Dziewiętnastu młodych piłkarzy Rybnickiego Klubu Piłkarskiego - ROW Rybnik musiało przedwcześnie wrócić z obozu w Brennej. Powód: wysypka niewiadomego pochodzenia.
Do naszej redakcji zgłosił się jeden z rodziców, którego syn przebywa na obozie piłkarskim w Brennej. Chodzi o obóz dla piłkarzy z roczników 2006 i 2007, organizowany przez Rybnicki Klub Piłkarski. Zdaniem rodzica, młodzież została „pogryziona przez mole i karaluchy”. - Warunki bytowe w ośrodku, w którym przebywają dzieci są niedopuszczalne – oznajmia.
Kierownik ośrodka w Brennej odmówił komentarza w tej sprawie.
O to, co zdarzyło się na obozie spytaliśmy Stanisława Jaszczuka, prezesa RKP-ROW Rybnik. - W piątek i sobotę na obozie sportowym organizowanym przez RKP-ROW Rybnik, w którym brało 49 dzieci, u 19 stwierdzono wysypkę. Organizator, zgodnie z procedurą, podjął prewencyjnie decyzję o odizolowaniu i odesłaniu do domu dzieci, u których stwierdzono w/w objawy. Przyczyna takiej sytuacji nie jest jednoznaczna. Nie komentujemy wypowiedzi rodziców, na które powołuje się redakcja. Czekamy na protokół z Sanepidu – odpowiada.
Piotr Przewdzing - Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Cieszynie mówi nam, że wczoraj (we wtorek 12 marca) przeprowadzono kontrolę na terenie ośrodka. - Nie wykryliśmy nieprawidłowości. Wszystkie czynności w ośrodku były prowadzone w sposób prawidłowy – dowiadujemy się.
Jak jednak dodaje, do Sanepidu w Cieszynie dotarła informacja o diagnozie lekarza, który stwierdził u trzech osób świerzbowca. Piotr Przewdzing tłumaczy, że świerzb nie jest taką chorobą zakaźną, jak np. odra czy żółtaczka, ale pasożytniczą. Dlatego Sanepid ograniczył się do kontroli ośrodka. - Pozostałe osoby nie miały żadnych objawów, choć przebywały w pokojach wśród osób, u których pojawiła się wysypka – dodaje.
- Z tego, co dowiedzieliśmy się, jeden z uczestników wrócił na obóz z adnotacją od lekarza, że nie widzi przeciwwskazań w dalszym uczestnictwie – dodaje Piotr Przewdzing.
Tagi: RKP Rybnik, piłkarze Rybnik, wysypka, świerzb, Stanisław Jaszczuk, młodzi piłkarze wysypka, obóz Ustroń, Ustroń, Sanepid Cieszyn
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Można wnioskować o 45 tys. zł na wymianę pieca. Kolejki nie ma
41772Wypadek w kopalni Chwałowice. Po rannego górnika przyleciał śmigłowiec LPR
38750Sport był jego pasją. Zmarł Ksawery Fojcik – nauczyciel i działacz sportowy
37001Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
29103W tym wypadku zginęła matka i jej 11-letnia córka. Policja prosi o pomoc (zdjęcia)
26549Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
+316 / -19Koleje Śląskie uruchomią codzienne połączenia Rybnik-Gliwice - od 9 czerwca!
+187 / -2Rak wątroby u 12-latka. Filip z Jejkowic potrzebuje pomocy
+152 / -4Sport był jego pasją. Zmarł Ksawery Fojcik – nauczyciel i działacz sportowy
+141 / -10Interna w Rybniku działa, po prawie 3 latach przerwy. Są już pierwsi pacjenci
+127 / -18Komisarz wyborczy: T. Pruszczyński zrzekł się mandatu radnego Rybnika. „Decyzję podejmę po II turze”
37Szczepan Twardoch kontra Maciej Kopiec. Poszło o Łukasza Kohuta. Pisarz doczekał się odpowiedzi europosła
26Koleje Śląskie uruchomią codzienne połączenia Rybnik-Gliwice - od 9 czerwca!
25"Babciowe" przyjęte. Rodzice otrzymają 1,5 tys. złotych na dziecko
23"Spokojna kampania, niewchodząca w merytorykę". Piotr Kuczera zadedykował zwycięstwo zmarłej siostrze
14Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~ka22 2019-03-13
12:39:01
Świerzb nie jest zaraźliwy ? Można zostać pogryzionym przez mole ? No naprawdę, tyle wiedzy do tej pory nieodkrytej w jednym, krótkim artykule.
Jeśli już ich coś pogryzło, to pluskwy. A jeśli to świerzb, wystarczy, że jeden przywlókł a reszta na treningu wytarła sie tym samym ręczniczkiem, co często się widuje na meczach
~klops 2019-03-13
13:49:18
Swierzbowiec niepotwierdzony, to już wiemy, ale jak się Pan Prezes odniesie do tego syfu jaki panował w ośrodku (grzyb na ścianach, robactwo) kto ten ośrodek sprawdził zanim wysłał tam dzieci? A może powinien to zrobić dyrektor szkoły? W końcu to też szkolne dzieciaki. Dlaczego tego nie poruszyli opiekunowie poprzedniej grupy która tam była, tam dzieciaki też narzekaly na syf. Nie dość że rodzice płacą za obóz, pan prezes dostaje dotacje z miasta w wysokości o których inni mogą pomarzyć, utrzymywana jest szkoła z budżetu miasta to jeszce takie cyrki. Stawiam butelkę wina temu kto posprząta ten syf. Co do sanepidu. Nie znam zasad działania tej instytucji, ale to jest dramat. Jeśli na ścianach jest grzyb, to czy to nie jest jakieś uchybienie?