Radny Szweda o budżecie Rybnika na 2022: paradoksalnie, to najlepszy z projektów

Projekt budżetu Rybnika na przyszły rok został już zaakceptowany przez większość rady miasta. Stało się to w ubiegłym tygodniu. Prezentujemy Wam jednak różne stanowiska radnych. Wypowiedzieli się już przedstawiciele klubu PiS oraz PO. Teraz czas na radnego niezależnego – Arkadiusza Szwedę. Oto jego stanowisko i komentarz co do budżetu na 2022 rok:

„Mój komentarz do kwestii Projektu budżetu na rok 2022 dla Miasta Rybnika będzie krótki. W mojej ocenie paradoksalnie ten projekt jest najlepszym z projektów, jaki przygotował Prezydent Piotr Kuczera.

O trudnej sytuacji w sferze finansów samorządowych spowodowanych czynnikami zewnętrznymi powiedziano już dzisiaj wiele. Szkoda przedłużać ten wątek.

Natomiast odpowiedzialność i uczciwość wymaga podkreślenia, że sytuacja finansów Rybnika byłaby o wiele lepsza gdyby nie szereg fanaberii Piotra Kuczery, na które w latach wcześniejszych środki lały się szerokimi strumieniami. Rozwój muzealnictwa czy rozrzutność w sferze promocji i to promocji o wątpliwej efektywności, to tylko niektóre przykłady z lat wcześniejszych.

Ten budżet jest nieco inny. Tradycyjnie zawiera wysoki deficyt per saldo, bo na poziomie 245 mln. Niezwykle ważne jest, że przewiduje prawie 20 mln deficyt operacyjny co jest ewenementem w historii Rybnika. Deficyt operacyjny to jednak efekt operacji finansowych przeprowadzonych przez rząd, na które wpływu samorządowcy nie mają.

Warto zwrócić uwagę na inwestycje. Nie ma na szczęście nowych inwestycji w muzealnictwo za co dziękuję. Te inwestycje zawsze budziły mój sprzeciw. Znajduję w nim także inwestycje w obszarach, w których, póki co znakomicie działa biznes i w mojej ocenie nie powinniśmy wchodzić w te obszary. Mam nadzieję, że w tym zakresie projekt zmieni się na etapie realizacji. Naprawdę nie warto wchodzić w kolizję z przedsiębiorcami - raczej winniśmy stwarzać im możliwości działania niż z nimi walczyć. Tym bardziej że brak jest realnych sukcesów w ściąganiu kapitału do Rybnika. Zauważam w tym projekcie także inwestycje, które popieram np. budowa hospicjum, sal gimnastycznych czy budynków komunalnych.

Co jest największym pozytywem tego projektu budżetu? To, że po raz pierwszy nie pominął on właściwie żadnych ważnych obszarów działalności miasta. To jego największa zaleta.

Są pieniądze na sprawy, o które sam wielokrotnie upominałem się publicznie. Myślę tu o podwyżkach dla urzędników i rybnickich służb, środkach na sport czy dodatkach motywacyjnych dla nauczycieli. Skala tych środków nie jest może spełniająca w pełni oczekiwania tych środowisk, ale jest adekwatna do aktualnej sytuacji finansów miasta.

Przed przejściem do wniosków końcowych stawiam publiczne pytanie o efekty rozmów z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym. Przypominam, że bank ten udzielił nam kredytu na ponad 1/4 miliarda złotych warunkując możliwość zażądania zwrotu środków od wysokości nadwyżki operacyjnej. Ten projekt nie posiada nadwyżki operacyjnej, lecz deficyt operacyjny zatem tego warunku nie spełnia. Bardzo proszę o przedstawienie dokumentów potwierdzających ewentualne efekty rozmów z kredytodawcą. Uważam, że bez nich nikt odpowiedzialny nie może zagłosować za takim projektem.

Reasumując decydując o tym jak zagłosować w sprawie projektu budżetu byłem bardzo bliski decyzji na tak. Ostatecznie postanowiłem wstrzymać się od głosu, ponieważ niezależnie od zalet tego projektu widzę ogromne zagrożenia wynikające i z warunków zewnętrznych (czytaj działań rządu) i z samej decyzji o dalszym pogłębianiu zadłużania miasta. W tych dwóch sferach moja ocena co do istnienia tych zagrożeń jest zbieżna i z opiniami Regionalnej Izby Obrachunkowej i agencji ratingowych”.

Zgadzacie się ze stanowiskiem radnego?