Od Gorzyczek do Bałtyku w 5 godzin. Cała autostrada A1 - ukończona

-Maksymilian Popeć
Jakbyś wiózł "Karinę z madką" to by było szybciej.

6 godzin heheheh chyba jak pojada z jarkiem pinokiem i sasinem heheh

w podskokach

Fajnie że autobusem można dojechać w 6 godzin nad morze. Ale jak komunikacja zwieje to śmiga się jak to było ostatnio na średnicówce po drodze hulajnogą . Ale wiem że naczelny komentator ma na wszystkie ewentualności przygotowane odpowiedzi i odpowie tylko zmieniając loga ,, na czubka" . Bo to jest bardzo zdrowo

I cieszy i nie cieszy ta wiadomość. Świetnie, że doczekaliśmy się kręgosłupa drogowego kraju. Niestety, oczami wyobraźni widzę, jak przebierają nóżkami na Wiejskiej, by dowalić opłatami za przejazd. To mogą być ostatnie darmowe wakacyjne przejazdy na tej trasie. Osobiście, nie mam nic przeciwko, by drogi klasy A i S były w PL płatne. Ale zróbmy to jak cywilizacja, chociażby sąsiedzka, południowa, poprzez winiety. Bo czym innym jest zapłacić 300PLN/rok, a czym innym 200PLN za przejazd tam i z powrotem (patrz A2). No i druga sprawa, jak można było zaprojektować autostradową obowdnicę Częstochowy i Łodzi (czy S14 tu pomoże?), jako jezdnie o 2 pasach ruchu? Największe kuriozum tej inwestycji. Od Żor, do węzła z A2, trasa powinna mieć po 3 pasy ruchu. Znając polskie realia, to za dekadę, będą właśnie dobudowywać ten 3 pas.

rosthost1 DYSKUTOWNIE Z PISIORAMI TAKIMI JAK TY JEST PONIŻEJ MOJEJ GODNOSCI TAKŻE MILCZ JAK DO MNIE PISZESZ PISZ LEPIEJ DO SWOJEGO PREZESA HEHEHEH

Szkoda, że odcinek do Pyrzowic jest już w wielu miejscach do remontu. Chyba czkawką się wraca stosowany podkład pod budowę drogi z dolomitu i skały płonej z hałd. Tam już są odcinki o ograniczeniach 80 km/h bo szybciej grozi lotem ponad asfaltem.

~kurier
Aktualnie remontowane są odcinki A4, których wiek eksplatacji zbliża się do 20 lat. W Polsce przewiduje się, że już po 10 latach autostrada może nadawać się do remontu. Naszemu rybnickiem odcinkowi powoli stuknie 15 lat (ale ten czas leci). Póki co, są prowadzone remonty doraźne. Jednak podróżując, chociażby tylko do węzła Sośnica, widać jak degraduje się ta droga i nie mam tu na myśli tylko muld. Pojawia się coraz więcej spękań podłużynych i dziur. Obstawiam, że w przeciągu najbliższych 5 lat nasz śląski odcinek przejdzie generalkę, tj. wymiana nawierzchni ścieralnej, gdzieniegdzie wiążącej i podbudowy. Po prostu, autostardy, jak każde drogi (i w ogóle wszystko), zużywają się. GDDKiA dobrze wie, że cykl życia odcinków A1 się kończy. Dlatego też podjęte są już konkretne działania, np. co do odcinka Piekary-Pyrzowice. Tam też czas generalki nadchodzi.