Po Rybniku jeździ 5 nowych autobusów. Będzie ich więcej

Jak jest się czym chwalić to się się chwalimy, jak nie ma to milczymy...super zasada BRAWO. Szkoda, że nikt nie napisał artykułu o tych starych śmierdzelach, które także są w taborze ZTZ, niektóre mają nawet czarne tablice...jakim cudem?? Ostatnio taki jechał Raciborską...siwo jak z komina Janusza (to jest ta walka ze smogiem naszego prezyydenta, aut do miasta najchętniej by nie wpuszczał, ale takie badziewie co smoli za 20 samochodów to nie problem) , kierowca jechał jakby cała droga była jego...zwalniał przyśpieszał, zatoczki omijał delikatnie zwalniając, korkując tym samym całą raciborską...aż w końcu klęknął. Nie dziwię, nie jeden silnik by nie wytrzymał przy takim trybie jazdy. Zresztą, nie tylko ten kierowca autobusu ma jakieś dziwne nawyki...oczekują, że ludzie będą ich wpuszczać kiedy wyjeżdżają z zatoczki, ale kiedy oni jadą, za nimi sznur aut to czasem zatoczki omijają, kiedy spokojnie mogli by wjechać. Kolejna sprawa to to co KSnake napisał....jedziesz Raciborską a tam w jedną stronę dwa autobusy dwóch linii....a później przez godzinę zapomnij, że z Niewiadomia się wydostaniesz.
Fajnie, że jest się czym chwalić...ale to powinno być normą, więc co tu w sumie chwalić?? Takim sposobem można by każdego głaskać po głowie tylko dlatego, że przestał robić źle

Szkoda,że nikt nie zapytał dlaczego bilety opłacane kartą płatniczą są droższe niż normalnie? Kupując bilet u kierowcy, ZTZ twierdził, że bilet jest droższy bo wymaga angażowania kierowcy i zakup u niego biletu generuje spóźnienia autobusu. Ok, to mogę zrozumieć. Ale teraz, kiedy place kartą, dlaczego jest drożej? Ktoś powie, że prowizja ale przypominam, że od czerwca tego roku, po wprowadzeniu w Polsce dyrektywy PSD II, pobieranie prowizji przy płatnościach karta jest niezgodne z prawem.

Zatem droga redakcjo proszę zapytać ZTZ dlaczego płacą kartą, place więcej? Kasownik jest ten sam więc czym różni się odbicie e-karty od odbicia karty debetowej i dlaczego to drugie jest droższe?

Te nowe autobusy to mam nadzieje panie prezydencie elektryczne lub CNG, a nie śmierdzące DIESLE

@polk http://www.ztz.rybnik.pl/news,4/4095,platnosci-zblizeniowe-juz-w-rybnickich-autobusach.html Wychodzi że cena jest taka sama jak za tradycyjny bilet czy bilet kupiony przez urządzenia mobilne.

widać że powcy lubią inwestować we wszystko co zagraniczne zamiast wspierać rodzimy przemysł mam nadzieję że to wozidło jest chociaż ekologiczne a nie na silnik diesla

@secretkey a tu masz cennik ZTZ http://www.ztz.rybnik.pl/subpages,16,cennik-biletow.html, z którego wynika, że bilet z e-karty kosztuje 3 zł w pierwszej strefie a przy płatności kartą 4 zł. Aplikacje mobilne to inna sprawa. E-kartę i debetową odbijasz na tym samym kasowniku więc skąd ta różnica?

Rafał Szymura, podaj dane na podstawie których piszesz, że wpływy ZTZ to zaledwie 20% kosztów jego funkcjonowania, a pozostałe 80% i tak pokrywamy z budżetu miasta. Według danych za 2012 rok koszty wyniosły niespełna 28 milionów złotych, a przychody 17 milionów złotych (co daje około 39% dopłaty z budżetu miasta). Czyżby dziś, tak jak piszesz było to już 80% ? Porównanie do Żor jest nie na miejscu. Koszt bezpłatnej komunikacji miejskiej w Żorach to kwota rzędu 3 milionów zł rocznie, podczas, gdy rybnicka komunikacja miejska kosztuje rocznie około 30 milionów złotych. Zatem nasza jest 10-krotnie droższa od Żor. My dziś więcej dopłacamy do płatnej, niż Żory na swoją bezpłatną.

bezpłatne bilety to podstawa!!!! neich jakies dofinansowanie antysmogowe biorą. jeśli będzie jedziło mniej aut, ludzie będą zdrowsi mniej L4 mniej raka płuc i chorób związanych ze smogiem, dzieci będa się lepiej rozwijały znajdą lepsza pracę(teoretycznie jeśli polska przestanie marnować kapitał ludzki)zapłaca wieksze podatki, a teraz jaki ja mam interes żeby jechac autobusem? z jankowic zapłace 8 zeta tam i z powrotem, kilometr mam do przystanku a autem jade kiedy chce za ten sam koszt tyle że 1 osoba jedzie autem i robie korki itd

~Grisza jak słusznie zauważyłeś ciężko poszukać informacji na temat kosztów komunikacji miejskiej. Ba nawet w projektach budżetu miasta ciężko to wszystko policzyć. Co z tego że mamy wpływy z biletów, skoro samo utrzymanie E-karty, kasowniki, punkty poboru opłat, serwery, kontrole biletów kosztują nie mało... To też są koszty za które płaci każdy podatnik, obojętnie czy cały system będzie utrzymywany przez UM czy też przez ZTZ. Jedyny problem z bezbiletową komunikacją miejską jest taki że to na pewno zachęci ludzi to jazdy autobusem. Wtedy wydatki na kursy wzrosną. Ale po co wydawać miejskie pieniądze na specjalne ekspertyzy Specjalistów jak to dobrze jest korzystać z komunikacji miejskiej. Dla mnie rozwiązania są dwa: albo nie dopłacamy do komunikacji i staramy się żeby utrzymała się z wpływów z biletów (co oczywiście spowoduje że to upadnie) albo wychodzimy z założenia że to konieczne i utrzymujemy ją całkowicie z pieniędzy mieszkańców miasta zmniejszając korki i ruch samochodów. INTER-BUS prowadzi linie autobusowe bez jakiejkolwiek dopłaty dlatego że to się opłaci...
I ludzie sami chcą z tego korzystać i płacić. U nas dużo się mówi a efektem jest to że łatwiej i taniej jest jechać własnym samochodem.

@Rafał Szymura Jeśli powołujesz się na przykład Żor to porównaj proszę ilość wozokilometrów które realizuje żorska komunikacja z naszą rybnicką, sprawdź ilość linii i częstotliwość kursowania. Całkiem niedawno Pszczyna uruchomiła po raz pierwszy komunikację miejską. Tam też są bilety i oczywiście dofinansowanie - co akurat nie dziwi bo przynajmniej w pierwszym okresie żaden przewoźnik by nie wyżył tylko z biletów. No ale to małe miasteczko. Ty serio chcesz porównywać komunikację międzymiastową (INTER-BUS) z komunikacją miejską? Spytaj w Inter-busie o bilet z ulgą ustawową.