Plac z plastikowymi rurami niebezpieczny dla dzieci. Wkrótce to się zmieni

Oddany w 2014 roku do użytku plac zabaw przy ul. Kościuszki przyciąga uwagę najmłodszych rybniczan. Znajdziemy tam nie tylko nowoczesne huśtawki, ale również miniaturową ściankę wspinaczkową czy drewniane platformy z pomostami linowymi. Sporym zainteresowaniem cieszyły się cztery plastikowe rury, na których rosła trawa. Rosła, bo już dawno została wydeptana przez maluchy (i nie tylko), które polubiły wspinanie się na kopce.

Wykonawca nie przewidział jednak, że kopce będą w takim stopniu eksploatowane. Pojawiła się tam tabliczka zwracająca uwagę rodzicom na takie zachowanie dzieci. Jak widać apel na nic się zdał, bo teren został zamknięty do dalszych zabaw. Dlaczego? Czerwona rura została zupełnie rozkopana, u kolejnych widać odsłonięte materiały izolacyjne. Jak zauważa nasz Czytelnik, problem zamkniętego miejsca do zabaw ciągnie się już od jesieni ubiegłego roku. - Na taśmach i drzewach okalających rury są już całe dialogi z zarządcą w postaci wydrukowanych kartek z prośbą o naprawę fuszerki... jednakże bez jakiegokolwiek odzewu – pisze do nas.

Mamy dobrą wiadomość, rury mają wkrótce zostać oddane ponownie do użytku. - Wada zostanie usunięta 5 czerwca, w ramach udzielonej gwarancji przez Wykonawcę robót. Trwają obecnie uzgodnienia z Wykonawcą, w sprawie skutecznego zabezpieczenia gruntu i trawy nad rurami. Planujemy wzmocnienie poprzez zastosowanie geosiatki lub trawy o nawierzchni syntetycznej – wyjaśnia Agnieszka Skupień, asystent prezydenta Rybnika.

Miejmy nadzieję, że powyższe rozwiązania na dobre rozwiążą problem z plastikowymi rurami przy Kościuszki.