zamknij

Biznes

Posłowie proponują likwidację spółdzielni mieszkaniowych. Co na to prezes RSM?

2013-10-23, Autor: 
Prezes Rybnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej ostro krytykuje najnowszy pomysł posłów Platformy Obywatelskiej, którzy chcą zlikwidować spółdzielnie mieszkaniowe.

Reklama

Kilka tygodni temu posłowie Platformy Obywatelskiej zaproponowali projekt ustawy o likwidacji spółdzielni mieszkaniowej. Parlamentarzyści twierdzą, że obecnie członkowie spółdzielni nie mają wpływu na podejmowane decyzje ani możliwości kontroli zarządu spółdzielni. Nowy projekt przewiduje m.in. ograniczenie spółdzielczości na rzecz wspólnot mieszkaniowych czy tańszy i prostszy wykup mieszkań.

Prezes Rybnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej do projektu posłów Platformy Obywatelskiej odniósł się dość krytycznie. – To pomysł całkowicie poroniony i godny swoich autorów. Spółdzielnie mieszkaniowe mają się w Polsce bardzo dobrze. To obecnie najefektywniejsza forma zarządzania gospodarką mieszkaniową, zaś proponowane przez posłów PO wspólnoty mieszkaniowe mają znacznie mniejsze szanse na zdobycie funduszy zewnętrznych i dużo trudniej je utrzymać – tłumaczy Stanisław Jaszczuk, prezes RSM.

 

Stanisław Jaszczuk twierdzi również, że pomysł na osłabienie spółdzielni mieszkaniowych nie jest przypadkowy. – Posłowie PO upatrzyli sobie akurat spółdzielczość mieszkaniową. Jakoś nie przeszkadzają im przykładowo banki spółdzielcze. To taki biznes dla wybranych, bo przecież nieruchomości to bardzo łakomy kąsek – mówi prezes RSM, będący również członkiem Prawa i Sprawiedliwości.

 

Jednym z zarzutów posłów PO jest brak wpływu członków spółdzielni na podejmowane decyzje. Czy taki problem dotyczy również RSM? – Zgodnie z prawem odbywają się walne zgromadzenia, w czasie których decyzje są podejmowane wspólnie. Poza tym, zarządzanie budynkiem, w którym mieszka kilkaset rodzin opiera się na współrządzeniu i pewnym kompromisie. O pewnych rzeczach decyduje większość – tłumaczy Stanisław Jaszczuk.

A co Wy sądzicie o funkcjonowaniu spółdzielni mieszkaniowych? Czy sprawnie zarządzają nieruchomości, czy też lepiej sprawdzają się wspólnoty mieszkaniowe?

Oceń publikację: + 1 + 25 - 1 - 23

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (41):
  • ~jolaw2 2013-10-23
    09:48:12

    49 0

    Zostawmy temat czy likwidować czy nie , raczej skupmy się na tym kogo zapytano o zdanie ... pana prezesa RSM i kto oczekiwał od pana prezesa innych argumentów ??? ja mam jeden moja znajoma pracująca w spółdzielni otrzymała na Gwiazdkę fajną nagrodę cos ok 6 000 PLN ciekawe skąd spółdzielnia nic nie produkująca ma na to ...

  • ~freelander30 2013-10-23
    09:58:57

    62 0

    ~jolaw2 - no jak to skąd ma spółdzielnia ma forsę na ich wypłaty, premie i prezenty na gwiazdkę? z naszych czynszów mają na swoje widzimisie, prezes tyłkiem trzęsie bo czuje się zagrożony, że jak zlikwidują spółdzielnię to wyleci i zostanie bez pracy, choć ten pan ma dosyć etatów jak na jednego człowieka! inni są bez pracy całkowicie a ten człowiek ma dwa czy trzy etaty!!! kolejną sprawą jest fakt z jakiej racji w Polsce płaci się co miesiąc czynsz spółdzielni jeżeli ma się własnościowe mieszkanie! rozumiem tych co maja mieszkania nie własnościowe ale każdy kto ma swoje wykupione mieszkanie z jakiej racji płaci czynsz!
    jestem jak najbardziej za utworzeniem wspólnot mieszkaniowych bo dobrze sobie radzą, sam mieszkam w bloku zarządzanym przez wspólnotę i od czasu gdy mamy wspólnotę zostało zrobione praktycznie wszystko, blok wygląda jak nowo wybudowany a wcześniej gdy zarządzała nami spółdzielnia było dziadostwo i syf.

  • ~ 2013-10-23
    10:12:25

    48 0

    Dla mnie Spoldzielnia Rybnicka to gang zlodziejstwa i nie rubstwa to mafia ktora tyklo do swojej kieszeni zbiera.Windykatory to naciagacze.Mialam stycznosc z ta spoldzielnia i do dzisiaj ich przeklinam .Powiny juz dawno ich rozwiazac tych nie robow.

  • ~majka15_26 2013-10-23
    10:27:27

    1 3

    freelander30, czynsz nawet w mieszkaniu własnościowym płacisz, bo trudno byłoby zorganizować np remont elewacji, czy wymianę rynien, gdyby każdy z mieszkańców chciał robić to na własną rękę.Płacimy do jednego worka, z którego spółdzielnia wyciąga i opłaca utrzymanie całego bloku.

  • ~Afordancja 2013-10-23
    10:33:02

    3 3

    @~freelander30 Po pierwsze, mieszasz emocje z trescia. To ile etatow ma ten pan jest odzielnym tematem i nie ma wplywu na los spoldzielni w Polsce. Po drugie, mowisz, ze mieszkania wlasnosciowe nie powinny placic czynszu. Zartujesz tak? tzn. ze w wspolnocie nic nie placicie, a to wszystko co wam zrobiono zrobilo sie z powietrza? Jak bys byl na tyle sprytny to bys spojrzal na karteczke ktora powinienes dostawac, i przeczytal za co dokladnie placisz i tak jest w tym czesc pieniedzy na spoldzielnie. Kto jest u was we wspolnocie zarzadca? Jakis mieszkaniec czy ktos z zewnatrz, jezlei z zewnatrz tez za darmo robi? Innymi slowy, zero merytoryki jedynie emocje. Oczywiscie mozna miec "ale" do tego ile wydawane jest na wynagrodzenia itd. ale jezli jest sie czlonkiem i komus sie chce to na do "wszystkiego" wglad.

  • ~Afordancja 2013-10-23
    10:36:57

    7 2

    @Ewa Rostkowska Zarzut "gangu zlodziejstwa" (i to ze "windykatory to naciagacze" jest konkretnym zarzutem, jezeli uwazasz ze ktos cos kradnie to POWINNAS isc na prokurature, w zasadzie jestes do tego zobowiazana. Jezeli tak sobie tylko piszesz, to lepiej nie pisz.

  • ~Afordancja 2013-10-23
    10:48:33

    1 6

    A teraz do treści artykułu. Otóż zarzut, ze członkowie nie maja kontroli i wpływu na działanie spółdzielni jest co najmniej chybione. Ja bym to ujął tak: Ludziom NIE CHCE się mieć wpływu i kontroli na spółdzielnie. Wystarczy spojrzeć na to ilu członków przychodzi na walne zgromadzenia. Wpływ oczywiście jest, wystarczy wymienić RN (która właśnie możne składać się z członków) a ta może spokojnie zmienić zarząd jeżeli działa on w ich opinii niewłaściwie. Ponadto jako członek można mieć wgląd w dokumenty, raporty itp. Osobiście wydaje mi się zbędne NA SILE "likwidowanie" spółdzielni na rzecz wspólnot gdyż, ludzie, JUŻ TERAZ, mogą z własnej woli "zawsze" wyodrębnić się i stworzyć wspólnotę. Podsumowując są lepsze i gorsze spółdzielnie i ludzie(właściciele mieszkań) zawsze mogą stworzyć odrębną wspólnotę i samemu zarządzać, wiec nie widzę problemu i jak wspomniałem, ludziom po prostu nie chce się kontrolować spółdzielni wola psioczyć i narzekać niż działać.

  • ~ 2013-10-23
    11:31:56

    15 1

    ~Afordancja ma w większości rację. Problem nie leży w tym, kto zarządza infrastrukturą, ale jak (o ile dotychczasową prowizorkę w wykonaniu RSM można nazwać zarządzaniem). Pracownicy RSM to często także mieszkańcy - wszystkim nie chce się tak samo, bo każdy boi się wychylać, żeby sobie nie pogorszyć albo nie wierzy, że można rozbić "układy". Taki społeczny paraliż typowy dla Polski XXIw.

  • ~Afordancja 2013-10-23
    11:45:32

    13 0

    @~Kolargol hm..pracownikom-mieszkańcom w ogóle się nie dziwie, no bo wiadomo, istnieje relacja pracodawca-pracownik. Ja jednak mam na myśli resztę mieszkańców, którzy nie są związani w żaden bezpośredni sposób z zarządem czy obecna RN. Na walne zgromadzenia przychodzi tak marna ilość osób, ze wystarczy skrzyknąć "kilka" osób aby bez problemu wymienić Rade Nadzorcza.(Czy tam ta przysłowiową klikę, bo do końca nie wiem o kim mowa. W niedługim czasie planuje zostać członkiem ww. spółdzielni i na pewno będę obecny na walnym zgromadzeniu, i zobaczę co mi się nie podoba, na pewno nie będę narzekał wole coś zmienić.

  • ~ 2013-10-23
    12:08:45

    10 0

    Afordancja: Właśnie tego "skrzyknięcia" brakuje. Może z powodów, które opisałem wyżej, może z innych, ale dotyczy to również mieszkańców niezatrudnionych w RSM.

  • ~niuti 2013-10-23
    13:35:16

    18 0

    Zdecydowanie brakuje skrzyknięcia to po 1 ......wystarczy zobaczyć protokoły z ostatniego wz gdzie były próby odwołania czy w kwestii udzielania absolutorium. Brakuje głosów po prostu bo godziny wz są tak ustalane, że albo trzeba brać urlop albo zwalniać się z pracy gdy ktoś dalej pracuje niż w Rybolu. Myślę, że jakby takie zebrania odbywały sie g. 18-19 ludzi byłoby zdecydowanie więcej.
    @Afordancja - "ale jezli jest sie członkiem i komuś sie chce to na do "wszystkiego" wgląd." - próbowałaś kiedyś? jak się chce tzn. chodzić i "strzępić" język? Tam jest głęboka "komuna" i moim zdaniem nie tak łatwo coś wydobyć, zobaczyć. Panuje zasada- nie oni dla nas tylko my dla nich. Niestety

  • ~Afordancja 2013-10-23
    14:08:10

    3 1

    @~niuti Nie jestem taki tego pewien czy po zmianie godzin było by (aż) zdecydowanie więcej(bo ze więcej to oczywiste), ale to wcale nie jest taki głupi pomysł z ta 18.(19 wydaje mi się za późno, bo to jednak długo trwa). Co do uzyskania informacji jeszcze nie próbowałem w RSM bo jak pisałem jeszcze nie mogę(bylem w innej SM), ale najprawdopodobniej "niedługo" będę mógł. Wtedy mogę testowo spróbować uzyskać jakaś informacje, tylko jeszcze nie wiem jaka ;) Jak masz jakaś koncepcje to pisz ;)

  • ~ 2013-10-23
    15:27:44

    5 2

    Niestety wspolnoty muesskaniowe w wielu przypadkach sa patologia i to usankcjonowana prawnie. Znam osobiscie takie przypadki. Dodam ze koszty zarzadu wspolnoty sa wyzsze niz zarzadu spoldzuelni.

  • ~eliszka 2013-10-23
    15:37:14

    23 0

    Byliście kiedyś na takim walnym zgromadzeniu? Ok.50 osób ( na 1200 uprawnionych), wszyscy w wieku 75 + . Atmosfera jak pod krzyżem przed Pałacem Prezydenckim. Panowie szarpiący się za marynarki o dostęp do mikrofonu, wyzywający się od oszustów i krętaczy. Pan przewodniczący zebrania nie potrafił z kartki poprawnie odczytać programu zebrania, udzielał głosu stronniczo wg własnego widzimisię, nie potrafił poprawnie przeprowadzić głosowania nad udzieleniem absolutorium, "urna" do głosowania to otwarte, niezaplombowane drewniane pudełko, do którego każdy miał dostęp itp. Gdyby nie prawniczka z RSM pilnująca głosowania, rozpatrywania wniosków formalnych, udzielania głosu mówcom.to można by w ogóle podważyć ważność takiego zebrania. Po 2 godzinach takiej pyskówki oddałam głos i wyszłam - omówiono 2 punkty z programu, czekało jeszcze 10, a była już godz.19 00. Wszystko w temacie, co do tego, jaki mamy wpływ na walnym zebraniu. Jestem za likwidacją spółdzielni. Wspólnoty zarządzają sprawniej i lepiej - domy ocieplone, pomalowane, trawniki skoszone,ładne place zabaw, umyte klatki schodowe i windy, podzielniki elektroniczne. Ja mieszkam w śródmieściu, sami starsi ludzie, wszyscy czynsz płacą, sami sprzątają klatki schodowe, dbają o klomby i trawniki. Blok nieocieplony, pomalowany ostatnio 35 lat temu, dawno farba odlazła, sprzątaczka raz w tygodniu zamiecie podwórko latem, a zimą sami odśnieżamy, żeby wyjechać z podwórza. Piwnic nie sprząta nikt. Zarządza spółdzielnia.

  • ~hardmark 2013-10-23
    17:05:30

    0 20

    Zostawcie SM w spokoju.Opodatkujcie Kościół.

  • ~ 2013-10-23
    18:03:42

    22 0

    RSM do likwidacji? Już na samą myśl gęba się cieszy!

  • ~trend 2013-10-23
    22:43:01

    13 2

    @eliszka - u mnie właśnie jest wspólnota i na zebraniach gdzie przychodzi ok 30-40 os. jest dokładnie tak samo. Wyzwiska od krętaczy i oszustów, częściowo uzasadnione, częściowo nie... Wniosek jest prosty: przy utrzymaniu budynków operuje się ogromnymi pieniędzmi i zawsze jeden będzie kombinował jak tu z tego tortu jeszcze coś skubnąć a drugi podejrzewał że i tak wziął więcej niż wziął. Na prawdę rzadko trafia się zgrana i zgodna wspólnota, z uczciwym zarządcą. Cała dyskusja sprowadza się do tego od kiedy kolor szary jest czarny a od kiedy biały.

  • ~Afordancja 2013-10-23
    23:15:54

    8 1

    @~eliszka a kogo to jest wina, że przychodzą 75+ ? (żart-Na Twoje pocieszenie powiem Ci, że statystycznie, w ciągu paru lat większość z nich nie przyjdzie ;) ) Rozumiem, że uważasz, że jak zrobią wspólnotę to nagle odmłodzą się czy jakoś tak? Naprawdę nie rozumiem tego toku rozumowania. Ponadto, chyba trochę za bardzo idealizujesz wspólnoty, z nimi wierz mi też różnie bywa, bywają dobre i kiepskie, a jak się ludzie nie potrafią dogadać bo baardzo kiepskie.

  • ~eliszka 2013-10-24
    01:01:47

    3 1

    Afrodancja - źle zrozumiane - bynajmniej nie sądzę, że we wspólnocie seniorzy odmłodnieją. W tym wypadku po prostu nie ma z kim zakładać wspólnot,starsi ludzie nie lubią zmian, część mieszkania przepisała na wnuki, więc niech one się martwią, zrobienie kapitalnego remontu wiąże się często z kredytem, a to oznacza podwyżkę czynszu, więc na to nie pójdą. Młodzi lokatorzy to często wynajmujący na pół roku- rok, więc oni wspólnoty nie utworzą. Zresztą przejmowanie przez wspólnotę zapuszczonych latami budynków na samym starcie stanowi duże obciążenie. Czy idealizuję wspólnotę ? Niekoniecznie. Mąż mieszkał na dużym osiedlu 4-piętrowych bloków.Gołym okiem widać było różnicę tam, gdzie gospodarowały wspólnoty - ocieplone, odmalowane domy,działające domofony, zadbane trawniki - obok chaszcze rosnące na wysokość parteru, farba obłażąca z elewacji, "kipiące"śmietniki, zdewastowane chodniki należące wciąż do spółdzielni. Obok mnie na sąsiednich ulicach remontują bloki, kiedyś komunalne czy spółdzielcze, dziś już wspólnotowe. Oczywiście nigdzie ideału nie ma, wszystko zależy od ludzi. Koleżanka uciekła z takiego wspólnotowego domu - ciągłe walki z "rządzącym" tam "szeryfem" obrzydziły życie wszystkim, którzy się nie podporządkowali.

  • ~mr_ben 2013-10-24
    11:41:15

    3 1

    ~Afordancja- to co piszesz jet niesamowicie ciekawe, a jak wytłumaczysz fakt, że od 2 lat mieszkańcy osiedla na którym mieszkam próbują wywalczyć od RSM zmianę sposobu dostarczania energii cieplnej do budynku, ponieważ obecny sposób jest absolutnie nie opłacalny(dla mieszkania 30 mkw miesięcznie przez okrągły rok po 240 zł na samo ogrzewanie), mieszkańcy chcą podłączenia ogrzewania miejskiego (jest po przeciwnej stronie ulicy), spółdzielnia tłumaczy ,że nie jest to możliwe myśląc, że rozmawia z tumanami jako mieszkańcy zapytaliśmy odpowiedzialne za to przedsiębiorstwo i dowiedzieliśmy się, że jedyna przeszkodą aby podłączyć istniejącą instalacje w blokach do ciepłowni potrzebna jest tylko zgoda RSM i tak od 2 lat, Jeśli wszyscy mieszkańcy czegoś chcą i tylko RSM nie chce wygląda to tak jakby ktoś ze spółdzielni miał tam jakiś swój interes w tym.

  • ~Afordancja 2013-10-24
    12:37:19

    6 0

    @~mr_ben Jak wytłumaczę? Nie wiem, ale wiem co bym ja zrobił. Po pierwsze zadał bym pytanie na piśmie (pewnie to zrobiliście) i oczywiście żądał uzasadnienia(kosztów itp.). Następnie pokazuje "pisemko" od "przedsiębiorstwa". Następnie do RN z prośbą o wyjaśnienie sprawy, przyjmują we wtorki, prezesi z reszta tez. Nie działa? Nie wiem ale chyba w okolicach czerwca jest walne zgromadzenie, przed nim zgłaszam punkt obrad przyłączenia ww budynków do do publicznej sieci CO. Zbieram ludzi z całego osiedla aby przegłosować wniosek. Dalej nie działa z jakiś dziwnych względów?(cały czas oczywiście zakładam, ze to przyłączenie jest opłacalne i realne) Składam wniosek o odwołanie RN.Itd.

  • ~auralfloat 2013-10-24
    20:46:39

    4 0

    No cóż, Jaszczuk jak jego poprzednik to oszuści i hochsztaplerzy i jasne jest, że obecny będzie bronił sensowności istnienia RSMu. RSM jest archaizmem na miarę głębokiej komuny. Mieszkańcy (płacący czynsze) nie mają pojęcia na jakiej górze pieniędzy siedzi zarząd.

  • ~Afordancja 2013-10-24
    22:29:58

    0 0

    @~auralfloat Ty rozumiem, wiesz na jakiej górze siedzą? ;) Tworzysz tanią, tandetną, sensację nic więcej...

  • ~ 2013-10-24
    22:55:30

    4 0

    Myślę, że to bardzo dobry pomysł. Ja kupuję właśnie mieszkanie (na kredyt ze Skoku Chmielewskiego), czyli będę płacić ratę plus czynsz i media, a pieniądze wpłacone na czynsz rozchodzą się na nie wiadomo co (a może i wiadomo...). W przypadku Wspólnot każdy z członków składa się i remontowane są po kolei elementy, które tego wymagają. I to ma sens

  • ~Eberhard Mock 2013-10-25
    06:32:28

    19 0

    To nie spółdzielnie same w sobie są złe, ale ludzie, którzy mini zarządzają. Wystarczy porównać osiedla, np. Nowiny i osiedle na elektrowni. Różnica jest porażająca, a przecież oba zarządzane są przez spółdzielnie. W gruncie rzeczy spółdzielnia to taka wspólnota, ale na dużo większą skalę. Teoretycznie (podkreślam!) w spółdzielni powinno być taniej i lepiej. Jak jest widzi każdy.

  • ~niuti 2013-10-25
    11:12:26

    4 1

    @Afordancja - temat hmm, może sposób rozliczania ciepła w budynku, współczynniki korekcyjne LAF i ten drugi (nie pamiętam na szybko), jak ustalane na jakiej podstawie, itp. Podobno wg. regulaminu każdy ma wgląd to nich. Niestety mnie jakoś ich nie udostępniono. Generalnie uważam, że rozliczanie w oparciu o podzielniki to największe zło, żeby nie powiedzieć inaczej :). Jeden nie grzeje i myśli, że oszczędza ...owszem kosztem drugiego, który go ogrzewa.
    Niektórzy piszący mają rację, że nie wszystkie WM to samo dobro czy zło....liczą się ludzie -właściciele jak i władza zarządzająca zarówno WM jak i RSM. Jeśli we WM mamy starsze osoby to może być ciężko z podwyżką o 0,5zł/m2/pu więc może być problem z np. dociepleniem. Ja mam wrażenie, że w RSM są ludzie po to żeby być. Nowy zarząd wydał gazetkę - piszą o termomodernizacjach, parkingach, placach zabaw....wszystko na temat. Nie ma już informacji w jakim terminie, skąd środki itp itd., konkrety. Wodolejstwo już mamy w polityce.

  • ~Afordancja 2013-10-25
    12:03:25

    3 0

    @~niuti Sam sposób rozliczania jest podany na stronce SM, współczynników LAF i UF oczywiście nie ma tylko do wglądu bo każde mieszkanie(raczej chyba typ mieszkania) może mieć inne współczynniki.Jak tylko będę już mógł oficjalnie, to na pewno się dowiem. Co do podzielników..hm..to fakt, chociaż wydaje mi się to lepsze niż brak podzielników gdzie nikt nie oszczędza. Wracając do współczynników LAF i UF, to dla Ciebie aż tak istotne?

  • ~niuti 2013-10-25
    12:18:47

    4 0

    up.
    tak każde ma inne, chciałem się oczywiście dowiedzieć o swoje. Istotne było owszem bo dostałem sporą dopłatę do ciepła - fakt, poprzedni właściciel z tego co się zorientowałem to nie grzał bo mało przebywał w mieszkaniu więc spodziewałem się dopłaty ale nie aż takiej. Mieszkanie mam północno -wschodnie wiec najzimniejsze natomiast owe współczynniki porównując z sąsiadami np. to owszem mam mniejsze ale nieznacznie, żeby nie powiedzieć kosmetycznie. Dlatego chciałem się dowiedzieć co i jak i dlaczego. Co wiecej jak miałem inne mieszkanie i raz rozliczała podzielniki ista a raz inna firma to jeden z tych współczynników dot. grzejnika (chyba UF) miał inną wartość. Nie zmieniło się nic tzn - grzejnik, podzielnik a jednak nagle zrobił się inny :)
    Natomiast w kwestii grzania - nie wiem czy nikt nie oszczędza - to raczej kwestia podejścia do tematu.....jeśli ktoś grzeje na "5" i otwiera okna ....cóż...to cięzki przypadek :). Chodzi mi o samą ideę rozliczania wg. podzielników. Dla przykładu. połowa kosztów rozliczana jest w oparciu na pu. połowa wg. podzielnika mamy przypadek gdzie mamy ciepłą zimę z dodatnią temp. nikt nie grzeje, Ty masz dziecko które nieopatrznie bawiąc sie przekręciło głowicę i nabiło 1 jednostkę. Tylko Twoje mieszkanie, nikt inny. Rozliczenie kosztów : 50/50. Połowę czyli 50% zapłaca wszyscy a drugą polowę tylko Ty bo Tobie podzielnik wykazał zużycie. :).
    Dlatego jak wszyscy płacą nazwijmy to solidarnie to nie ma że ktoś niedogrzewa, ubierze się ciepło ....

  • ~niuti 2013-10-25
    12:22:33

    6 0

    ......bo 18 stopni przeżyje. On będzie "oszędzał" i ma zwroty, a Ty mając małe dziecko chcąc mieć 21st. grzejesz jak na 24 st. bo jego jeszcze dogrzewasz i "licznik się kręci".
    Obecnie wydaje mnie się (bo dogłębnie nie sprawdzalem, ale będę wiedział na przyszłą wiosnę :), że koszty ogrzewania dla normalnego grzania mieszkania > 50 m2 mógłbym zaryzykować i stwierdzić, że równają się kosztom ogrzewania gazem ocieplonego domu o pow. około 140m2.

  • ~Afordancja 2013-10-25
    12:35:08

    3 0

    @up Ja na poważnie tematyką będę się interesował dopiero przy pierwszym rozliczeniu, już wiem że będę miał dopłatę bo, poprzedni właściciel będzie miał zwrot, a ja nie będę miał zaliczek za okres letno-jesienny(bo z tego co wiem to rozliczenia chyba są w czerwcu), a w zimę będę grzał, tak więc spodziewam się dopłaty z 1,5 wartości czynszu +zwykłe rozliczenie(tak więc będę musiał stworzyć sobie prywatny fundusz celowy ;) ). Zobaczymy. W każdym razie na pewno będę chciał uzyskać ww. współczynniki.

  • ~niuti 2013-10-25
    12:56:41

    1 1

    @up.
    Nie do końca rozumiem, jak nie będziesz miał za okres letnio - jesienny? Zaliczki są pobierane ciągle w miesięcznym czynszu, który się płaci. Chyba, że jakimś dziwnym trafem można z tego zrezygnować na jakiś okres. Tak się da zrobić z rozliczeniem wody, ale ogrzewania chyba nie, bo zaliczki są pobierane cały rok, ale grzejesz jakiś tam okres czasu.
    Swoją drogą na przyszłą jesień (wtedy są rozliczenia) jak będziesz drążył temat to dopytaj sie jeszcze, jak masz blok po termomodernizacji - jak pełnej to lepiej. jak tylko 2 ściany to dlaczego te a nie inne czy był audyt energet.i to wykazał czy też ocieplono je, żeby z "drogi" było widać ładne bloki. Czy jak docieplono ściany to skorygowano współczynniki LAF, czy zweryfikowano moc zamówioną w EC w stosunku do tego co napisano w audycie. Oczywiście najlepiej konkretne dowody a nie puste: tak, oczywiście, wykonaliśmy :)

  • ~Afordancja 2013-10-25
    13:01:41

    0 0

    @up, bo jak gdzieś wyżej (może nie zbyt jasno) napisałem, wcześniej byłem mieszkańcem innej spółdzielni teraz będę w RSM. W związku z tym zaliczki będę miał dopiero od momentu "dostania kluczy".

  • ~IS 2013-10-25
    16:44:13

    12 0

    A ile PREZESOWI zostało lat do emerytury??? No bo to byłoby chamstwo tak mu teraz zlikwidować ciepły stołek za 11 tys./m-c. Wygrał BAAAAAAAAAAARDZO TRUDNY KONKURS, który przecież (jak chcą złośliwi) nie był z góry ustawiony :-) LENERT doczekał emeryturki i jeszcze ukręcił lody z Gładyszami na koniec :-) Szkoda byłoby PREZESA, taki TOP MANAGER co to się biznesu uczył w ZWIĄZKACH ZAWODOWYCH. Kto zna związkowców wie że na czym, jak na czym, ale na robieniu kasy to akurat się znają.

  • ~DRWAL 2013-10-26
    16:44:52

    8 0

    Zapraszam obejrzeć klatki w blokach na św.Józefa np.33 a, i pozostałe, bo to jest skandal! pytam się kto to robi?co za firma?podjazdy na schodach są dla wózków dla dzieci,inwalidów są ruchome podparte od spodu kołkami drewnianymi. Zrobili na pokaż wejścia do klatek a ściany w blokach jak ser dziurawe!najpierw Panie prezesie trzeba ocieplić bloki a potem robić wykończenia to tak jakby Pan do starego samochodu,gdzie silnik nie działa założył nowe koła.

  • ~gadocha70 2013-10-27
    07:18:44

    8 0

    Popieram DRWALA bo mieszkam w tych blokach!klatki na pokaz zrobione,byle widać ,że coś się robi! ocieplać bloki!

  • ~exitcosmo 2013-10-27
    08:21:12

    9 0

    Bloki na ul.Budowlanych , Orzepowickiej i Kominka zostały niedawno ocieplone. Niestety zapomnieli o balkonach ...

  • ~gadocha70 2013-10-27
    09:22:08

    9 0

    Ocieplić to znaczy cały blok, nie tylko od szczytu bo to strata pieniędzy a jak kto nie wie jak to wygląda to zapraszam do zobaczeniu bloków np.Krzyżowa 23 a i b , Reymonta 67 a także na Dworku,Hibnera i cała reszta normalnie ocieplonych bloków w Rybniku!

  • ~gorkaz55 2013-10-27
    14:52:48

    11 0

    Panu prezesowi to nie na rękę bo gdzie i kto go zatrudni i da 12000 tys za nierobienie nic tylko oskubywanie spółdzielców czego dowodem jest remont wejść przy ul św Józefa 33 /31 nikt i za nic nie ponosi odpowiedzialności i po co Spółdzielnia Mieszkaniowa żeby podnosić opłaty za swoje nieróbstwo wielki czas proszę popatrzeć jak działają wspólnoty mieszkaniowe tam każda zł jest racjonalnie wydana a nie nabijanie kasy przydupasom

  • ~pit75rk 2013-10-29
    09:36:27

    1 0

    nti jakie koszty zarządu? nie ma czegoś takiego jak koszt zarządu wspólnoty mieszkaniowej. Sam jestem członkiem zarządu takowej i wszystko co do tej pory robiłem ( a wierz mi było tego sporo) robiłem społecznie i jeśli ktoś mi udowodni że należy mi się cokolwiek z litery prawa to znaczy że jestem naiwny. Przez 7 lat istnienia naszej wspólnoty nie wziąłem ani złotówki, na wszystkie zebrania brałem urlop w pracy a podczas kilkuletniej batalii o podłączenie do sieci C.O. swoim samochodem zrobiłem co najmniej kilkaset kilometrów włącznie z rozbiciem auta podczas takiego wyjazdu w sprawie wspólnoty. Dziś jestem dumny z tego czego udało mi się dokonać wraz z zarządcą ( C.O. grzeje , blok ocieplony) i nawet nie pomyślał bym o jakiejkolwiek gratyfikacji. Ale jak ktoś mówi że są jakieś koszta zarządu to mnie ściska.

  • ~pit75rk 2013-10-29
    09:40:48

    7 0

    Acha i jestem za całkowita likwidacją spółdzielni mieszkaniowych i jakichkolwiek. W spólnotach np fundusz remontowy jest na osobnym koncie i każda złotówka wydawana z niego musi być zaakceptowana przez zarząd ale wcześniej przez większość mieszkańców i nie ma tu prezesów, sekretarek, itd. Tak my ustaliliśmy. W spółdzielniach zaś pieniądze z funduszu remontowego idą na ..... i tu każdy niech odpowie sobie sam.

  • ~piotrekdec 2013-10-29
    15:35:22

    2 1

    pit75rk nie przejmuj się, nieraz już zauważyłem, że kolo nti to taki nieudolny prowokator, udowadniał to już wiele razy swoimi wpisami, których nie powstydziłby się niejeden gówniarz (koleś niby coś wie, tylko jak przychodzi o szczegółów to już nie za bardzo może się wykazać); tak właśnie zabłysnął "większymi kosztami zarządu"

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Wybieramy prezydenta Rybnika. Na kogo oddasz głos w wyborach?





Oddanych głosów: 4878