zamknij

Organizacje pozarządowe

Organizacje szukają wolontariuszy

2011-10-01, Autor: 
Jak się okazuje, chociaż obchodzimy właśnie Europejski Rok Wolontariatu, organizacje z naszego regionu narzekają na brak chętnych do pomocy.

Reklama

W ramach kolejnego projektu CRIS-u „Jest NGO – musi być głośno” przedstawiciele 15 organizacji pozarządowych z regionu uczyli się, jak pozyskać wolontariuszy do swoich działań.

– Były lata, że wolontariuszy przychodziło sporo z kierunków pedagogicznych, humanistycznych. Przez ostatnie dwa lata nie trafiło do nas jednak ani pół nowego wolontariusza – mówi Grzegorz Głupczyk ze Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom Rybnika 17-stka. – Chyba nie mamy jeszcze w Polsce wykształconego takiego społeczeństwa obywatelskiego, jakie już jest na Zachodzie – mówi Barbara Natkaniec z rybnickiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku.

 

Zobacz zdjęcia ze szkolenia dla organizacji pozarządowych

 

Jak przyznaje Dorota Honisz z Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych CRIS problem z wolontariatem w dużym stopniu wynika z narosłych wokół niego stereotypów. – Wiele osób stereotypowo uważa, że wolontariusz to osoba, która kimś się opiekuje, czy to dziećmi czy osobami starszymi, a tak naprawdę wolontariacko można działać w każdej dziedzinie życia społecznego – tłumaczy Dorota Honisz – Wiele osób stawia też znak równości między wolontariatem i darmową pracą, twierdząc że to wykorzystywanie, współczesne niewolnictwo – dodaje Dorota Honisz. Tymczasem warto wiedzieć, że miejsca, gdzie mogą działać wolontariusze nie mogą prowadzić działalności gospodarczej. Na propozycje „wolontariatu” w prywatnych firmach rzeczywiście trzeba uważać.

 

– Najłatwiej pozyskać wolontariuszy na konkretną akcję, zwłaszcza jeśli to atrakcyjny wolontariat. Na koncert Bryana Adamsa w tym roku znaleźliśmy 70 wolontariuszy w trzy dni – mówi Dorota Honisz.

 

Członkowie stowarzyszeń przekonują, że warto być wolontariuszem i że z bezinteresownej pomocy innym też można wynieść korzyści. – Moim zdaniem to jest przede wszystkim szansa, żeby wziąć udział w fajnym przedsięwzięciu, poznać nowych ludzi i nauczyć się czegoś – mówi Dawid Lach ze stowarzyszenia Fotobalans. – Wolontariat często też pomaga, zwłaszcza młodym ludziom, zdobyć wiedzę, doświadczenie, nowe kontakty, a w efekcie miejsce na rynku pracy – mówi Dorota Honisz.

 

A co wy myślicie o wolontariacie? Byliście wolontariuszami? W jakiej organizacji chcielibyście działać?

Oceń publikację: + 1 + 12 - 1 - 10

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (21):
  • ~Ksenopita 2011-10-01
    08:29:40

    0 0

    Gdybyście nie wspomnieli o darmowej pracy dla milionera jakim jest Bryan Adams to może nawet ten artykuł by kogoś zachęcił a nie zniechęcił do wolontariatu. Czytając ten artykuł miałem nadzieję się dowiedzieć gdzie i jak bym mógł pomóc potrzebującym, bo na prawdę z miłą chęcią bym pomógł. Takiej informacji tu nie ma natomiast są przechwałki o znalezieniu 70 osób do nieodpłatnej pracy po to aby milioner miał jeszcze więcej pieniędzy. A to nie jest pomoc potrzebującym tylko wyzyskiem naiwne

  • ~Ksenopita 2011-10-01
    08:30:52

    0 0

    *naiwnej młodzieży.

  • ~ 2011-10-01
    09:31:07

    0 0

    Już się kiedyś wypowiadałem na temat wolontariatu. Wolontariat - TAK - ale dla potrzebujacych staszych ludzi, chorych, dzieci z ubogich rodzin, domów dziecka itd itp. Ale wmawianie młodym ludziom że wolontariat( czyli praca za darmo ) to super fajna sprawa to wybitne osiągniecie dzisiejszych czasów :) Jest też wiele dziedzin, gdzie pasjonaci danych dziedzin wkładają swój czas a także pieniądze aby zrobić coś pożytecznego dla innych lub dla siebie - pasjonaci lotnictwa pomagający na lotnisku, pasjonaci militariów pomagający przy odbudowie historycznych pojazdów wojskowych itd itp . Ale wyjątkową bezczelnością jest narzekanie na brak chętnych do harówy za darmochę (lub miskę zupy) przy imprezie kosztującej masę pieniędzy podatnika, gdzie spasieni politycy bedą bawić się po lepszych restauracjach, wozić lepszymi samochodami, i spać po hotelach. I ktoś ma wyjątkowy tupet żeby do tego rodzaju imprezy namawiać ludzi do "wolontariatu" - żeby mieli co sobie wpisać w CV.

  • ~pogromczyni 2011-10-01
    09:42:47

    0 0

    http://www.cris.org.pl/non-profit/Wolontariat - ciekawe czy ta strona jest aktualizowana?

  • ~KeRim 2011-10-01
    10:34:47

    0 0

    Wolontariusz to cudowny kandydat na pracownika. Skoro da sobie wmówić, że praca za darmo jest dobra, to można mu dawać najniższą krajową albo zatrudnić go na zlecenie za 4zł na rękę. I będzie pracował bezżadnych oporów. W życiu nie spotkałem nikogo, kto zatrudniając człowieka brał pod uwagę fakt, że był wolontariuszem... ludziom się wydaje, że jak zawalą sobie CV wolontariatami to każdy będzie się zabijał, żeby przyjać ich do pracy...

  • ~puchacz 2011-10-01
    11:55:39

    0 0

    Znowu szukają "jeleni' !!! U nas wszyscy nauczyli się ślizgać na cudzych plecach i na koniec kopnąć go w d......

  • ~halinkaszy 2011-10-01
    11:58:38

    0 0

    Ja zapraszam do akcji Szlachetna Paczka. Już po raz trzeci jest organizowana w Rybniku. Pomagamy ludziom potrzebującym. Wejdz na www.superw.pl znajdz rejon Rybnik i pomagaj z Nami zmieniać świat na lepsze :)

  • ~puchacz 2011-10-01
    12:13:51

    0 0

    Do poprzednika - No to módl sie i pracuj a sz.....cie...... "za free"

  • ~ 2011-10-01
    19:36:34

    0 0

    Chyba nie mamy jeszcze w Polsce wykształconego takiego społeczeństwa obywatelskiego, jakie już jest na Zachodzie - no zarobków też nie ma; ja pracuje po 10 do 12 godzin dziennie aby utrzymać 4 osobową rodzine, nikt nie ma czasu na wolontariat i to jest problem

  • ~yo 2011-10-01
    21:36:01

    0 0

    to jest tylko niezbyt udany artykuł ( znowu ) chodzi o to ze wolontariat to nie tylko starzy i niepełnosprawni ludzie oni oczywiscie równiez potrzebuja pomocy , wszystkie fundacje potrzebuja pomocy nie tylko finansowej, ale można również byc wolontariuszem w innych akcjach np sportowych , interesuje cie cos możesz sie zaangażowac np w rybnicki papieski rajd rowerowy jako przewodnik ( było super ) możesz na rok wyjechac za granice i tam pracowac jako wolontariusz zdobywasz doswiadczenie i jezyk znajopmosc innej kultury może chcesz studiowac w tym kierunku i to Ci sie przyda przy okazji korzystają na tym inni czy warto pomagac ? to Ty sam okreslasz co bedzie dla Ciebie korzystne , koncert jest złym przykładem ale pewnie wolontariusze z tego koncertu wcale tak nie uważają . Głupie strasznie są wasze wypowiedzi , naprawde nie można znalesc informacji komu i jak pomóc Śmieszne siedzisz przed internetem pytasz wujaszka google albo idziesz do pierwszego osrodka jaki znasz i juz Twoja przygoda sie rozpoczyna . Tylko prosze zapytaj najpierw siebie komu chcesz pomagac i ile możesz z Siebie dać (oby jak najwiecej ) A to jest naprawde dobra strona http://www.cris.org.pl/non-profit/Wolontariat poszukajcie na niej cos dla siebie bedziecie mieli mniej czasu na pisanie bzdur !! a może ktos jeszcze z tego czasu skorzysta POWODZENIA

  • ~dominika40 2011-10-01
    22:22:57

    0 0

    "Chyba nie mamy jeszcze w Polsce wykształconego takiego społeczeństwa obywatelskiego, jakie już jest na Zachodzie" Faktycznie nie mamy...zarobków jak na Zachodzie też nie mamy. Proste jeśli będę pracować 8 godz dziennie i jeszcze spokojnie odłożę na wczasy jak każdy Niemiec to będę mieć czas na wolontariat. Ale niestety na razie to zapieprzam po 10godz za 1300zł.

  • ~yo 2011-10-01
    22:51:46

    0 0

    Własciwie to na zachodzie ludzie nie pracuja ? albo pracuja dwie godziny dziennie , albo może ida do pracy w której sie leży ?i dlatego maja czas na wolontariat ? w wolontariacie nie chca Twoich pieniedzy tylko zaangazowania nawet jesli bedzie to godzina dziennie albo raz w tygodniu albo raz w miesiacu albo trzy razy w roku albo raz 1300 ? znam osoby które maja mniej a byli jako wolotariusze w osrodku dla osób niepełnosprawnych i mieli z tego radoche i to było w polsce !! w rybniku !!

  • ~xenyx 2011-10-01
    23:22:20

    0 0

    Park w Boguszowicach ? nie brzmii pięknie ? osiedle Manhatan nie brzmii pięknie ? lokalizacja teren przed gim. nr 7 ? ul Sztolniowa ? komu zależy??,napewno nie Fudalemu i "PIS"iorowi Gruszce(mieszka 100 m dalej, i żonie...karierowiczka usran** mgr geografii).To tak na marginesie nie w temacie......grunt to wierzyć w głupoty przed wyborcze.Pzdr.!

  • ~ 2011-10-02
    02:13:16

    0 0

    Niestety w tym co piszecie jest sporo racji. Sprawdziłam stronę CRISu i wolontariusze są tam poszukiwani do dzieci, dzieci, dzieci albo opieki nad niepełnosprawnymi bądź ubogimi. Plus rozwój Bełku i darmowe porady w Radlinie. Przeszkodą nie jest brak zainteresowania tylko wymagania konieczne do takich zajęć. Nie każdy wie jak się zająć niepełnosprawnym czy dzieckiem.
    Druga rzecz - jedyna organizacja o której się pisze to CRIS - rozumiem że to jedyna taka która się zajmuje wolontariatem a ten tytuł miał być tylko szumny? No i rzeczywiście również liczyłam na więcej informacji i zachętę a nie marudzenie że się nie ma chętnych. Nawet stronę wam podali internauci.

  • ~Tomek 2011-10-02
    12:29:29

    0 0

    Problem z brakiem wolontariuszy jest chyba jednak inny niż się tu pisze. Owszem, jak ktoś pokroju Bryana Adamsa szuka niewolników to jest niesmak, ale jest też kwestia "narodowej codzienności". Przykład. Mam znajomą z niemiec. Pracuje na pół etatu u fryzjera (przynieś, podaj, pozamiataj). Z tego co zarobi stać ją na opłacenie mieszkania (dzieli je z 2 innymi osobami), utrzymanie samochodu, co tygodniowe imprezy i jeszcze na wakacje stać ją na wypad do Nowej Zelandii. W PL niestety przez większość czasu trzeba obracać się wokół własnej pupy żeby jakoś to powiązać, a dopiero jak się to zapewni to można myśleć o innych. I to tak de facto jest problem. Oczywiście moja znajoma nawet nie myśli o wolontariacie ale jest to przykład hierarchii potrzeb jaki funkcjonuje u każdego człowieka. W PL jesteśmy jeszcze zbyt zajęci walką o własny byt.

  • ~ 2011-10-02
    23:27:45

    0 0

    Kochani, skąd w Was tyle złości ? Przecież wiadomo, że NIKT was do wolontariatu nie zmusi na siłe. Chcesz to idziesz, nie to nie i nikt nie ma prawa narzekać, że ktoś nie chce. Bo pomoc polega na tym, że idziesz pomagać z dobroci serca i nikt nie ma w obowiązku odbębnić u kogoś pańszczyznę. Natomiast organizacje które poszukują wolontariuszy ZAWSZE dają im coś w zamian. Czy to zabierają ich na darmowe wycieczki jako opiekunów do dzieci - gdzie taki wolonariusz korzysta z wszystkich możliwych atrakcji czyli dostaje pensję nie w formie pieniędzy ale inną formę zapłaty za wykonaną pracę, czy też organizują im za to jakieś inne atrakcje bądź ciekawe szkolenia gdzie młodzi ludzie umią się czegoś więcej nauczyć. Natomiast jeśli jakaś organizacja czy stowarzyszenie rzeczywiście szuka jeleni którzy będą za pracowników odbębniać całą pracę a pracownicy będą tylko siedzieć na tyłkach popijać kawusię i plotkować o pierdołach to rzeczywiście tacy potem będą narzekać, że nikt nie chce do nich przyjść, bo i nikt normalny do kogoś takiego nie przyjdzie. Ja myśle, że osoby czy organizacje (stowarzyszenia) powinny przede wszystkim pomyśleć nad tym, aby w jakiś sposób zachęcić wolontariuszy aby zechcieli do nich przyjść a młodzi ludzie napewno skorzystają, skorzystają gdy poczują się ważni, potrzebni a przede wszystkim docenieni, jeżeli tego zabraknie to nie ma się co dziwić, że młodzi ludzie olewają te pseudoorganizacje, bo czasy jeleni dawno się skończyły.

  • ~ 2011-10-03
    08:42:37

    0 0

    Tygrysek - święta prawda ! to nie naiwność karze pracować jako wolontariusz, ale potrzeba pomocy innym, przy okazji jest pomocą sobie w innym spojrzeniu na świat. a jesli ktos nie lubi pomocy non profit to moze to sobie wytłumaczyc tak - jak pracodawca patrzę na rozwój "poza szkolny" pracownika - na to co w życiu zdązył zrobić, w czym się wykazać, co go interesuje. I może dla pracownika te informacje wydają się być błahe, a dla pracodawcy jest to dobry znak, że pracownik jest otwarty na świat, chce poznawac i jest kreatywny. Jeśli miałbym wybrać cv "szkolne" z przebiegiem kariery szkolnej i cv "szkolne + pozaszkolne" to dwa razy się nie będę zastanawiał. Przemyślcie to młodzi ludzie

  • ~lekatel 2011-10-03
    09:48:36

    0 0

    Świadomie, odpowiedzialnie, profesjonalnie – tak pracują wolontariusze w Stowarzyszeniu OLIGOS w Rybniku. Organizacja za cel postawiła sobie wsparcie osób z niepełnosprawnością, a także ich rodzin, dlatego wszystkie działania zmierzają w tym kierunku. Członkami organizacji są rodzice niepełnosprawnych dzieci i osób dorosłych, więc przez ten fakt, nie można liczyć na ich pomoc przy różnych akcjach, projektach z uwagi na brak czasu, przemęczenie. Oni sami oczekują pomocy i wsparcia. Jedynym wsparciem dla stowarzyszenia w takim układzie jest współpraca z wolontariuszami, dlatego powstał pomysł napisania projektu „Wolontariat – świadomy wybór”. W ramach tego projektu w kwietniu br. odwiedzono rybnickie placówki szkolne, (szkoły średnie i gimnazja). Podczas spotkań z młodzieżą koordynator wolontariatu Piotr Ryłko (Wolontariusz roku 2010 woj. śląskiego) i prezes Stowarzyszenia OLIGOS Elżbieta Piotrowska opowiadali o środowisku osób z niepełnosprawnych, o ich potrzebach, oczekiwaniach i bezsilności wobec codziennego życia. Przybliżyli uczniom ich świat od „kuchni”, po czym zachęcano do współpracy wolontarystycznej. Efektem tych spotkań były wizyty studyjne młodzieży w Środowiskowym Domu Samopomocy przy ul. Karłowicza 48, podczas których uczniowie uczestniczyli razem z niepełnosprawnymi klientami ŚDS w zajęciach, głównie w pracowni ceramicznej oraz plastycznej.

  • ~lekatel 2011-10-03
    10:10:21

    0 0

    Dlaczego wizyty studyjne? Ponieważ, mimo chęci i woli pomagania, nie każdy ma predyspozycje psychiczne do pracy z osobami niepełnosprawnymi, a będąc w placówce, uczestnicząc w zajęciach każdy potencjalny wolontariusz miał szansę przekonać się czy oprócz tego, że chce również może pomagać. Odzew młodzieży był olbrzymim zaskoczeniem. Na specjalistyczne szkolenia jakie przygotowano w ramach projektu „Wolontariat – świadomy wybór” dla wolontariuszy, liderów i koordynatorów zgłosiło się 107 osób! (projekt zakładał tylko dla 30).Wśród chętnych znaleźli się uczniowie, nauczyciele, osoby w średnim wieku, które dowiedziały się od znajomych o możliwości współpracy jako wolontariusz. Część z nich została przeszkolona z budżetu projektu, a część przeszkolił CRIS. Dzięki temu Stowarzyszeniu OLIGOS udało się stworzyć bazę wolontariuszy, którzy wyrazili chęć współpracy przy realizacji różnych działań. Podpisano już umowy „Porozumienia o współpracy” z 34 wolontariuszami.
    To prawdziwy sukces!

  • ~lekatel 2011-10-03
    10:12:55

    0 0

    Mając takie zaplecze kreatywnych ludzi, chcących świadomie pracować z osobami niepełnosprawnymi Stowarzyszenie zaproponowało wolontariuszom pracę przez okres wakacji tzw. Wolontariat wakacyjny” - w domu niepełnosprawnego dziecka. Na spotkaniu z rodzinami tychże dzieci podpisano porozumienia o współpracy
    z 14 wolontariuszami.
    Był to strzał w „10” – wolontariusze stanęli na wysokości zadania, ich obecność w domu przez dwie, trzy godziny, podczas których opiekowali się dzieckiem pozwoliła rodzicom w tym czasie zrobić spokojnie zakupy, odwiedzić przyjaciół, rodzinę, zrelaksować się.
    Stowarzyszenie OLIGOS obecnie złożyło wniosek o przyznanie Certyfikatu „Organizacja przyjazna wolontariuszom”. Taki dokument przyznaje Centrum Sieci Wolontariatu w Warszawie na okres dwóch lat z możliwością przedłużenia po odpowiednim udokumentowaniu działań z udziałem wolontariuszy.
    Wolontariusze, działający na rzecz tego wyróżnionego przez los środowiska to szczególna grupa, to ludzie bardzo wrażliwi, odpowiedzialni, których cechuje zaufanie, partnerstwo i życzliwość. Każdego roku, również w tym Stowarzyszenie OLIGOS bierze udział w konkursie „Barwy Wolontariatu” organizowanym przez Ogólnopolskie Centrum Sieci Wolontariatu. W ubiegłym roku Kapituła konkursu uznała nominację Piotra Ryłko – wolontariusza z OLIGOS za najlepszą-przyznając tytuł „Wolontariusza roku 2010 woj. śląskiego”.

  • ~lekatel 2011-10-03
    10:14:08

    0 0

    W tym roku organizacja dziękując za pracę, wielopłaszczyznowe zaangażowanie się na rzecz organizacji i samych niepełnosprawnych przesłała nominację do nagrody (indywidualną) Aleksandry Olszewskiej oraz grupy wolontariuszy w składzie: Agnieszka Rawska, Kamila Klucznik, Sylwia Laskowska, Rafał Kluba i Rafał Sobeczko. Czy i tym razem wolontariusze z OLIGOS zostaną wysoko ocenieni przez Kapitułę konkursu? O tym przekonamy się już 15.09.2011r. Trzymamy kciuki.
    Wszystkie osoby chętne do współpracy na rzecz podopiecznych Stowarzyszenia OLIGOS mogą się zgłosić przychodząc do Środowiskowego Domu Samopomocy, ul. Karłowicza 48 gdzie mieści się Biuro Wolontariatu. Wszelkich informacji udziela koordynator Piotr Ryłko
    tel. 32 750 5796.

    Projekt „Wolontariat – świadomy wybór” jest współfinansowany przez Urząd Miasta Rybnika.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Wybieramy prezydenta Rybnika. Na kogo oddasz głos w wyborach?





Oddanych głosów: 4965