zamknij

Wiadomości

Ona, On i Venera. Ich „ogórek” przejechał 48 tys. km przez Amerykę!

2020-09-20, Autor: 

Dzisiaj w Halo!Rybnik miało miejsce niezwykłe spotkanie z Agnieszką i Bartkiem Wrzoskami – podróżnikami, którzy w ubiegłym roku postanowili zwiedzić wzdłuż i wszerz Amerykę Północną. Zrobili to swoim prawie 50-letnim volkswagenem transporterem, którego nazwali - Venera. Podzielili się swoimi przygodami z rybniczanami.

Reklama

Dzisiaj po południu przed Halo!Rybnik stał zielono-biały volkswagen transporter T2 z 1972 roku. Przyjechali nim Agnieszka i Bartek Wrzoskowie. W czerwcu 2019 roku rozpoczęli nim podróż życia po Ameryce Północnej.

- Siedem lat temu byliśmy w USA na 3-tygodniowej wycieczce. Strasznie się nam tam podobało, ale czuliśmy niedosyt. Powiedzieliśmy sobie, że fajnie by było przejechać kraj naszym „ogórkiem”. Wróciliśmy do Polski i zaczęliśmy powoli realizować nasz plan – wspomina Bartek Wrzosek.

Rok temu wysłali auto statkiem z Niemiec do Halifax we wschodniej Kanadzie. Sami na miejsce dolecieli samolotem. Wystartowali od razu przez Kanadę w kierunku Alaski – 50. stanu USA. Potem skierowali się na południe i jechali wschodnim wybrzeżem Stanów Zjednoczonych.

- Dotarliśmy do Meksyku, Gwatemali i Belize w Ameryce Środkowej. Później podróżowaliśmy przez Luizjanę, Alabamę do Florydy. Tam w kwietniu ze względu na koronawirusa musieliśmy przerwać jazdę i wrócić do Polski – wyjaśnia podróżnik.


źródło: Calluna Trip/Facebook

W sumie stary, poczciwy volkswagen wykręcił w ciągu niecałego roku 48 tysięcy kilometrów!

- Trudno powiedzieć ile ma już na liczniku, bo ten jest 5-cyfrowy. Leci już pewnie 5,6 tura – śmieje się Bartek Wrzosek.

Dowiedzieliśmy się, że najdroższą opcją podróży nie był wcale transport samochodu do Ameryki Północnej.

- Najdroższe w budżecie było paliwo. Trzeba było pokonać sporo kilometrów, a auto pali swoje. Sam transport auta przez ocean to mniej więcej koszt wynajęcia kampera na 3 tygodnie – dowiadujemy się.

Co ciekawe, volkswagen przez podróżą przeszedł modernizację. Podróżnicy przerobili transportera na kampera z łóżkiem, meblami, szafkami. Pojawiły się też baterie słoneczne i zbiornik z wodą.

- Byliśmy niezależni. Spaliśmy w samochodzie albo na łonie natury, czy u ludzi. Ci byli zresztą ciekawi naszą podróżą. Podziwiali nas, budziliśmy nawet sensację. Stąd mieszkańcy Ameryki zapraszali nas do domów. W Meksyku było trochę inaczej, ludzie współczuli nam, że jedziemy takim gratem – śmieje się nasz rozmówca.


źródło: Calluna Trip/Facebook

Podróżnicy mieli sporo przygód na swojej drodze i piękne widoki, które zapamiętają do końca życia.

- Było kilka bliskich spotkań z niedźwiedziami. Na szczęście były czarne, a nie grizzly, które są bardziej bojaźliwe. Mieliśmy też pożar w komorze silnika, kilka mniejszych i większych awarii, ale jechaliśmy do przodu.

Jakie plany przed Agnieszką i Bartkiem? Na razie wracają do normalnego życia i pracy. Kilka pomysłów na dalsze podróże jednak mają. Dzisiaj natomiast podzielili się z rybniczanami swoimi przeżyciami i zdjęciami.

Na koniec dodajmy, że przyjaciele podróżników zrobili im niespodziankę – przyjechali na rybnicki deptak starymi volkswagenami.

Oceń publikację: + 1 + 39 - 1 - 6

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (5):
  • ~jose_23 2020-09-20
    19:42:53

    4 7

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~Cieśla 2020-09-20
    20:57:06

    19 6

    Zawsze podziwiam odwagę ludzi, którzy są w stanie poświęcić się całkowicie realizacji swoich marzeń. Ciekawe skąd były pieniążki... tak, wiem, przemawia przeze mnie zazdrość;)

  • ~ 2020-09-20
    21:24:35

    21 1

    Też mam takiego ogórka T2 ale w skali 1:32 w kolorze yelow bahama : )

  • ~Mechelek 2020-09-21
    09:34:01

    8 5

    Do ~Cieśla
    A co Cię obchodzi skąd wzięli pieniądze na realizacje marzeń? Nie sądze byś był w gronie osób, które powinny interesować się stanami kont od tych ludzi :)

  • ~Cieśla 2020-09-21
    14:16:54

    6 0

    Mechelek, to był żartobliwy sposób powiedzenia, że im zazdroszczę. Nie interesuje mnie jak to finansują;)

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5074