Kia opublikowała szczegóły techniczne i cennik swojego najnowszego elektrycznego modelu – EV3. I wygląda na to, że z takimi osiągami, zasięgiem, przestronnością, wyposażeniem, a przede wszystkim z taką ceną, auto to może powalczyć o tytuł pierwszego z prawdziwego zdarzenia na rynku „elektryka dla ludu”. I przekonać do elektryfikacji także tych dotychczas nieprzekonanych.
Niedawno wybór elektrycznych samochodów ograniczał się głównie do bardzo drogich modeli klasy premium lub tańszych, ale niewystarczających dla klientów – z krótkim zasięgiem, małą przestrzenią, niższą jakością i skromnym wyposażeniem. Brakowało czegoś pomiędzy – pojazdów, które mogłyby być realną alternatywą dla aut spalinowych, również pod względem ceny. Choć wielu producentów próbowało wypełnić tę lukę, rezultaty nie były zadowalające. Modele takie jak Volkswagen ID.3 czy Renault Megane E-Tech nie zdobyły popularności, głównie przez ograniczony zasięg, kompromisy jakościowe i wysoką cenę.
Co w tym czasie robiła Kia? Wprowadziła na rynek modele EV6 i EV9, które pozycjonowano wyżej, ale z technologią 800V, niedostępną w innych popularnych markach (poza Hyundaiem). Dodatkowo, utrzymywała w ofercie Niro EV, które wciąż można kupić w atrakcyjnej cenie. Obserwowała zmiany na rynku, wyciągała wnioski i spokojnie pracowała nad autem, które mogłoby stać się "elektrykiem dla mas". I wygląda na to, że jej się to udało – i to z kilku powodów.
W oczach wielu osób zasięg jest tym czynnikiem „odstraszającym” ich od zakupu elektryka. Szczególnie gdy mówimy o samochodach, które mają pełnić rolę rodzinnych, nadających się do jazdy w dłuższe trasy, a nie tylko po mieście. I tutaj w przypadku Kii EV3 faktycznie mamy przełom.
Od początku samochód oferowany będzie z jednym z dwóch akumulatorów – o pojemności 58,3 lub 81,4 kWh. Pierwsza bateria zapewni 414 – 436 km zasięgu (wg. WLTP) w zależności od wielkości felg, a druga – nawet 605 km! A to już jest parametr, który pozwala planować naprawdę długie, bezstresowe podróże. Jednocześnie to zdecydowanie najlepszy rezultat w porównaniu z konkurentami. ID.3 przejedzie 50 km mniej, Volvo EX30 130 km mniej, a Megane E-TECH aż 143 km.
Maksymalna moc ładowania większego akumulatora w EV3 wynosi 127,5 kW, co w praktyce pozwala naładować go od 10 do 80 procent w zaledwie 30 minut. W przypadku mniejszej baterii moc ta to 100,5 kW, ale czas ładowania pozostaje taki sam – 30 minut. Ten wariant jest bardziej odpowiedni do jazdy miejskiej, jednak nie oznacza to, że EV3 nie sprawdzi się na dłuższych trasach. Zasięg mniejszego akumulatora jest zbliżony do tego, jaki oferuje większa bateria w modelu Niro EV, co świadczy o postępie, jaki Kia poczyniła w zakresie efektywności swoich silników elektrycznych i akumulatorów.
W warunkach domowych obie wersje można ładować z mocą 10,5 kW i – co ważne – nie trzeba kupować dodatkowego wallboxa. Każdy EV3 wyposażony jest w mobilną ładowarkę Habu, którą można podłączyć do gniazda siłowego w dowolnym miejscu (dom, garaż, stodoła, hala produkcyjna). Dzięki temu większy akumulator naładujemy od 10 do 100 procent w około siedem godzin, a mniejszy w zaledwie pięć.
Niezależnie od tego, jaki akumulator wybierzemy, silnik zawsze będzie ten sam – 204 KM i 283 Nm napędzające przednią oś. To wystarczy, by EV3 było naprawdę dynamicznym crossoverem. Setka pojawi się już po 7,5 sek. (w przypadku mniejszego akumulatora), albo po 7,7 sek. w wersji z większą, a więc i nieco cięższą baterią. A skoro przy wadze jesteśmy, to EV3 81,4 kWh jest lżejsze od Volkswagena ID.3, który ma mniejszy akumulator!
Jeżeli o skrzynię biegów chodzi, to… Oczywiście w elektryku nie ma skrzyni biegów w tradycyjnym tego słowa znaczeniu. Mamy de facto tylko jedno przełożenie, dzięki czemu komfort i płynność jazdy są niesamowite. Pełen moment obrotowy jest dostępny od razu, dzięki czemu subiektywne odczucia z przyspieszenia są znacznie lepsze niż w aucie spalinowym. No i zarówno silnik elektryczny, jak i przekładnia to urządzenia całkowicie bezobsługowe i trwałe.
Długość 430 cm i szerokość 185 cm plasują Kię EV3 w odpowiednich zwrotnicach. Co więcej, jest prawie 7 cm dłuższa niż Volvo EX30 io 1,2 cm szersza od tego modelu. Kluczowym parametrem, który wpływa na przestronność wnętrza, jest jednak rozstaw osi. W nowej, narzędzi Kii wynosi on 268 cm – dokładnie tyle samo, co w modelu Sportage. Dzięki temu udało się wygospodarować więcej miejsc dla personelu medycznego, którzy prowadzą np. aż 13 cm więcej na nogach w Volvo EX30!
Bagażnik EV3 również dystansuje – oferując 460 litrów pojemności, czyli ponad 140 litrów więcej niż Volvo i 75 litrów więcej niż ID.3. wcześniej, pod przednią maską, w tzw. frunku, znajduje się kolejne 25 litrów przestrzeni.
Generalnie pod względem przestronności Kia EV3 wymyka się standardom przyjętym dla kompaktowych crossoverów. Miejsca we wnętrzu i w bagażniku jest tyle, co w samochodach z segmentu wyżej, mierzących ponad 450 cm długości. Ogólne wrażenie przestronności dodatkowo podkreśla projekt wnętrza, choćby przejrzysta i minimalistyczna deska rozdzielcza, czy konsola środkowa z obszerną przestrzenią pod podłokietnikiem mieszczącą nawet mały plecak czy damską torebkę. Do tego dochodzą bardzo praktyczne i przemyślane rozwiązania – poniżej podłokietnika sprytnie zainstalowano wysuwany stolik, na którym można postawić laptop czy tablet albo coś zjeść. Z kolei przednie fotele mogą mieć funkcję relaksu (odchylani za jednym naciśnięciem do niemal 112 stopni względem siedziska oparcie) i wentylacji.
Osobny akapit warto zastosować materiał wykonawczym do wykończenia wnętrza. Projektanci zastosowali na przytulność, zbliżoną do tej, cenioną w wewnętrznych wnętrzach, jednocześnie zadbaną o ich neutralność dla środowiska. W urządzeniu, wyposażenie naturalne w elementach utrzymania, w ciepłych odcieniach szarości (w wersji GT Line są to jasne detale oświetlenia oraz nastrojowe oświetlenie, którego barwę i można zastosować do użycia. Fotele są dostępne z miękkim obiciem materiałowym lub wegańską skórą, z opcjonalnymi pomarańczowymi lub niebieskimi wstawkami. Wiele z tych materiałów pochodzi z upcyklingu, czyli przetwarzania w sposób, który zapewnia ich jakość. Choć stworzono je np. z recyklingowanych butelek PET, mają jeden wygląd, fakturę i zapach materiałów klasy premium. Wykorzystano je m.in. do tapicerki foteli, podsufitki, listew, podłokietników w urządzeniach, niektórych, osłony bagażnika, mat podłogowych oraz wykończenia deski rozdzielczej. Ciekawym źródłem jest kod QR udostępniający po prawej stronie listwy funkcjonalnej biegnącej przez szerokość deski, która po zeskanowaniu jest przekierowywana na stronę z opisem danych technicznych.
Wiele marek oferujących „tanie elektryki” oszczędza nie tylko na ich wykończeniu, ale także na wyposażeniu. Najlepszym przykładem jest Volvo EX30, w którym całą deskę rozdzielczą zrobiono z twardego plastiku, drzwi pozbawiono nawet głośników i przycisków do otwierania drzwi (przeniesiono je na konsolę centralną), zrezygnowano z zegarów przed kierownicą, a za obsługę wszystkich funkcji odpowiada tylko jeden ekran centralny. Kia postanowił jednak nie oszczędzać, a postawić na prostotę obsługi i nowoczesność.
I tak w EV3 zastosowano układ ekranów znany ze znacznie większego i droższego EV9. Mamy więc i duże (12,3 cala) cyfrowe, konfigurowalne zegary cyfrowe, i 5,3 calowy ekran do obsługi klimatyzacji, i mający 12,3 cala ekran systemu info-rozrywki. Wszystkie ukryte elegancko i nowocześnie pod jedną taflą szkła. Nie zrezygnowano przy tym całkowicie z fizycznych przycisków, uznając słusznie, że najczęściej używane funkcje powinny być dostępne szybko i intuicyjnie. Tak więc nadal np. ogrzewanie czy wentylację foteli włącza się tradycyjnie. A pod ekranem nawigacji znalazły się ukryte w desce rozdzielczej, podświetlane i haptyczne przyciski dotykowe do sterowania multimediami.
Jednocześnie do EV3 trafiły najbardziej nowatorskie rozwiązania znane z droższych samochodów, jak np. cyfrowy kluczyk 2.0 (otworzymy i uruchomimy auto wyłącznie przy pomocy kompatybilnego smartfona), zdalne parkowanie z pilota dla funkcji wjazdu i wyjazdu czy funkcja V2L (możliwość podłączenia do gniazda 230V zamontowanego pod tylną kanapą urządzeń elektrycznych o mocy nawet 3,7 kW). Do tego dochodzą systemy bezpieczeństwa najnowszej generacji.
Mamy zatem elektrycznego crossovera z rekordowym w tej klasie zasięgiem i równie rekordowo przestronnym wnętrzem. Auto, na wykończeniu którego nie oszczędzano. Samochód, w którym troska o środowisko idzie w parze z nowatorskimi i praktycznymi rozwiązaniami. Elektryka dynamicznego i zdecydowanie wyróżniającego się designem. Możecie się zatem spodziewać, że cena będzie zwalała z nóg. Tymczasem…
Wersja podstawowa Air z mniejszym akumulatorem kosztuje 166 900 zł. Dopłata do wersji z baterią 81,4 kWh wynosi 18 000 zł. Ale pamiętać należy, że nadal można kupić elektryka z dopłatą z programu „Mój Elektryk” – dotyczy to pojazdów kupionych za gotówkę lub sfinansowanych kredytem (w obu przypadkach mogą to zrobić osoby indywidualne, jak i przedsiębiorcy). Wówczas cena EV3 – zależnie od pojemności baterii – spadnie do 139 900 zł za standardową lub 157 900 zł za większą baterię (przy uwzględnieniu dopłaty w wysokości 27 000 zł).
Za te pieniądze dostaniemy wersję Air, która na wyposażeniu ma mnóstwo nowoczesnych systemów bezpieczeństwa (m.in. autonomiczne hamowanie, asystenta pasa ruchu i jazdy po autostradzie), do tego pełen zestaw trzech ekranów na desce rozdzielczej, nawigację, kamerę cofania i czujniki parkowania, 17-calowe felgi, reflektory LED z funkcją automatycznych świateł drogowych, dwustrefową automatyczną klimatyzację, wycieraczki z czujnikiem deszczu, a nawet system bezdotykowego otwierania, zamykania i uruchamiania auta.
Po dopłaceniu 12 500 zł do wersji Earth, dodatkowo dostaniemy m.in.:
Następna w cenniku jest wersja Business Line wymagająca kolejnych 12 000 zł dopłaty. Wówczas do wyposażenia dochodzą nam m.in.:
Topowa odmiana GT Line jest o kolejnych 13 000 zł droższa. Dostępna jest ona tylko z większym akumulatorem i nadaje autu bardziej sportowy charakter. Od Business Line jest bogatsza m.in. o:
Na bogato! A może być jeszcze bogaciej, bo gdy dokupimy Pakiet Komfortowy za 5 500 zł, to GT Line będzie miał jeszcze oba elektrycznie sterowane a do tego wentylowane fotele z pamięcią i funkcją relaksu oraz podgrzewaną kanapę z tyłu.
Moim zdaniem, w porównaniu do konkurencji, ceny nowej Kii EV3 są wyjątkowo korzystne. Świetnie wyposażona wersja Business Line z większym akumulatorem kosztuje 182 400 zł (z uwzględnieniem dopłaty 27 000 zł). Jeśli jednak jeździmy głównie po mieście, warto rozważyć model EV3 Earth z akumulatorem 58,3 kWh za 152 400 zł. Dodatkowo dostępne jest promocyjne finansowanie, na przykład kredyt 60/40 z RRSO wynoszącym 0 proc., co oznacza, że możemy opuścić salon nową Kią EV3 wpłacając zaledwie 83 940 zł (w przypadku wersji podstawowej).
Jeszcze bardziej interesująco wypada porównanie ceny EV3 z konkurencją, jeśli weźmiemy pod uwagę pojemność akumulatorów. W Kii za 1 kWh zapłacimy nawet mniej niż w chińskim MG MG4! Natomiast w przypadku Volvo EX30 i Renault Megane E-TECH koszt ten jest wyższy o 30-40 proc.
Wygląda zatem na to, że naprawdę mamy przełom. Pierwszego pod wieloma względami „elektryka dla ludu”. Auto z dużym zasięgiem i szybkim ładowaniem oraz przestronnym i świetnie zaprojektowanym, praktycznym, ładnie wykończonym wnętrzem. Do tego dynamicznego i wyjątkowo dobrze wyposażonego. Co nie jest bez znaczenia, Kia udowodniła już dwiema generacjami Niro, że jej akumulatory wysokonapięciowe utrzymują swoje fabryczne parametry przez bardzo długi okres użytkowania. A to oznacza, że także w przypadku EV3 można liczyć na pełną efektywność baterii przez setki tysięcy kilometrów.
W moim odczuciu Kia EV3 pozamiatała nie tylko bezpośrednią elektryczną konkurencję, ale dzięki tym wszystkim cechom, przemyślanej konstrukcji i dobrej cenie jest pierwszym elektrycznym crossoverem, który stał się realną alternatywą dla spalinowych kompaktowych crossoverów. Produkcja EV3 już ruszyła w Korei, auto można zamawiać u dealerów, a pierwsze egzemplarze trafią do polskich salonów w listopadzie.
Chcesz dowiedzieć się więcej o nowej Kia EV3? Odwiedź salon Kia Auto Junior w Rybniku, gdzie specjaliści z przyjemnością zaprezentują wszystkie zalety tego innowacyjnego modelu.
📍 Kia Auto Junior, ul. Żorska 77, Rybnik
☎️ 32 42 31 800
📧 [email protected]
🔗 www.autojunior.kia.pl
Tagi: Kia, KIA Auto Junior, Kia EV3
Będzie głośno ws. Elektrowni Rybnik. Związkowcy zapowiadają manifestację
15454Nowy wymiar walki o klienta, czy forma żartu? Ruchem przed nowym sklepem "kierowały"… biedronki
14652Wiemy, kiedy ruszy sezon grzewczy w Rybniku
13324„Mówili, że będziemy pracowali do 2030, albo nawet 2035. Jesteśmy zaskoczeni”. Pracownicy Elektrowni Rybnik nie chcą szybszej likwidacji zakładu (zdjęcia, wideo)
10571Były dyrektor w UM Rybnik z zarzutem o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad sekretarką
9758Silny wstrząs w kopalni Rydułtowy. "Czegoś takiego jeszcze nie czuliśmy"
+340 / -40Były dyrektor w UM Rybnik z zarzutem o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad sekretarką
+131 / -3PGE GiEK: była groźba przerwania wałów zalewu i uszkodzenia zapory czołowej. Komunikat spółki
+131 / -18Będzie głośno ws. Elektrowni Rybnik. Związkowcy zapowiadają manifestację
+135 / -29Poziom wody w Zalewie Rybnickim zbliża się do krytycznego. PGE GiEK będzie zrzucał do Rudy większe ilości wody
+102 / -17Praca zamiast studiów. Dla młodych Polaków wyższe wykształcenie nie jest już priorytetem
26„Świętowaliśmy 50-lecie Elektrowni Rybnik, za 15 miesięcy będziemy mieć pogrzeb” (wideo)
24Będzie głośno ws. Elektrowni Rybnik. Związkowcy zapowiadają manifestację
24Sprawa Elektrowni Rybnik na sesji Rady Miasta. Radni wystosują apel do premiera
18„Mówili, że będziemy pracowali do 2030, albo nawet 2035. Jesteśmy zaskoczeni”. Pracownicy Elektrowni Rybnik nie chcą szybszej likwidacji zakładu (zdjęcia, wideo)
16Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert