Postawią przed Starym Kościołem pomnik poświęcony Tragedii Górnośląskiej

Pomysł ciekawy ale miejsce do upamiętnienia zupełnie przypadkowe. Na stacjach w Niemczech czy Czechach można spotkać tablice pamiątkowe lub pomniki upamiętniające wywóz Żydów z danego miasta. Wydaje mi się, że lepszym pomysłem na miejsce takiego upamiętnienia w Rybniku byłaby tablica na dworcu. Przy okazji wiele przypadkowych osób spoza Śląska która trafi na nasz dworzec - dowiedziałaby się o mało znanej w Polsce wywózce mieszkańców regionu do ZSRR po wojnie. Oczywiście wywożono ich w wagonach więc skojarzenie z największą stacją w regionie - jednoznaczne.

Kamień z napisami..

Szczerze, jak widzę takie "pomniki" to zastanawiam się czy ich twórcy naprawdę chcą jakieś wydarzenie czy jakąś osobę uhonorować, czy tylko postawić byle co że niby "honorują"

Wygląda to po prostu brzydko i nieestetycznie. Można zrobić fajny pomnik, nawet bazując na "bryle" tylko trzeba trochę chęci.

Pewnie niejeden artysta mógłby z tego coś wyciągnąć. Dodać jakieś fajne elementy, kształt i tak dalej, ale po co. Lepiej walnąć kamulca i zbierać laury, jaka to piękna inicjatywa.

Tak, narzekam i marudzę, ale popatrzcie na tę wizualizację. Przecież to wygląda tak paskudnie, że szok.

Tak tak, wszystko się zmieni pewnie jak postawią...ale czy na pewno? Ileż to już razy ludzie mówili "to tylko projekt" "na żywo będzie lepiej" a okazało się, że badziewny projekt niewiele różnił się od badziewnego efektu końcowego.

Jestem Slazakiem, wiem co to byla Tragedia Gornoslaska, ale mam dosc tej cholernej pomnikozy.
Z plakatoza sie nie potrafimy uporac, to se nastrzelajmy jak najwiecej pomnikow, proste, krzywe, geometryczne, "laweczki", pseudofontanny, JanyPawlyDrugie, popiersia... To w takim nagromadzeniu jak jest juz wyglada nieciekawie.
Co jakas wolna przestrzen to znajdzie sie jakis dzialacz madrala, zeby walnac jakis hopsztosik. Potem sie beda zbierac raz na rok wazni ludzie (gownowazni) i robic mowy, skladac kwiaty. A przez caly rok beda ptaki sraly...
Finlandia na 100 lecie odzyskania niepodleglosci wybudowala sobie nowoczesna biblioteke. My madrzejsi i bogatsi pomniki se stawiamy. I zal mi, ze to akurat z inicjatywy ludzi, z ktorych idea sie utozsamiam. Panie Kohut i ten posel, co nie zdazyl na glosowanie. Nie ma wiekszych potrzeb? moze jakies ksiazki o Tragedii by sie w szkolach przydaly?

Naprawdę nie mamy innych pilniejszych wydatków ???

Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

Dziękuję za usunięcie komentarza.
Jak widać prawda boli. Ja miałbym jedno pytanie dla autorów? Skąd pomysł na taką lokalizację? Czy to przypadek? Bo miejsce dla tego pomnika wydaje się dla mnie zupełnie przypadkowe. Swoją drogą trochę smutne że są miejsca i pomniki zupełnie zapomniane a moim zdaniem też ważne.

O ile ja się interesuję, to miejsce pomnika nie jest przypadkowe, ponieważ decydują o tym historycy a nie organizatorzy

@arkussinus - a kto poza tobą robi w tej sprawie jakiś "cyrk"? @JanLubos - no ale do ZSRR jechali pociągami.

Fragment Obwieszczenia z 9 lipca 1945 r.
"Obwieszczenie. Z powodu braków w kartotece mieszkaniowej Urząd ... mógł tylko stwierdzić, że następująci obywatele miejscowości X są w posiadaniu grupy I i II listy narodowościowej" i tu wylicza się rodziny i imiona i nazwiska mężczyzn z tych rodzin. "Ponieważ istnieje podejrzenie, że jeszcze inni obywatele są w posiadaniu grupy II listy narodowościowej, przeto wzywa się wszystkich obywateli, którzy wiedzą, że oprócz wyżej wymienionych osobników, także inne osoby posiadają grupę I lub drugą, żeby się stawili w Urzędzie X lub w miejscowej Milicji Obywatelskiej do protokołowego zeznania, że dana osoba posiada grupę I lub II. Obywatele, którym wiadomo, że dana osoba posiada grupę I lub II listy narodowościowej i nie doniosą o tym do Urzędu X lub Milicji Obywatelskiej będą karani od 5 lat więzienia do kary śmierci. Ponieważ spis jedynkarzy i dwójkarzy musi być do 15 lipca ukończony przeto należy do tego terminu te osoby, które są w posiadaniu grupy I lub II do Urzędu X w Milicji Obywatelskiej zgłosić. Jest obowiązkiem obywatelskim Polaka jedynkarzy i dwójkarzy podać". Pisownia oryginalna. Najsmutniejsze jest to, że kapowali nie jacyś Gorole, czy Rosjanie ale sąsiedzi tych ludzi ze strachu, ale wydaje mi się, że częściej z zazdrości.

Tragedia Górnoślązaków była wtedy ogroma zaś ten pomnik który ma powstać aby ją upamìętnić ma być jakiś taki mały.
Na cmentrzu pochwani pojedyńczy ludzie, mają nieraz większe przez rodziny postawione. Planowana lokalizacja raczej też jest nietrafiona.

@arkussinus - jak się chce kogoś zacytować to nie powinno się małpiarskiej zasady stosować. ;) Przy metodzie "kopiuj-wklej" nie trzeba myśleć więc nie pomyślałeś, że w Woszczycach nie było stacji. A jeśliby się okazało, że wszyscy byli wywożeni z Katowic - to najlepszym miejscem na takie upamiętnienie byłby dworzec kolejowy w Katowicach. @artefaks - ale ty musisz mieć w głowie misz-masz...

Arteks napisał :@artefaks - ale ty musisz mieć w głowie misz-masz...

Gdy brakuje racjonalnych argumentów, to na wierzch wychodzi zwykłe chamstwo...Wniosek zapewne wyciągnięty po głębokiej introspekcji samego siebie....

łaśnie dlatego zacytowałem fragment kroniki jednej z miejscowości dla takich dyletantów jak pan!!! Niestety na pańską inteligencję raczej trudno liczyć zwłaszcza jak pan "przegrywa"( co zdarza się nader często...) i chyba w tym fragmencie jasno i wyraźnie widać, jaką drogę PIESZO!!! musieli przebyć, żeby w końcu w trafić na pierwszy "banhoff"...ale pańskie klapki na oczach są nie do zdarcia, a te na psychice.....raczej nie nadają się już nawet do leczenia!!!