Piękna akcja w Rybniku! Żużlowcy i Carrantuouhill zagrali dla pacjentów oraz medyków

Takiej akcji w naszym mieście jeszcze nie było. Rybnicko-żorski zespół Carrantuohill rozstawił swój sprzęt na dziedzińcu WSS nr 3. Szykował się do występu.

- Dzisiaj koncerty w ogóle się nie odbywają, w związku z tym postanowiliśmy zagrać właśnie tutaj. Sam jestem ciekaw, jak się uda nasz koncert, czy nie wystraszymy chorych dźwiękiem. Jesteśmy tu po to, aby dać im chociaż odrobinę oderwania się od rzeczywistości. Ludzie chorują, są odizolowani. Jak nigdy odczuwamy brak kontaktu z drugim człowiekiem. Będziemy próbować naszą muzyką przybliżyć ich do tej normalności. Skoro nie mogą iść na koncert, to niech ten koncert przyjdzie do nich – mówił przed występem Bogdan Wita, muzyk zespołu Carrantuohill.

Nie zabrakło też żużlowych akcentów. Przed szpitalem zameldował się zawodnik PGG ROW Rybnik – Mateusz Tudzież.

- Chcieliśmy zrobić zamieszanie, tę szarą rzeczywistość pacjentów trochę rozrzedzić. Fajnie, że zespół odpowiedział na naszą prośbę o koncert. Zrobimy też trochę żużlowego hałasu. Myślę, że to będzie dobre przełamanie tej szarzyzny – podkreślił Maciej Kołodziejczyk, wiceprezes PGG ROW Rybnik.

Ten dzień przejdzie do historii rybnickiego szpitala. Zespół dał świetny mini-koncert. Pojawiły się autorskie utwory rybnicko-żorskiej grupy, jak i znana piosenka „Chodź, pomaluj mi świat” zespołu 2 plus 1. W oknach stanął personel szpitala, osoby w kombinezonach, ale również pacjenci. Klaskali, śmiali się, prosili o więcej muzyki. Brawo biła również Bożena Mocha-Dziechciarz – dyrektor WSS nr 3 w Rybniku.

- Bardzo się cieszę, że doszło do akcji na terenie naszego szpitala. Spotykamy się w okolicznościach niestandardowych. Jestem pod wrażeniem, że klub, a także artyści zaszczycili nas taką akcją. Tym bardziej że dedykowana jest dla personelu szpitala, dzieci przebywających na terenie placówki. Uśmiech radości dzisiaj zagościł na wielu twarzach. Wielki ukłon dla wszystkich organizatorów akcji i osób zaangażowanych – podziękowała dyrektor lecznicy.

Byliśmy na miejscu, relacjonowaliśmy wydarzenie poprzez transmisję live. Zobaczcie: