Przedsiębiorca z Rybnika komentuje popularność lodów Ekipy

Tomasz Raudner, ŚląskiBiznes.pl: Temat rozmowy sprowokowany jest fenomenem ostatnich dni w Polsce, mianowicie wybuchem popularności lodów Ekipy. Panie Marcinie, pan jadł te lody?

Marcin Śpiewok, Silbo: Niestety, nie miałem takiej okazji, natomiast moje dzieci bardzo polują na lody Ekipy. A w związku z tym, że ja śledzę ten temat, również czekam, aż tych lodów będę mógł spróbować.

Ja też nie miałem okazji nawet trzymać tego cuda, ale wracając do fenomenu – pana on nie do końca cieszy, ponieważ uważa pan, że został zmarnowany pewien duży potencjał.

Wręcz przeciwnie, fenomen wzbudza mój bardzo wielki entuzjazm. Śledzę Ekipę od pewnego czasu i uważam, że to, co udaje się robić tej grupie młodych ludzi jest genialne, zarówno ze sprzedażowego jak i marketingowego punktu widzenia. Jestem przekonany, że potencjał, który tkwi w tych ludziach jest potężny. Dlatego nie chciałbym mówić, że fenomen w jakiś sposób jest dla mnie dziwny i że nie jestem do niego przekonany. Chciałbym wręcz pokazać, że ten fenomen należy rozpatrywać w szerszej skali.

Ja nie pamiętam w historii swojej działalności gospodarczej grupy influencerów, którzy mieliby tak potężny wpływ na młodzież. Oczywiście, były pojedyncze akcje przeprowadzane w odniesieniu do konkretnego produktu, ale tutaj mamy do czynienia z pewną filozofią, potężną grupą zwolenników, ludzi, którzy mają po 10, 12, 15 lat, i którzy za 10 lat będą fundamentem naszej gospodarki. Będą mieli potężną siłę nabywczą. I chcę powiedzieć, że dzięki takim zjawiskom jak Ekipa można również „załatwić” problemy, które nas dziś nurtują. Problemy z zanieczyszczeniami, plastikiem. Problemy, do których nie wiemy za bardzo jak się dobrać, a tutaj mamy grupę ludzi z siłą sprawczą. To jest Ekipa, która mogłaby dać wzorce młodym ludziom, w jaki sposób postępować na przykład z opakowaniami.

Wejdę w słowo – panu ten temat jest szczególnie bliski, ponieważ działa pan w branży opakowań, jest pan właścicielem firmy, która opakowania produkuje. I podejrzewam, że w tym widzi pan niewykorzystany potencjał, tak?

Tak, tu jest niewykorzystany potencjał. My dodatkowo zajmujemy się opakowaniami, które są przyjazne ekologicznie. 10 lat temu podjęliśmy decyzję, że chcemy wspomóc proces oczyszczania Ziemi ze szkodliwych materiałów, plastików, i dlatego obraliśmy jasny nurt wytwarzania opakowań ekologicznych, które nie będą planety zaśmiecały.

I dlatego podchodzę z entuzjazmem do fenomenu Ekipy, ponieważ uważam, że taka akcja promująca ekologiczne opakowania, związana z lodami, według naszych ogólnych kalkulacji na podstawie dostępnych danych, może pozwolić zaoszczędzić minimum 100 ton plastikowych opakowań na lody w tym sezonie. Tymczasem czołowe sieci handlowe chwalą się w swoich raportach, że w skali globalnej osiągnęły łączne oszczędności na plastiku również rzędu 100 ton rocznie. Gdyby więc zestawić te dwie wielkości, to możemy wykazać, jaka potężna siła w ludziach tworzących Ekipę na chwilę obecną jest, aby dać młodym ludziom wzorce postępowań.

Czytaj cały wywiad z Marcinem Śpiewiokiem w portalu ŚląskiBiznes.pl>>

Materiał oryginalny: https://www.slaskibiznes.pl/wiadomosci,ekipa-moglaby-zmienic-podejscie-ludzi-do-plastiku-mowi-marcin-spiewok-prezes-silbo,wia5-3-4722.html