zamknij

Wiadomości

PGG: związki żądają podwyżek. W przeciwnym razie spór zbiorowy

2021-11-16, Autor: 

Do prezesa zarządu Polskiej Grupy Górniczej trafiło pismo pięciu największych związków zawodowych z żądaniem podwyżek. Działacze piszą, że brak reakcji szefostwa spółki zmusi ich do uruchomienia działań, które mogą skończyć się strajkiem.

Reklama

Pismo do Tomasza Rogali, prezesa PGG skierowała Strona Społeczna Pomocniczego Komitetu Sterującego Polskiej Grupy Górniczej S.A. Tworzy ją pięć największych związków zawodowych w spółce: Solidarność, Sierpień 80, ZZG, Kadra i Związek Zawodowy Pracowników Dołowych.

Działacze żądają rozpoczęcia rozmów na tematy pracownicze, „ze szczególnym uwzględnieniem problemu regulacji płacowych dla pracowników zatrudnionych w PGG S.A.”.

Galopująca inflacja, wzrost kosztów utrzymania powoduje degradację płac górników. Brak jakichkolwiek podwyżek płac w tym roku doprowadzi nieuchronnie do konfliktu społecznego. Zwiększona koniunktura na węgiel kamienny oraz wzrost wydajności upoważnia nas do żądania podwyżki wynagrodzeń - czytamy w piśmie.

Związkowcy nie bawiąc się w dyplomację od razu zapowiadają procedurę sporu zbiorowego w razie braku reakcji władz spółki:

W przypadku braku reakcji zarządu na nasze żądania zmuszeni będziemy skorzystać z możliwości przewidzianych ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych.

Pismo zaczęły udostępniać lokalne komórki związków zawodówych, jak np. ZZG w Polsce KWK Ruch Chwałowice:

Portal Śląski Biznes zauważa, że akurat nie sposób zgodzić się z twierdzeniem, że nie było jakichkolwiek podwyżek. Otóż od 1 października górnicy dostają podwyższony z 18,9 zł na 26 zł ekwiwalent dzienny za posiłek profilaktyczny. Nie jest to podwyżka samej pensji, tym niemniej do wypłaty górnicy mają doliczony wyższy ekwiwalent za przepracowane szychty. Od 1 stycznia ekwiwalent czyli tzw. flaps będzie jeszcze wyższy – wyniesie 1 proc. minimalnego wynagrodzenia, czyli 30,1 zł. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że średnio miesięcznie wypada 20 dniówek, to ekwiwalent wzrósł z 378 zł na 520 zł brutto od 1 października, a od 1 stycznia wyniesie 602 zł brutto.

To wpływa na koszty spółki. Obecna podwyżka flapsów kosztuje PGG około 1 mln zł miesięcznie, kolejna jeszcze powiększy ten koszt.

Spółka jest w kiepskiej sytuacji finansowej. Prezes Tomasz Rogala powiedział, że spółka ma pieniądze do końca roku. Wolał nie rozwijać myśli, co będzie z firmą jeśli Komisja Europejska nie zgodzi się na reformę górnictwa i dotowanie produkcji ze środków publicznych.

W język nie gryzł się za to Bogusław Ziętek, szef Sierpnia 80. W dzisiejszym piśmie do premiera Morawieckiego skrytykował rząd za brak efektów negocjacji z Komisją Europejską w sprawie zgody na dotowanie górnictwa. Działacz mówił, że będzie to oznaczać bankructwo największej spółki węglowej po nowym roku.

A wiedząc jak fatalna jest sytuacja PGG związki żądają podwyżek grożąc sporem zbiorowym.

Czy związki zawodowe mają rację domagając się podwyżek dla załogi PGG?

Oceń publikację: + 1 + 31 - 1 - 77

Materiał oryginalny: https://www.slaskibiznes.pl/wiadomosci,pgg-zwiazki-zadaja-podwyzek-groza-sporem-zbiorowym,wia5-1-5617.html

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (16):
  • ~Jaro Brzoza 2021-11-16
    10:53:23

    Zgroza, najbardziej poszkodowana grupa społeczna... Mamy wolny rynek, masz mało, to zmień miejsce pracy, a może podnieś kwalifikacje. Tylko fakt, gdzie będzie tak dobrze...

  • ~moratorek 2021-11-16
    10:58:05

    98 36

    Jakże mi przykro, że "....inflacja, wzrost kosztów utrzymania powoduje degradację płac górników".

  • ~ 2021-11-16
    11:21:35

    Na rynku pracy ofert jest pod dostatkiem z każdej branży jeśli uważasz że zarabiasz za mało zawsze możesz się zwolnic i zmienic pracę a nie tylko narzekać jak mosz mało inni mają jeszcze mniej i bez flapsów barbórki i węgla i robią nie użalają się.

  • ~artefaks 2021-11-16
    11:23:20

    Podobno ,,ci fachowcy z branży górniczej "są rozchwytywawani na rynku fotowoltaiki . Więc się nie zastanawiajcie ciście do szefa i walnijcie mu papierami na stół jak nie da podwyżki...

  • ~Arteks 2021-11-16
    11:41:50

    44 74

    A mi się podoba te wyciąganie kasy przez górników. PGG ściąga kasę z miast górniczych które muszą dokonać zwrotu niesłusznie naliczonego podatku. To niech górnicy więcej wyciągną od PGG. Dzięki temu więcej będą mogli wydać więc zarobi lokalny biznes, a samorządy zyskają większe wpływy z PIT. :)

  • ~siarzewski 2021-11-16
    12:45:52

    82 42

    Cytuję "upoważnia nas do żądania podwyżki wynagrodzeń"

    Ryle. Czy wy już do reszty gańby niy mocie ??

    Już nawet nie prosicie, tylko od razu "żądacie". Za tę postawę, powinni wam wyłączyć pompy dołowe i zalać te kretowiska.

    Gdybyście jakiemukolwiek prywatnemu pracodawcy wyjechali z takimi tekstami, w trybie natychmiastowym mielibyście wypowiedzenia.

  • ~Kimi73 2021-11-16
    13:04:00

    24 31

    Po co im podwyżki? Przecież jedzą nietoperze...;)))))

  • ~ 2021-11-16
    13:48:54

    49 62

    Dziwny jest ten świat , górnicy nie mogą walczyć o zarobki a medycy i nauczyciele tak .Czysta zawiść przez powyższych przemawia.Nawet prezydenci teraz podwyżki dostają.

  • ~Franz Kawka 2021-11-16
    14:15:40

    69 23

    Dopłata z naszych podatków do PGG to 2 miliardy rocznie. Nie licząc ile kosztuje utrzymanie setek tysięcy 45 letnich emerytów. Na wolnym rynku ta firma nie przetrwałaby nawet jednego kwartału.

  • ~takiuj 2021-11-16
    15:22:48

    32 36

    Jezuuu, jak ja kocham ten barbórkowy ścisk dupy. Pozdrawiam cały plebs Januszowy. Tam do kołchozu jutro pracować dla Janusza i grzecznie mi tam podatki płacić. I nie pyskować.

  • ~ 2021-11-16
    15:43:56

    36 18

    @takiuj, dzis u nie jednego Janusza zarabia się lepiej niż na grubie wierz mi, tu chodzi o to,że wam cały czas mało i wiecznie mało choćby nie wiem ile podwyżek było.

  • ~FAKOFPIS 2021-11-16
    17:43:48

    27 10

    Ciekawe czy jak była zmniejszona koniunktura na węgiel pisali podobne pismo tylko domagając się obniżenia płac?
    A zwiększona wydajność to chyba chodzi o to że ich żony i konkubiny więcej wydają ;-D

  • ~FAKOFPIS 2021-11-16
    17:55:27

    31 11

    @artefaks
    Z naszej firmy odbierał swego czasu paczki kurier emerytowany ryl. Takich jęków i stęków to w życiu od kuriera nie słyszałem, jak to mu ciężko, ile roboty, paczki ciężkie ( a bynajmniej hantlami nie handluję). Przetrwał ze 3 miesiące i go pożegnali. Jak ktoś całe życie się opierdzielał ściemniając na dole do uczciwej roboty się nie weźmie ani nie nadaje. A "rozchwytywanie" ryli przez firmy od fotowoltaiki to nawet szkoda komentować. Autor artykułu powinien mocno się rozpędzić i zrobić baranka w mur.

  • ~Arkadiusz Kłobut 2021-11-16
    21:13:57

    15 12

    Co tępaki boli że cza robić do 65 każdego szkoda

  • ~kurier 2021-11-16
    22:25:47

    9 5

    Jest koniunktura na węgiel chcą podwyżek. Jak węgiel udział na zwały i go nikt nie chce też chcą podwyżek.

  • ~Kimi73 2021-11-17
    19:48:53

    5 2

    Dziś taka akcja. Facet ze Starych Boguszowic, czarne BMW z wersji kombi wyrusza by łapać nietoperze. Mówię typkowi, że ma dać spokój. Górnik ma posiłki profilaktyczne itd. On na to, że "barbórka" idzie a nie chce już golonki. Do tego jeszcze córka Mariola też to uwielbia... Masakra. Ciągle im mało...:)))))))))

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5035