zamknij

Wiadomości

Motocykl ratowniczy dla Rybnika

2008-12-17, Autor: 
Rybnickie Bractwo Kurkowe organizuje publiczną zbiórkę na zakup motocykla ratowniczego dla rybnickiego szpitala.

Reklama

Jeśli przedsięwzięcie się powiedzie, Rybnik będzie piątym miastem w Polsce posiadającym tak specjalistyczny sprzęt. Motocykle ratownicze jeżdżą już Gdańsku, Legnicy, Krakowie i Katowicach. Jednak Rybnik ma szansę być pierwszym miastem, w którym motocykl będzie utrzymywany przez szpital i stale będzie na wyposażeniu lecznicy. W wymienionych miastach dyżury na motocyklach nieregularnie pełnią ratownicy - wolontariusze. - Jesteśmy po rozmowach z Narodowym Funduszem Zdrowia i mamy obietnicę środków na funkcjonowanie motocykla w ramach oddziału ratunkowego od 2010 roku – mówił na zwołanej konferencji prasowej dr Piotr Unger z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku.


Pomysłodawcą i organizatorem akcji jest rybnickie Bractwo Kurkowe. - Nie odkrywamy Ameryki, bo takie motocykle jeżdżą już w wielu europejskich krajach. Po prostu uznaliśmy, że motocykl ratowniczy poruszający się po zatłoczonych ulicach naszego miasta może wielu rybniczanom uratować życie – tłumaczy Lech Gęborski z Bractwa, który sam w wolnych chwilach jeździ na motocyklu.


Spostrzeżenia Lecha Gęborskiego potwierdza doktor Unger. - W naszym szpitalu czas wyjazdu na wezwanie zmniejszyliśmy do absolutnego minimum. Szybciej wyjechać się nie da. Natomiast na ulicach Rybnika z powodu korków często jesteśmy bezradni. Jedyne, co mogłoby przyśpieszyć dojazd ratowników na miejsce wypadku, to właśnie taki motocykl – mówi.


Wedle wyliczeń ekspertów, w sytuacjach ciężkich urazów spowodowanych wypadkami, zawałów serca lub wylewów, skrócenie czasu dojazdu ratownika do poszkodowanego o 1 minutę, oznacza zwiększenie szans na przeżycie o 7%.


W Rybniku na skrócenie czasu dojazdu ma pracować motocykl ratowniczy wyposażony we wszystko, co znajduje się w standardowym plecaku ratownika, a więc m.in. w defibrylator, komplet leków i szyn. Póki co, motocykle z takim wyposażeniem fabrycznym produkuje firma BMW. - Jest to odmiana motocykla turystycznego o dużej pojemności silnika, zdolnego poruszać się w trudnym terenie, posiadającego biegi przedłużonych obrotach, czyli do wolnego, „patrolowego” trybu pracy – wylicza zalety pojazdu Lech Gęborski.


Z powodu warunków atmosferycznych, motocykl ratowniczy jeździł będzie po Rybniku i regionie od kwietnia do października. Szefostwo rybnickiego szpitala zapewnia, że nie będzie problemu z obsługą i obsadą pojazdu przez ratowników. Komendant rybnickiej policji obiecał, że pomoże załatwić rybnickim ratownikom takie szkolenie, jakie przechodzą funkcjonariusze policji.


Cena motocykla ratowniczego kształtuje się w granicach 15 tysięcy euro. Z pełnym wyposażeniem medycznym i nowoczesnym systemem łączności maszyna kosztować będzie około 100 tysięcy złotych.


W jaki sposób Bractwo Kurkowe zamierza uzbierać taką kwotę? - Nasi członkowie razem z harcerzami kwestować będą przy każdej nadarzającej się okazji, jak choćby podczas obchodów Dni Rybnika. Dajemy sobie czas do połowy 2010 roku – wyjaśnia Lech Gęborski.


Przedstawiciele Bractwa zapowiadają, że nie będą łączyć zbiórki z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. - Jurek Owsiak ma swoje wspaniałe cele i naszym zadaniem jest je wspierać, a nie z nimi konkurować – mówią.


Wkrótce powstanie specjalna strona internetowa poświęcona akcji „Motocykl ratowniczy dla Rybnika, na której będzie można śledzić ilość wpływających na zakup motocykla środków. Rybnicki architekt Marek Wawrzyniak przygotował już logo akcji.


O dalszych wydarzeniach związanych z akcją Bractwa Kurkowego będziemy na bieżąco informować.

 

Pokazowy trening jazdy na motocyklu należącym do Fundacji R2 (Kraków):

 

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (17):
  • ~apurocs 2008-12-17
    14:55:12

    0 0

    Dobry pomysł. Może jakas akcja z smsami?

  • ~_syla_ 2008-12-17
    19:10:37

    0 0

    Zgadzam się z "~apurocs "- bardzo dobry pomysł, i może te smsy byłyby bardziej dostępne....

  • ~swistak.pl 2008-12-17
    21:16:13

    0 0

    Jak do Rybnika to tylko motocyklem.Ja przez centrum przejeżdżam na moto w parę minut.Tylko czy idioci w samochodach tak jak mi będą pokazywać że ma się puknąć w głowę bo nie będzie stał w korkach?
    Pomysł idealny.Tylko nasi kierowcy...... żałośni.Gratuluje pomysłu!

  • ~buchu 2008-12-18
    07:32:11

    0 0

    Gratuluję pomysłu. Bardzo ale to bardzo dobra idea. swiatak.pl chciałbym Cię widzieć na tym twoim pizdziku jak będzię -10 stopni albo jak z nieba wali żabami :). Ludzie w Polsce nie wiedzą po co są jednoślady i jak widzę kolesia co śmiga na pizdziku do Gliwic przy temp. 5 stopni to żal mi kolesia.

  • ~zxr9 2008-12-18
    08:08:54

    0 0

    Buchu nie zabieraj głowsu w sprawach o których nie masz pojecia. Założe się ze na moto nigdy nie siedziales i masz kompleksy bo zapewne chciales ale mamuśka Ci nie pozwoliła.

    Swistak masz racje, do Rybnika to tylko na moto, teraz moze nie ale w sezonie to obowiązkowo. Pozdrawiam wszystkich motonitów tych z moto i tych ze skuterkami.

    zapraszam na www.rider-silesian.ovh.org

  • ~car 2008-12-18
    08:21:04

    0 0

    Taka akcja to świetna rzecz. Motocykl z pewnością się w rybniku przyda. Zastanawia mnie tylko, czy w Rybniku nie ma już grafików z prawdziwego zdarzenia? Przecież wspomniany pan architekt to raczej grafikiem nie jest. A swoją drogą, to więcej rozgłosu sprawie dodałoby ogłoszenie otwartego konkursu na logo akcji. Jestem przekonany, że do akcji włączyłoby się niejedno środowisko grafików. plastyków etc. No cóż, być może rozgłos należy się właśnie temu Panu architektowi.

  • ~Robson_1987 2008-12-18
    08:57:51

    0 0

    w pełni popieramk, nie ma to jak na moto w kilka minut śmignąć przez Rybol, pozdro "CBR" Wiosna tuż, tuż :p

  • ~zxr9 2008-12-18
    08:59:10

    0 0

    do redakcji!
    Chciałbym zaoferować miejsce na stronie dla baneru traktującego o akcji zbierania kasy na ten motocykl (oczywiscie bezpłatnie). Tak wiec poprosze o jakies namiary na osobe z którą mógłbym porozmawiać o ewentualnym banerze.

    www.rider-silesian.ovh.org

  • ~admin 2008-12-18
    09:12:35

    0 0

    Wszelkich informacji na pewno udzieli pan Lech Gęborski. Numer telefonu wyślemy zaraz na maila.

  • ~buchu 2008-12-18
    10:37:07

    0 0

    Szanowny zxr9 czytaj ze zrozumieniem a potem komentuj. Wskaż mi miejsce, w którym napisłem, że neguję podróżowanie na jednośladzie po Rybniku. Napisałem, że ludzie nie wiedzą do czego służą. Tak jak napisałeś służą do jazdy w sezonie a nie jak leje deszcz albo jest zimno. Więc czytaj potem komentuj. PS. Na motorze nie tylko siedziałem ale i jeździłem jako kierowca.

  • ~zxr9 2008-12-18
    11:05:03

    0 0

    Szanowny Panie BUCHU, mysle ze skoro jeżdzą to nie jest im az tak źle. Każdy jeździ wtedy kiedy uważa to zastosowne. Co nie zmienia że niektórzy (szczególnie Ci na skuterach) jeżdzą ubrani nieadekwatnie do pogody, czesto bez rękawiczek i w zwykłych kurtach, smieszy mnie taka postawa no ale jak powiedzialem, ich zdrowie ich sprawa.

  • ~buchu 2008-12-18
    11:54:23

    0 0

    I o to chodziło w mojej wypowiedzi!!

  • ~tommi 2008-12-18
    12:05:01

    0 0

    są ludzie co jeżdzą wokół swojego komina, są i ludzie co jeżdzą troche dalej, co Cie obchodzi czy motocykliscie jest zimno, jego sprawa, nie narzucaj swojego zdania innym, pogoda na moto może być albo dobra albo bardzo dobra,

  • ~swistak.pl 2008-12-18
    17:16:06

    0 0

    Słuchaj buchu.weź sie nie tłumacz bo chlapłeś kiszką.Przede wszystkim nie porównuj skuterzystów do motocyklistów.
    Co do temperatury jazdy to krótko:
    Załatwić sprawe w Rybniku to wole przy 5 ' zajechać na moto w 10 min niż samochodem przez 40.
    Ubiór to podstawa.Masz ubiór masz komfort.

  • ~buchu 2008-12-19
    07:30:13

    0 0

    Ok jak wolisz śmigać w deszczu i zimnie to śmigaj tylko nie wiem jak u ciebie będzie ze zdrowiem ale mam to w głębokim. Tylko mi nie pisz, że jadąc obojętnie czy to na motorze czy też na skuterze w deszczu czy przy temp. 5' nawet ubrany w skórę nie odczuwasz zimna. No chyba, że ubierasz się jak narciarz. Tylko, że na nartach się ruszasz a na moto siedzisz. Acha zastanawia mie jak jeździsz na tym moto po Rybniku jak co chwila skrzyżowanie i zakaz wyprzedzania. No chyba, że łamiesz przepisy i wyprzedzasz prawą stroną co jest zabronione w Polsce albo lewą jak przepisy nakazują tylko, że po kilka aut na raz co też jest zabronione. Albo jescze lepiej jak niektórzy - chodnikiem a potem przez pasy. Tylko, że pasy są dla pieszych a nie jednośladów.

  • ~ziupo 2008-12-19
    11:45:54

    0 0

    Motory, motorowery i rowery mają jeden przywilej: wyprzedzanie (lub jak kto woli przeciskanie się) w korku. Poza tym motor ma lepsze przyśpieszenie i krótszą drogę hamowania i to powoduje, że szybciej dotrzesz nim do celu, a poza tym pojazdów uprzywilejowanych nie tyczą się niektóre zakazy. I tak i tak będziesz musiał ustąpić motorowi jak będzie jechał na sygnale i nie waż się mu pokazywać obraźliwych gestów, policja też korzysta z motorów. Poza tym sanitariusz na motorze szybciej dotrze do poszkodowanego choćby dlatego, że łatwiej przeciśnie się miedzy niekulturalnymi kierowcami, którzy nie ustępują drogi karetce.

  • ~mario 2010-01-06
    18:32:37

    0 0

    cytuję informację ze strony UM Rybnik:
    Podczas koncertów odbywać się będą pokazy ratownictwa medycznego, sprzedaż cegiełek oraz akcja "Foto z moto" na rzecz motoru ratunkowego dla Rybnika. koniec cytatu.Powyżej włodarze Bractwa zapewniają że nie będą łączyć WOSP2010 ze zbiórką na motoratownika

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5293