Muszą spełnić wymogi PGE Ekstraligi. Trwa modernizacja toru żużlowego w Rybniku

Po awansie klubu żużlowego INNPRO ROW Rybnik do PGE Ekstraligi, konieczna okazała się modernizacja stadionu przy Gliwickiej. Jednym z kluczowych elementów modernizacji jest wymiana band okalających tor. Cały obiekt musi spełniać aktualne wymogi Polskiego Związku Motorowego (PZM).

- Wymieniamy bandy stałe na całym stadionie. Stare, wysłużone bandy zostały zdemontowane, a nowe zapewnią większe bezpieczeństwo – mówi Marek Pietras, p.o. dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Rybniku.

Kolejnym istotnym krokiem jest zakup i instalacja certyfikowanego przykrycia toru, które jest obecnie w produkcji. Przetarg wygrała firma z Wrocławia, a koszt inwestycji wyniósł ponad 130 tysięcy złotych.

- Obowiązkowo każdy klub występujący w Ekstralidze musi mieć certyfikowany przez PZM okrycie toru. Przyprowadziliśmy przetarg, bo to była cena powyżej 130 tysięcy, wygrała firma z Wrocławia i obecnie te przykrycie toru się produkuje, mamy je mieć w marcu - wyjaśnia Marek Pietras.

Równolegle prowadzone są prace nad przebudową odwodnienia liniowego. Wykonawcy są w trakcie pracy, a ten etap robót ma się zakończyć do 17 marca.

- Kolejnym elementem jest przebudowa odwodnienia liniowego. To też już się toczy, od poniedziałku, 10 lutego wykonawcy są na placu budowy i przebudowują te odwodnienia liniowe. Mają czas do 17 marca - dodaje nasz rozmówca.

Modernizacja obejmuje również park maszyn, który musi zostać dostosowany do wymogów PZM.

- Park maszyn zostanie przebudowany w ten sposób, aby można było zainstalować w nim trzymetrowe boksy. Całość musi wyglądać tak, jak w wymogach licencyjnych – podkreśla.

Poza dużymi pracami modernizacyjnymi, nie zapomniano także o poprawie infrastruktury dźwiękowej i elektrycznej.

- Dodatkowo będą wykonane takie mniejsze sprawy. Będzie dokonany remont całego nagłośnienia na stadionie. Część głośników była wymieniona wcześniej, teraz będą wymienione pozostałe, do tego będą nowe wzmacniacze i cała infrastruktura elektryczna, informatyczna. To wszystko tam jest bardzo szczegółowo opisane. Wszystko co jest wymagane, będzie zrobione - podsumowuje Marek Pietras.

Łączny koszt modernizacji stadionu szacowany jest na około 1,5 miliona złotych. Inwestycje są niezbędne nie tylko dla komfortu i bezpieczeństwa zawodników oraz kibiców, ale także z powodu rosnących wymogów związanych z transmisjami telewizyjnymi.

- Dużo wymogów jest spowodowane transmisjami telewizyjnymi. Telewizja ponosi ogromne koszty produkcji, dlatego zrobić wszystko, by nawet w razie niekorzystnych warunków pogodowych mecze mogły się odbywać zgodnie z planem, żeby nikt nie musiał odwoływać transmisji, bo wiadomo, że to jest generowanie kosztów – tłumaczy p.o. dyrektor MOSiR-u.

Zakończenie wszystkich prac przed sezonem to kluczowy cel nie tylko zarządcy i właściciela stadionu, ale też klubu żużlowego, który będzie mógł wówczas rozpocząć treningi przed zbliżającym się sezonem żużlowym. Rybniccy żużlowcy mają zaplanowany pierwszy sparing na własnym torze już na 26 marca, a mecz pierwszej rundy Ekstraligi o ligowe punkty odbędzie się w naszym mieście 13 kwietnia.

- Chcemy, aby miesiąc przed rozpoczęciem ligi zawodnicy mogli już trenować bez żadnych przeszkód. Na ten moment wszystkie roboty przebiegają zgodnie z planem – podsumowuje Marek Pietras.

Modernizacja stadionu w Rybniku to ważny krok w rozwoju lokalnego sportu żużlowego. Kibice mogą być pewni, że w nowym sezonie będą mieli okazję oglądać zawody w jeszcze lepszych warunkach. Za emocje, jakie czekają rybnickich kibiców w PGE Ekstralidze, odpowiadają już sami żużlowcy.