energii cape. Zabrakło tylko silnego zapalnika do gwałtownego rozwoju burz, a tym zapalnikiem był pofalowany front z ciepłym sektorem oraz fala na froncie, która finalnie została przesunięta bardziej na zachód.
Ot cała tajemnica wczorajszej porażki alertów w naszym regionie.
Poczytaj sobie co działo się w Wawie i dalej na Białystok, na radarach było widać piękne bow echo więc musiało nieźle wiać. Zresztą czytałem raporty ze Skoczowa czy Tychów gdzie również na krótko wystąpiły silne porywy wiatru, pewnie na linii szkwału.

Co do alertu związanego z deszczem to faktycznie już trochę przesada, owszem będzie sporo deszczu, ale to nie będzie nawalny opad typowy dla nawałnic, który mógłby w 10 minut zalać jakiś teren, jak to miało ostatnio miejsce w Pszowie. Jeśli ktoś postawił sobie dom w jakiejś dziurze czy na byłych moczarach, to alert mu się przyda, zaś dla 99,9% ludzi to tylko informacja że nie trzeba podlewać ogródka, i że będą rosły grzyby.

Zamiast się cieszyć, że nasz region mijają intensywne burze, gradobicia, silne wiatry to ciągnę narzekacie. Nie narzeka tylko ten komu natura kiedyś wyrządziła szkody. Ja osobiście miałem podziurawiony dach po jednym intensywnym gradobicu i musiałem na już wyłożyć 15 tysięcy na remont. Ludzie mieli po 300 wgnieceń w samochodach. Kto te komentarze pisze? Ludzie z bloków co są dalej karmieni przez rodziców czy kto?