zamknij

Wiadomości

Oddział Dzienny Psychiatryczny nie funkcjonuje

2019-01-03, Autor: 

Stało się to, o czym pisaliśmy w grudniu ubiegłego roku. Oddział Dzienny Psychiatryczny od 1 stycznia 2019 roku nie funkcjonuje przy ul. Gliwickiej. Szpital psychiatryczny w Rybniku nadal czeka na pozytywną decyzję NFZ. Nie wiadomo jednak kiedy to nastąpi.

Reklama

Przypomnijmy, w połowie grudnia pisaliśmy o trudnej sytuacji, w jakiej znalazł się Oddział Dzienny Psychiatryczny działający przy Państwowym Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku. To jeden z najważniejszych oddziałów „psychiatryka”, który funkcjonuje nieprzerwanie od 25 lat i pomaga osobom chorym na m.in. depresje czy schizofrenię. Mimo to śląski NFZ nie wyłonił go w konkursie na realizowanie świadczeń opieki zdrowotnej w zakresie dziennego leczenia psychiatrycznego dla osób dorosłych. Sam szpital nie ma pieniędzy, by pokryć takie wydatki >>„Psychiatryk” straci oddział? Ucierpią chorzy na depresję i nie tylko<<

Niestety, jak na razie spełnia się czarny scenariusz. Od 1 stycznia 2019 roku oddział przestał funkcjonować, choć nie został jeszcze definitywnie zamknięty. - Nie ma jeszcze ostatecznej decyzji NFZ w sprawie braku finansowania Oddziału Dziennego Psychiatrycznego. Procedura odwoławcza jest w toku i SPZOZ Państwowy Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku oczekuje na odpowiedź. Zamiarem dyrekcji nie jest jego zamykanie, ale ze względu na trudną sytuację finansową szpitala (jak wielu placówek szpitalnych w kraju), nie stać go na utrzymywanie oddziału z własnych środków. Dlatego tak istotna jest decyzja NFZ w tej sprawie – wyjaśnia Justyna Szreter, rzecznik prasowa szpitala psychiatrycznego w Rybniku.

To nie jedyna bolączka trapiąca lecznicę. Od stycznia likwidowane są też dwa inne oddziały – VIII i VIII a. Oba miały charakter ogólnopsychiatryczny, zapewniały diagnostykę, leczenie, psychoterapię i rehabilitację pacjentów. Przyczyna tkwi w braku lekarzy do pracy. - Przyczyną tego stanu rzeczy jest ogólnopolski problem braku specjalistów, a szczególnie lekarzy z zakresu psychiatrii. Nowych specjalistów w tym zakresie nie przybywa, ponieważ dla młodych lekarzy wybór specjalizacji psychiatrycznej nie jest atrakcyjny. W związku z problemami kadrowymi lekarze często pracują w godzinach nadliczbowych, a szpitale zmuszane są do czasowego zaprzestania działalności niektórych oddziałów, ograniczania liczby łóżek i w konsekwencji zamykania oddziałów – dodaje Justyna Szreter.

W przypadku Szpitala Psychiatrycznego w Rybniku oznacza to, że po zmianach liczba łóżek zmniejszy się o 92 (Oddział VIII i VIII a), niemniej placówka dysponować będzie 756 miejscami dla pacjentów. - Szpital nie zwalnia też pozostałych pracowników pracujących na wskazanych oddziałach z powodu ich likwidacji. Lekarze i kadra medyczna obejmą opieką pacjentów z innych oddziałów Szpitala w ramach przesunięć międzyoddziałowych – wyjaśnia nasza rozmówczyni.

Problemy z którymi spotyka się szpital psychiatryczny w Rybniku mają wymiar ogólnokrajowy. Z początkiem 2018 roku prof. Piotr Gałecki, konsultant krajowy w dziedzinie psychiatrii alarmował, że mamy zaledwie 90 psychiatrów na milion mieszkańców. Ten wynik plasuje Polskę na niechlubnym przedostatnim miejscu w Europie. Z danych Eurostat wynika, że gorzej jest jedynie w Bułgarii, gdzie wskaźnik liczby psychiatrów na milion mieszkańców wynosi 76. Tymczasem w Finlandii, która zajmuje pierwsze miejsce, jest 236 psychiatrów na 1 mln mieszkańców, w Szwecji - 231, Holandii - 230, Francji - 228, na Litwie - 225, w Niemczech - 223, a w Grecji – 219.

Według danych Naczelnej Izby Lekarskiej - w Polsce jest 3,5 tys. psychiatrów. Na nieco więcej, bo na 4 tys. psychiatrów wskazuje NFZ. Jak zaznacza jednak prof. Gałecki, ta nieco większa liczba może wynikać z faktu, iż lekarze pracują w dwóch miejscach, więc dane mogą się na siebie nakładać. - To bardzo mało. W Niemczech psychiatrów jest 18,2 tys., a we Francji 15,2 tys. - podkreśla prof. Gałecki.

Więcej na ten temat przeczytacie na portalu branżowym rynekzdrowia.plTUTAJ.

Oceń publikację: + 1 + 29 - 1 - 5

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (4):
  • ~ 2019-01-03
    09:23:31

    69 0

    To bardzo niedobra wiadomosc. Na choroby psychiczne ludzie chorują TAK SAMO często jak na inne, tylko nikt o tym znajomym i dalszej rodzinie nie mówi. Znamy wiele przypadków różnych chorób wśród znajomych ale nie często słyszymy o chorych psychicznie. A to są straszne choroby i trzeba pomagać chorym bo często bardzo cierpią. I to nie na własne życzenie.
    To wstyd ze w kraju należącym do UE nikt nie myśli poważnie o tysiącach chorych ludzi.
    I to wstyd ze za nami tylko Bułgaria!!!

  • ~Roman Romanowski 2019-01-03
    12:12:07

    3 3

    Dlaczego mój komentarz nie został dodany

  • ~Roman Romanowski 2019-01-03
    12:14:11

    4 3

    Skandal to chyba niecenzuralne słowo, przekleństw nie używam

  • ~Roman Romanowski 2019-01-03
    12:17:18

    29 3

    To skandal że oddział dzienny został zamknięty. Ludziom chorym zostało zabrane prawo do leczenia, jakie mieli na oddziale dziennym.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Wybieramy prezydenta Rybnika. Na kogo oddasz głos w wyborach?





Oddanych głosów: 4971