Radni PO: remont Powstańców i Sobieskiego to nie jest prawdziwa rewitalizacja

Do Kuczery - czy miasto nie zorganizowało dyskusji na temat deptaku? W przeciwieństwie do remontów deptaków w innych miastach ten projekt od początku jest rewitalizacją która nie obejmuje tylko remontu bruku ale również są podejmowane jakieś próby np. zmiany potoków pieszych, zmiany związane z organizacją ruchu, w zamierzeniach mają się tam odbywać eventy i imprezy, mają powstać nowe place, nowe miejsca rekreacyjne (skwer z możliwością leżakowania latem) itd A to co wy proponujecie czyli niższe czynsze dla działalności kulturalnej to powinien być program ogólnomiejski, a nie tylko dotyczący deptaku no i możliwy do wcielenia w budynkach miejskich bo na prywatne miasto wpływu nie ma. Natomiast miasto mogłoby zorganizować dla właścicieli kamienic leżących przy deptaku jakieś warsztaty fachowców którzy przekonywaliby ich do lepszego wykorzystywania zasobów swoich nieruchomości z pożytkiem dla nich jak i mieszkańców. Obecnie zazwyczaj na utrzymanie kamienicy pracuje tylko sklep, rzadko I piętro, w bardzo niewielu przypadkach oficyna czy piwnica. Efekt jest taki, że czynsz jest horrendalnie wysoki bo właściciel chce utrzymać kamienicę i jeszcze na niej zarobić bazując wyłącznie na sklepie... Widziałbym tu rolę edukacyjną miasta które powinno do tego energiczniej się włączyć, a nie zasłaniać się prawem własności. Parking koło szkoły muzycznej ma być bezpłatny, proszę nie próbować "wymyślać" czegoś co już ktoś inny wymyślił. ;) Generalnie rybnicka PO za bardzo nie zabłysnęła...

Jak słyszę o PO to mi się nóż w spodniach otwiera. Jak długo jeszcze będziemy musieli znosić tych gnoi ? może lepiej dowiedzieć się gdzie te cwaniaki mieszkają i sami wymierzymy im sprawiedliwość.

Tygrysku a czym różni się cwaniactwo gnoi z PO od cwaniactwa gnoi z: PiS, SLD, Ruchu Naćpana Hołota, RP, PSL, RP, PJN itp. itd.? Wytłumacz mi to bo nie widzę różnicy. Ty jesteś taki mądry, że ach.

Wyjątkowo muszę się zgodzić z patałachami rybnickiej PO. Rewitalizacja to coś więcej niż zrobienie efektownego placyku przed kościołem - i tak Superman będzie zaburzał harmonię tego miejsca.
Jak dotąd nasze władze miejskie udowadniają raz za razem że kretyńskie inwestycje są ich najmocniejszą stroną - vide sygnalizacja sobieskiego-łony-gliwicka.
Rewitalizacja to znaczy ponowne ożywienie, ktoś tak stary jak ja pamięta że to była tętniąca życiem ulica pełna popularnych sklepów - ale galerie handlowe i banki skutecznie zniszczyły to miejsce.
Rewitalizacja to powinno być coś na miarę ul. Mariackiej w Katowicach a nie absurdalne pieprzenie w bambus takie jak usiłuje nam wcisnąć administracja Fudalego.

PO w Rybniku już nie ma co gadać to gada bez sensu. Aby cokolwiek zrobić na tej ulicy oraz aby ludzie wrócili. Musi to jakoś wyglądać. Narazie jest syf jakich mało. Po dokładnym remoncie, ciekawie rozplanowanej architekturze będzie można wymyślać jakieś ulgi, akcje, imprezy itd.. Generalnie czy się to komuś podoba czy nie, mały handel przy galeriach w środku miasta ma przesrane. Raczej szanse należy upatrywać w franczyzie znanych marek lub niszach. Choć spoglądając na inne miasta , w najlepszym razie deptak przerodzi się w przedłużenie rynku z klubami i kebabami.

@dr Becker - jesteś fajny koleś ale tym razem nie masz racji bo w przypadku Mariackiej nie było żadnej dyskusji w Katowicach! Po prostu zrobiono remont ulicy i dopiero potem myślano o tym jakie ona ma pełnić funkcje... Na początku nawet nie było mowy o imprezach typu urodziny miasta itd. To autentycznie internauci wymyślili koncepcję ulicy rozrywkowej. Niestety wbrew mieszkańców tej ulicy którzy do dzisiaj nie potrafią się pogodzić z tym, że zaciszna uliczka przekształciła się w centrum życia nocnego. Mariacka jest z jednej strony synonimem bardzo ciekawej metamorfozy która nie była do końca przemyślana co władze Katowic przyznały i próbują naprawić (np. ustawieniem tam kilka tymczasowych toitoi-ów aby ludzie nie sikali do klombów i do bram... Tak czy owak ja oceniam tę przemianę pozytywnie mimo tego że nie da się połączyć dziennego deptaka z nocną imprezownią. W Ostrawie Stodolni nie pełni roli dziennego deptaka. W Rybniku jednak jakieś konsultacje i dyskusje się prowadzi. Parę rzeczy związanych z potokami pieszych przemyślano, a także z samą funkcją ulicy która jest postawiona jasno - ma to być deptak z funkcjami handlowymi i gastronomicznymi oraz kulturą, handlem specjalistycznym i eventami. Ma to być ulica która przyciągnie spacerowiczów. Ja sam wniosłem sporo uwag w ramach konsultacji i dostałem dość sensowne odpowiedzi na nie od projektantów. Ciekaw jestem czy zostaną wprowadzone w życie. Jeśli niektórym osobom się nie chciało, a wolą wylewać gorzkie żale to ich strata.

Gdybym nie mieszkała w tej dzielnicy i miała tylko okazyjnie załatwić tam jakieś sprawy, jakoś bym to przeżyła i przeszła z parkingu pieszo. Ale ja tam mieszkam!!! Jak mam dojechać do domu? Większość ulic w ścisłym Śródmieściu jest jednokierunkowa, niejedne reorganizacje ruchu już były, żadna doskonała. Znowu ktoś zacznie przy tym majstrować i "ulepszać" - budować deptak przed bazyliką, gdzie de facto funkcjonuje dość skomplikowane skrzyżowanie kilku jednokierunkowych ulic. Jeśli ruch samochodowy pozostanie, tak jak planują projektanci - zaprzecza to idei deptaka, spowoduje chaos, bo jak jeździć slalomem między pieszymi, klombami, ławeczkami,fontannami i wszystkim co się zamarzy "architektom" ??? Jak zamknąć ruch - to paraliż gotowy, już wystarczy popatrzeć na korki wokół bazyliki - Na Górze, Mikołowska, Powstańców ok 15-tej godziny.

większość tych postulatów pało już wcześniej, z ust zupełnie kogo innego http://www.cris.org.pl/images/files/2012/deptak_dokument_podsumowujacy.pdf

Ten artykuł to jakiś art. spons. Platformersów?