Nocna akcja na Floriańskiej. „Co się stało?” - pytają Czytelnicy (zdjęcia)

Zgłoszenie o pożarze w bloku przy ul. Floriańskiej dotarło do Komendy Miejskiej PSP w Rybniku tuż przed godziną 22.00.

Paliły się drzwi wejściowe do suszarni na 11. piętrze budynku. Na miejsce skierowano trzy zastępy straży pożarnej. Przyczyną pojawienia się ognia było podpalenie – mówi nam Wojciech Rduch z PSP w Rybniku.

Na szczęście obyło się bez większych strat. Potruciu dymem uległ jednak mężczyzna, który zaczął gasić pożar jeszcze przed przybyciem strażaków.

Podaliśmy mu tlen, wsparliśmy psychicznie – dodaje Wojciech Rduch.

Na miejscu było też pogotowie, które zabrało poszkodowanego do szpitala. Z kolei policjanci ustalili, że ktoś wcześniej polał drzwi łatwopalną cieczą i podpalił.

Nie było świadków. Na miejsce przybyła ekipa dochodzeniowo-śledcza. Ustalamy sprawcę lub sprawców zdarzenia – mówi nam asp. Bogusława Kobeszko, rzecznik KMP w Rybniku.