Policja zatrzymała kierowcę, który wjechał do zalewu. Dzisiaj przesłuchanie

Przypomnijmy, wczoraj w pobliżu ul. Podmiejskiej doszło do niecodziennego zdarzenia. Około godziny 13.30 do Zalewu Rybnickiego wjechał samochód. Wg relacji świadków kierowca mercedesa specjalnie rozpędził pojazd, wyskoczył z auta i uciekł z miejsca zdarzenia. Pusty samochód wyciągali rybniccy strażacy. >>Kierowca wjechał samochodem do Zalewu Rybnickiego. Zrobił to specjalnie?<<

Jak powiedziała nam dzisiaj sierż. Anna Karkoszka z KMP w Rybniku, osobą, która wjechała do zalewu był 37-letni kierowca z Knurowa. - Policjanci zatrzymali go wczoraj na ul Wawelskiej. W chwili zatrzymania był pijany – miał ponad 2,5 promile w wydychanym powietrzu. Dzisiaj zamierzamy przeprowadzić dalsze czynności wyjaśniające – dodała policjantka.

Mercedes klasy C nie należał do mieszkańca Knurowa, ale jego znajomej. Jeszcze przed zatopieniem, otarł się kierowanym pojazdem o zaparkowany renault.

Wiadomość o samochodzie w wodach Zalewu Rybnickiego zerwała na nogi wszystkie służby: policję, pogotowie ratunkowe i straż pożarną. - W akcji brało udział 5 zastępów straży pożarnej (17 strażaków). Nasze działania polegały na wyciągnięciu samochodu, który znajdował się 10 metrów od linii brzegowej – powiedział mł. bryg. Bogusław Łabędzki, rzecznik prasowy PSP w Rybniku. Straty oszacowano na 12 tys. złotych.

Komunikat KMP w Rybniku:

Dyżurny rybnickiej komendy otrzymał zgłoszenie od świadka niecodziennego zdarzenia. Na parkingu przy ulicy Podmiejskiej, mężczyzna usiadł za kierownicą samochodu osobowego marki Mercedes i ruszył z piskiem opon. Chwilę później uderzył w zaparkowane renault, otworzył drzwi i wyskoczył z auta, które wpadło do zalewu. Mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia.

Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego, po przybyciu na miejsce ustalili w rozmowie z świadkami rysopis mężczyzny. Krótko po tym zdarzeniu stróże prawa otrzymali informację, że mężczyzna był widziany w rejonie osiedla Nowiny jak wsiadał do taksówki. Chwilę później, na ulicy Wawelskiej policjanci zatrzymali uciekiniera, który znieważył ich podczas wykonywania czynności służbowych. Sprawcą zdarzenia był 37-letni mieszkaniec Knurowa. Został on przewieziony do komendy, gdzie został poddany badaniu na zawartości alkoholu w organizmie.

Wynik wskazał ponad 2,5 promila. Mężczyzna został zatrzymany do wytrzeźwienia i dziś zostaną przeprowadzone dalsze czynności.