zamknij

Wiadomości

Moje święta: Kornel Pająk

2018-01-01, Autor: 

To już ostatnia ankieta świąteczno-noworoczna. Na przygotowane przez nas pytania odpowiedział Kornel Pająk - Komandor Yacht Club Rybnik.

Reklama

Doszliśmy do końca cyklu świąteczno-noworocznych ankiet - "moje święta". W ciągu ostatnich kilkunastu dni mieliście okazję dowiedzieć się czego życzą sobie i innym znani rybniczanie. Jaka jest ich ulubiona kolęda, potrawa wigilijna albo niezapomniany sylwester. Ostatnim bohaterem naszego cyklu jest Kornel Pająk. Zobaczcie, jakich odpowiedzi udzielił na zadane pytania.

Czy w moim domu do wieczerzy wigilijnej zasiadł kiedyś niezapowiedziany gość?

Niestety nie zasiadł, ale tradycyjnie każdego roku jedna zastawa jest pusta.

Ulubiona potrawa wigilijna...

Niestety nie ma jedynej ulubionej :) Na pewno karp, który jest moczony w specjalnej zalewie przez kilka dni wcześnie, barszczyk z uszkami z cienkiego ciasta z grzybami, lampka dobrego wina, no i koniecznie makówki.

Ulubiona kolęda...

Tutaj tradycyjnie „Cicha noc”

Choinka sztuczna czy żywa?

Choinka koniecznie żywa. Najlepiej w doniczce, żeby po świętach można było zasadzić. Zapach żywej choinki potęguje świąteczny nastrój.

Otrzymany prezent, który sprawił mi największą radość...

Każdy prezent sprawia mi wielką radość, ale zawsze większa radość dawało mi obdarowywanie.

W tym roku pod choinką chciałbym znaleźć...

Hmm, tu jest problem, co wybrać :) Mam wiele życzeń, ale u mnie jest tak, że w ciągu roku je realizuję i tak do końca nie mam specjalnych wymagań pod choinką. No może przydałaby się Uchwała Rada Miasta regulująca pozytywnie i jasno wypoczynek motorowodniaków nad naszym „Rybnickim Morzem”.

Najbardziej w pamięci utkwił mi sylwester...

Było ich kilka, ale ostatni był specyficzny. Był to „przebierany” Sylwester w restauracji Sioło. Przebrałem się w strój pirata i przesiedziałem go w jednym miejscu, gdyż pojawiły się przed samym sylwestrem duże problemy z kręgosłupem. Czułem się trochę dziwnie :) Był jeszcze taki, gdzie na sylwestrowym kuligu wypadłem z moich sanek i przejechały po mnie wszystkie jadące za mną sanki. Niestety siedziałem na pierwszych sankach ...ale szybko się zregenerowałem.

Staram się, żeby każdy Sylwester był wyjątkowy i może nie tak bolesny jak wymienione wcześniej. Póki co nam się udaje.

Kiedyś chciałbym spędzić sylwestra...

Gdzieś na morzu, oczywiście ciepłym. Myślę, że to już niedługo nastąpi.

Życzę sobie w Nowym Roku 2018...

Przede wszystkim zdrowia, które będzie mi potrzebne do realizacji zamierzonych celów, a jest ich trochę ;) Między innymi jednym z nich jest ciągły rozwój projektu „Płyniemy Polsko”, projektu, w którym chodzi o coś więcej.

Życzę rybniczanom na Nowy Rok 2018...

Rybniczanom życzę przede wszystkim także zdrowia, czyli braku smogu, ale także stabilności, życzliwości, więcej miejsc pracy, rozwoju terenów wokół zalewu, no o oczywiście mądrych wyborów na jesieni. W końcu rok 2018 przynosi nam kolejne wybory samorządowe, a one są bardzo istotne dla naszych mieszkańców.

Oceń publikację: + 1 + 25 - 1 - 23

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~ 2018-01-01
    22:15:37

    4 4

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5039