zamknij

Wiadomości

Przełom podczas „okrągłego stołu”. Władze miasta doszły do porozumienia ze środowiskiem piłkarskim

2015-11-27, Autor: 
Jeszcze kilka tygodni temu mało kto wierzył, że może dojść do spotkania czy jakiegokolwiek dialogu. Niemożliwe stało się jednak możliwe - przedstawiciele klubów, instytucji, organizacji, stowarzyszeń oraz innych podmiotów działających na rzecz popularyzacji piłki nożnej w Rybniku zasiedli wspólnie z prezydentem Rybnika Piotrem Kuczerą do „okrągłego stołu”, rozmawiając o przyszłości dyscypliny w Rybniku.

Reklama

Do spotkania stron doszło w miniony poniedziałek (23 listopada), wskutek działań zaniepokojonych sytuacją przedstawicieli Stowarzyszenia Kibiców „Zielono-Czarni ROW Rybnik”. Wraz z władzami miasta udało im się opracować oświadczenie o skutecznym i satysfakcjonującym rozwiązaniu prowadzącym do rozwoju piłki nożnej w Rybniku i regionie.

Dyskusję rozpoczął zastępca prezydenta Rybnika Piotr Masłowski, wskazując cele, do których miasto powinno dążyć w omawianym zakresie. - Mowa przede wszystkim o integracji środowiska piłkarskiego w Rybniku i wspólnym działaniu na rzecz szeroko rozumianej piłki. Sportowa przyszłość to także wysoki poziom gry najlepszego klubu rybnickiego, grającego na centralnym szczeblu rozgrywek. W kontekście przyszłości niezwykle ważna jest też kwestia finansowania sportu – finanse klubów powinny być transparentne, a one same z roku na rok stawać się coraz bardziej niezależne od miasta – wyjaśniła Agnieszka Skupień z rybnickiego magistratu.

W październiku rada miasta zmieniła na sesji zasady finansowania sportu – uchwała, która wejdzie w życie z początkiem nowego roku, wymaga od klubów posiadania przynajmniej 20 procent wkładu własnego poza środkami przekazywanymi przez miasto – próg ten będzie systematycznie podnoszony. Nowe przepisy zakładają też tryb negocjacji z klubami – w przypadku cięć w przedłożonym budżecie możliwe będzie wspólne ustalenie wydatków –  oraz umożliwiają finansowanie stypendiów zawodników czy np. wynagrodzenie koordynatora zadania.

- Jak wskazywał Piotr Masłowski, dobrym rozwiązaniem dla KS ROW 1964 Rybnik byłaby zmiana formuły organizacyjnej – zmiany powinny podążać w kierunku powołania spółki akcyjnej lub z ograniczoną odpowiedzialnością w formule no-profit. Otworzyłoby to klubowi drogę do skuteczniejszego pozyskiwania środków od sponsorów. Miasto mogłoby zaś wspierać klub poprzez udostępnianie infrastruktury do prowadzenia działalności gospodarczej – dodała rzecznik rybnickiego magistratu.

Z kolei Rafał Tymusz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji wskazał, że do sukcesu sportowego potrzebne są trzy rzeczy: baza, szkolenie i na końcu pieniądze. - Trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie, czy chcemy rozwijać bazę każdego z istniejących klubów, czy postawić na centra szkoleniowe – podkreślił wskazując jednocześnie na potencjał miasta w zakresie szkolenia dzięki istnieniu szkoły mistrzostwa sportowego. Na jej rolę w tym zakresie wskazywał też Paweł Kaszyca, dyrektor Zespołu Szkół nr 3 w Rybniku, w strukturach którego znajduje się Gimnazjum nr 6 Mistrzostwa Sportowego.

Spotkanie, choć nie zakończyło się wypracowaniem konkretnych rozwiązań, to stanowi pierwszy krok do dalszego dialogu. - Stworzyło ono okazję do sformułowania wzajemnych oczekiwań pomiędzy rożnymi podmiotami, dla których – pomimo odmiennego postrzegania wielu kwestii –piłka nożna jest priorytetem. Miasto dało zaś jasny sygnał, że chce wpierać tę dyscyplinę sportu, także finansowo, ale na przejrzystych zasadach i przy dużym zaangażowaniu własnym klubów – wyjaśniła Agnieszka Skupień.

Efektem spotkania jest także propozycja spotkania zarządu KS ROW 1964 Rybnik i przedstawicieli Stowarzyszenia Kibiców „Zielono-Czarni ROW Rybnik” w celu omówienia współpracy i stworzenia czegoś w rodzaju biznesplanu dla klubu na rundę wiosenną.

– Spotkanie rozpoczęło dyskusję wielu podmiotów – największego klubu piłkarskiego Rybnika, przedstawicieli klubów dzielnicowych, jednostek miejskich, organizacji, które zajmują się szkoleniem – zarówno publicznie, jak i komercyjnie, kibiców piłkarskich. Cieszę się, że ten dialog zaistniał. Bardzo bym chciał, żeby to, co wokół piłki się dzieje, było publiczne i było rozgrywane w trójkącie pomiędzy miastem, kibicami i osobami, które w piłce działają. Emocje, które w związku z tematem się pojawiają, to świadectwo tego, że jest on ważny, a poszczególnym ludziom zależy na piłce – podkreślił prezydent Rybnika, Piotr Kuczera.

Powody do zadowolenia ma również Henryk Frystacki, prezes KS 1964 ROW Rybnik. - To, co się stało, idzie w bardzo dobrym kierunku. Wiem, że brakujących środków finansowych już od miasta nie pozyskamy, więc musimy je zdobyć w inny sposób. To jest nasza rola. Mam nadzieję, że doszliśmy do porozumienia i moje rozmowy ze sponsorami nie będą już zaczynały od takiego tematu, a co się takiego u nas dzieje? Tak niestety wcześniej było. Jesteśmy po wstępnej rozmowie z grupą sponsorów, być może zostanie ona zawiązana. Chodziło mi, by potwierdzić u pana prezydenta, że piłka nożna w systemie grantowym nie zostanie pominięta. Ta dyskusja była momentami ostra, ale przyniosła wiele ciekawych spostrzeżeń – powiedział Henryk Frystacki.

Zadowoleni z wyniku spotkania byli także przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców „Zielono-Czarni ROW Rybnik”, dla których fakt zorganizowania „okrągłego stołu” świadczy o woli współpracy różnych środowisk na rzecz rozwoju piłki nożnej.

Oto, co udało się ustalić na „okrągłym stole”:

Cele:
- Najlepszy rybnicki klub gra na centralnym szczeblu rozgrywek;
- Co roku jeden z rybnickich piłkarzy dostaje szansę na grę w Ekstraklasie (lub klubie zagranicznym);
- Cały system szkolenia i transferów służy wspólnemu celowi środowiska piłkarskiego w
Rybniku;
- Finanse klubu są transparentne i z roku na rok stają się coraz bardziej niezależne od miasta.

Jak to chcemy osiągnąć?
- Zmiana zasad dotyczących finansowania sportu;
- Nowa formuła organizacyjna klubu;
- Inne rozwiązania dotyczące obiektów sportowych.

Finansowanie sportu:
- Bazuje na uchwale z października 2015 roku;
- Umożliwia finansowanie stypendiów zawodników, wynagrodzenie koordynatora zadania itd.;
- W najbliższym roku wymagamy 20% wkładu własnego (próg chcemy systematycznie podnosić)
- Zawiera 5 dniowy tryb na poprawki uchybień;
- Zakłada tryb negocjacji – w przypadku cięć w przedłożonym budżecie możliwe jest wspólne
ustalenie wydatków;
- Dotacje za poprzednie lata zostaną rozliczone wedle obowiązującego prawa i zawartych umów;
- Urząd widzi możliwość wsparcia klubu poprzez udostępnianie infrastruktury do prowadzenia
działalności gospodarczej.

Nowa formuła organizacyjna klubu:
- Zmiany powinny podążać w kierunku powołania spółki (akcyjnej, lub spółki z o.o. w formule non-profit);
- Miasto uzależnia finansowanie klubu od jego otwartości na mieszkańców (dotyczy np. kwestii wyboru szkoły przez zawodników);
- Jako minimum oczekujemy spełnienia postulatów stowarzyszenia kibiców.

Inne rozwiązania dotyczące obiektów sportowych:
- Nie ma konfliktu miedzy przebudową toru a rozgrywkami piłkarskimi (oficjalne stanowisko PZPN-u);
- Inwestycje w stadion zostaną zracjonalizowane;
- Wprowadzone zasady dotyczące preferencyjnej dostępności zostaną zachowane;
- Miasto jako właściciel obiektów suwerennie będzie decydowało o tym komu udostępni poszczególne obiekty.

Oceń publikację: + 1 + 7 - 1 - 3

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (8):
  • ~VEN 2015-11-27
    07:45:15

    3 0

    "- Nie ma konfliktu miedzy przebudową toru a rozgrywkami piłkarskimi (oficjalne stanowisko PZPN-u);
    - Inwestycje w stadion zostaną zracjonalizowane;"
    Jedno z drugim się gryzie. Bo skoro przebudowa toru, to brniemy w kolejne koszty. I to koszty zbędne, bo obecnie i wymiary toru i boiska spełniają formalne wymogi...

  • ~trzynasty 2015-11-27
    08:01:25

    13 0

    Co roku jeden z rybnickich piłkarzy dostaje szansę na grę w Ekstraklasie (lub klubie zagranicznym) - to tak na serio?

  • ~rafrajder87 2015-11-27
    08:17:12

    30 0

    Dobrze, że wreszcie poszli po rozum do głowy. W tym mieście jest zarówno miejsce dla żużla jak i piłki. Jak to w życiu bywa każda z dyscyplin ma swoje lepsze i gorsze chwile. Brawo!

  • ~THE Bill 2015-11-27
    08:37:02

    7 0

    Nie interesuje się sportem, więc jako osoba z zewnątrz odnoszę wrażenie, jakby "pasjonaci" piłki nożnej widzieli tylko czubek własnego nosa i nic innego ich nie obchodzi, ważne żeby była kasa na piłkę, a reszta niech sobie radzi. A mnie się właśnie bardzo podoba stanowisko p. Kuczery, który mówi "będą wyniki, będą pieniądze". Pieniądze były i co? W której lidze jesteśmy? Jak kibice tak bardzo chcą to niech się dobrowolnie dorzucą do organizacji ich ulubionego wydarzenia sportowego, po którym trzeba "naprawiać" miasto bo część fanatyków nie potrafi przejść obojętnie koło ławeczki.

  • ~Marcin74 2015-11-27
    09:14:30

    33 0

    Może mi ktoś powiedzieć co na spotkaniu w sprawie piłki nożnej robił magiczny Pan Larysz? Zdaje się, że ma tyle wspólnego z piłką „co ja z Mercedesami”. Po próbie sił w wyborach na prezydenta miasta, po kłopotach w naszymmieście zapragnął zostać działaczem piłkarskim? Czy może jest plan aby z pl. Wolności na stadion wybudować kolejkę linową?

  • ~Nakuru 2015-11-27
    13:14:12

    0 9

    @thebill

    "Będą wyniki, będą pieniądze" To jest najgłupsze stwierdzenie jakie może ktokolwiek powiedzieć w odniesieniu do piłki nożnej.
    Dla twojej jak i innych temu przyklaskujących PRZYPOMINAM że zawodnicy NIE ROSNĄ NA DRZEWACH. Granie w piłkę to także praca, praca za która zawodnik chce otrzymywać WYNAGRODZENIE, a skoro w klubie nie ma kasy, nie ma wypłat to co taki zawodnik ma robić? Pracować za darmo? Jak was kręci wolontariat to śmiało zrezygnujcie ze swoich wypłat, zobaczymy jak długo będzie się wam chciało pracować za darmo.

    Prezydent kuczera jak i masłowski to ludzie PLATFORMY, tej PLATFORMY która wpędziła nasz kraj w takie bagno, że będziemy się z niego wygrzebywać pewnie przez kilkanaście, jak nie kilkadziesiąt lat. Platformie i wszystkim zależało żeby na tym, żeby w tym kraju było jak najgorzej, liczy się tylko ICH KIESZEŃ. A proces zabijania sportu w Rybniku trwa już od kilku lat, najpierw Fudali, teraz kuczera i masłowski. Kibicom żużla zamknęli usta KUPIONYM miejscem w ekstralidze, ale januszom to wystarczy, ale my fani piłki nie damy sobie tak łatwo zamydlić oczu kłamstwami czy układami. ROW RYBNIK TO TYLKO PIŁKA.

  • ~EXTRALIGA 2015-11-27
    20:15:17

    9 0

    Można się pogubić. Od piłkarzy chcą wyników nie dając pieniędzy a żużlowców chcą promować pomimo braku wyników. Myślę, że piłkarze gdyby dostali 20% tego co miasto zamierza wyłożyć na promocję poprzez kompromitację to wyniki w piłce byłyby diametralnie inne.

  • ~donia96 2015-11-29
    12:29:30

    5 1

    Kibice piłki nie martwmy się bo za rok żużla w Rybniku już nie będzie !! Bo tylko naiwni kibice myślą ze w najlepszej lidze świata ( BUHAHAHA ) się utrzymają

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Wybieramy prezydenta Rybnika. Na kogo oddasz głos w wyborach?





Oddanych głosów: 4970