Radni PiS o wykonaniu budżetu: „nie ma pieniędzy - źle, są pieniądze - jeszcze gorzej”

rzypomnijmy, wczoraj wieczorem prezydent Piotr Kuczera uzyskał absolutorium od rady miasta, choć pojawiło się wiele głosów krytycznych. Wśród nich znalazło się też stanowisko klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości. Gdzie zdaniem rajców popełniono błędy? Czytajcie:

"Stanowisko Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości w sprawie wykonania budżetu za 2021 rok.

Oceniając wykonanie budżetu zarówno w kontekście wydatków, jak i dochodów, zauważamy podobieństwa do lat ubiegłych. Umiejętność oceny planowanych dochodów jest jedną z najsłabszych stron Prezydenta Kuczery. Trudno znaleźć rok, w którym wykonanie budżetu w części dochodowej na etapie planowania było zbliżone do rzeczywistego. Możemy z całą pewnością stwierdzić, że rok 2021 nie różnił się od lat poprzednich.

Ten błąd nie wynika z czynników obiektywnych (chociaż mogłoby się tak wydawać, że pandemia miała na to ewidentny wpływ). To błąd u podstaw. Dlaczego? To błąd wynikający z niechęci do założeń budżetowych Ministerstwa Finansów. Gdyby Prezydent obiektywnie, bez politycznych wskazówek podszedł do tematu realizacji budżetu, Rybnik uzyskałby więcej, mieszkańcy zaś czuliby się bezpieczniej, a z uzyskanych efektów byliby bardziej usatysfakcjonowani. Jednak tak się nie stało. Tak było, jest i będzie – przynajmniej do końca obecnej kadencji Prezydenta.

Wydatki. Prezydent otrzymał do budżetu więcej pieniędzy niż zaplanował i wydał mniej niż było przewidziane na etapie tworzenia uchwały budżetowej. To podwójna niekorzyść, by nie powiedzieć absurd.

Zauważamy również pozytywne działania w roku 2021, rybniczanie z zadowoleniem przechadzają się po zadbanym centrum Rybnika, w wydziale komunikacji zniknęły kilkugodzinne kolejki, jednak wiele jest spraw i zadań, które nadal czekają na swój szczęśliwy finał, lecz doczekać się nie mogą. Można by mówić wiele o lepiej bądź gorzej zaplanowanych inwestycjach, pewnym jest jednak, że im dalej od centrum miasta Rybnika, tym trudniej dopatrzeć się realizowanych tam wielkich inwestycji.

Chociażby wielokrotnie już wspominana niedokończona ulica Rudzka, która ma status drogi wojewódzkiej, a ostatni punkt tej inwestycji dalej jest niezrealizowany, ponieważ ciągle nie posiada kanalizacji deszczowej, której brak zagraża bezpieczeństwu mieszkańców. Znajdujące się u zbiegu ulic Rudzkiej i Góreckiego tzw. rondo elektrowniane jest stale poprawiane przez Rybnickie Służby Komunalne, pytanie brzmi- jak długo? Również ulica Chodkiewicza z Rybnika do Radlina, zostawia wiele do życzenia. Dużym problemem dla rybniczan, pomimo ciągłych próśb i nalegań radnych oraz przedstawicieli tamtejszych Rad Dzielnic, jest brak konkretnych działań przybliżających do realizacji kanalizacji w dzielnicach Chwałęcice, Grabownia i Stodoły.

Wiele do życzenia zostawiają również kontakty prezydenta z Radami Dzielnic, a uściślając brak tych kontaktów. Lokalne społeczności wiele spraw chciałyby przekazać władzom naszego miasta, jak to było w zwyczaju przez długie lata, chociażby przy okazji corocznych spotkań sprawozdawczych w dzielnicach, na których dziś nie pojawiają się włodarze naszego miasta. Wygląda na to, że nie ma spotkań, to nie ma problemów, które należałoby rozwiązać. W Rybniku przedstawiciele Rad Dzielnic mają bardzo znikomy wpływ na czynione w dzielnicach inwestycje, remonty, naprawy. Wsłuchanie się w środowiska lokalne mogłoby przynieść obopólną korzyść, nie mówiąc już o zdecydowanie za małych środkach finansowych przekazywanych na działania statutowe Rad Dzielnic: sportowe, kulturalne, dobroczynne. Dla uściślenia środki te są przekazywane dzielnicom na tym samym poziomie od 2006 roku.

Rodzi się również pytanie, co spowodowało, że mieszkańcy dzielnic muszą tak długo czekać na wykaszanie przydrożnych obszarów? Zakres prac Zieleni Miejskiej i Rybnickich Służb Komunalnych został znacznie ograniczony, a czas oczekiwania na realizację zdecydowanie się wydłużył. Czy i w tym obszarze Prezydent poczynił oszczędności? Należy jednak zapytać, czy nie kosztem zdrowia i bezpieczeństwa mieszkańców naszego miasta?

Kolejną kwestią, na którą należy zwrócić uwagę to brak współpracy Prezydenta Miasta Rybnika z radnymi opozycyjnymi Prawa i Sprawiedliwości. Jednak o wiele dalej idące konsekwencje wprowadza wyraźna niechęć do współpracy naszego Prezydenta z rządem RP, bo za tym idą wpływy finansowe do budżetu naszego miasta, a to przecież sprawa priorytetowa dla nas radnych, stojących na straży porządku finansów publicznych.

To, że rybnicki Prezydent nie chce wykorzystywać środków z budżetu państwa pokazał wielokrotnie, między innymi składając tylko jeden wniosek do pierwszej edycji Polskiego Ładu, jednocześnie stawiając warunek zaporowy - chcemy 100 milionów złotych, albo nic innego. To tak jakby wiele ważnych inwestycji w naszym mieście nie miało sensu, a miasto miało jedyną potrzebę – wyłącznie realizację kolejnego etapu drogi Pszczyna – Racibórz. Jesienią 2021 mówił Pan, że rządzący nie dostrzegli znaczenia inwestycji, a zimą Ministerstwo Infrastruktury już przyznało na nie środki finansowe.

Ale to nie koniec rządowych prezentów. Z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, co prawda środki przyznane były w 2020 roku, ale zadania wykonywane między innymi w roku 2021 przyznano co następuje: (kwoty będę podawała w zaokrągleniu)

• budowa Hospicjum w Rybniku - 15 milionów złotych

• adaptacja i przebudowa Młodzieżowego Domu Kultury - 9 milionów złotych

• termomodernizacja budynków mieszkalnych w Boguszowicach i Niedobczycach – ponad 7 milionów złotych

• termomodernizacja i wymiana źródeł ciepła SP 24 w Radziejowie – ponad 2,5 miliona złotych

• termomodernizacja i wymiana źródeł ciepła SP 16 w Boguszowicach Starych – ponad milion złotych

• termomodernizacja budynku Przedszkola nr 32 w dzielnicy Kamień wraz z wymianą źródeł ciepła – ponad milion złotych

• program STOP SMOG ponad 3 miliony złotych

• środki z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg na przebudowę drogi Komisji Edukacji Narodowej ponad 850 tyś.

No i oczywiście wspomniany już prezent pod choinkę 100 milionów złotych na drogę Pszczyna-Racibórz! Łącznie to ponad 140 milinów złotych!

To najlepszy przykład, że radni Prawa i Sprawiedliwości wraz z parlamentarzystami bez względu na swoje sympatie i przekonania polityczne dbają o dobro Rybnika i jego rozwój, dbają o fundamentalne sprawy, takie jak oświata, opieka społeczna, ekologia, na które udało się pozyskać środki z budżetu państwa. Niech Pan potraktuje to działanie jako wyciągnięcie ręki do współpracy, koniecznej współpracy.

W świetle powyższych wniosków, analizując finansowe poczynania prezydenta Piotra Kuczery, nasza decyzja brzmi - wstrzymujemy się od głosu. W zarządzaniu Rybnikiem nic się nie zmieniło- „nie ma pieniędzy źle, są pieniądze jeszcze gorzej”, w obecnej sytuacji trudno więc pozytywnie ocenić taki sposób sprawowania władzy w naszym mieście.

Podpisali radni Klubu PIS:

Joanna Brzózka, Łukasz Dwornik, Jerzy Lazar, Tadeusz Pałka, Mirela Szutka, Andrzej Sączek, Karol Szymura, Mariusz Węglorz"

Zgadzacie się z argumentami radnych PiS?