Radny zaproponował nowy przystanek na Kamyczku. Prezydent: bez kosztownej przebudowy nie ma szans

Sebastian Śmieja wystosował interpelację do Piotra Kuczery. Zawnioskował o utworzenie przystanku autobusowego Meksyk Kamyczek w stronę południowych dzielnic miasta. Jak argumentował, mieszkańcy ul. Chopina, Świerklańskiej, Kolejowej i Lelewela, jeśli chcą podróżować w kierunku Boguszowic, Chwałowic, czy Radziejowa, muszą przejść około kilometr na przystanki Śródmieście Policja lub Meksyk Park, mimo bliskości przystanku Meksyk Kamyczek.

Nowy przystanek zwiększyłby dostępność komunikacji miejskiej w tej części dzielnicy. Kolejnym atutem tego przystanku jest bliskość dworca, z którego byłoby bliżej niż np. na przystanek Śródmieście Policja – zauważył radny.

W odpowiedzi prezydent zaznaczył na wstępie, że jego wniosek został poddany analizie.

W pełni się zgadzam, że utworzenie przystanku we wskazanym miejscu poprawiłoby dostępność do usług publicznego transportu zbiorowego m.in. w rejonie ul. Parkowej. Dlatego też przeprowadzona została wizja lokalna przez przedstawiciela zarządzającego ruchem, tj. Wydział Dróg Urzędu Miasta Rybnika oraz przewoźnika Komunikacja Miejska Rybnik Sp. z o.o. w zakresie rozwiązań dostosowanych do infrastruktury drogowej – wyjaśnił w piśmie prezydent Rybnika.

Jednakże ta analiza wykazała, że proponowane rozwiązanie znacznie ograniczy przepustowość układu drogowego ze względu na likwidację jednego pasa ruchu na części wlotu skrzyżowania od strony wiaduktu kolejowego.

Konieczne zatem byłoby utworzenie zatoki autobusowej w ciągu ul. Chwałowickiej - naprzeciwko stacji paliw. Zgodnie z treścią § 51 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 24 czerwca 2022 r. w sprawie przepisów techniczno-budowlanych dotyczących dróg publicznych, długość peronu dostosowuje się do długości i natężenia ruchu pojazdów transportu zbiorowego. Zatem dla tego konkretnego przystanku długość peronu wynosić powinna co najmniej 20 metrów, ponieważ byłby on obsługiwany przez pojazdy 18-metrowe (przegubowe) – zauważył Piotr Kuczera.

Do tego należy wliczyć skosy wjazdowe i wyjazdowe, przez co długość terenu wzdłuż ulicy wyniesie 56 metrów.

Dla tej lokalizacji warunek ten nie zostanie jednak spełniony. W związku z powyższym, w celu utworzenia nowego stanowiska przystankowego, przy obecnym układzie drogowym, konieczna byłaby całkowita i kosztowna przebudowa skrzyżowania (najlepiej wraz z przebudową wiaduktu kolejowego), co w chwili obecnej ze względów finansowych nie jest możliwe – oznajmił na końcu prezydent Rybnika.

Jakie jest Wasze zdanie? Popieracie pomysł radnego? Gdzie jeszcze przydałby się przystanek autobusowy?