Młodzi artyści z Rybnika szukali inspiracji na Dolnym Śląsku i w Małopolsce

Od 23 do 30 czerwca u podnóża Wielkiej Sowy, w malowniczej wiosce Glinno (okolice Wałbrzycha) odbył się VI Plener Artystyczny Pracowni Plastycznej „Walor”. Młodzi twórcy pod kierunkiem Ewy Tomas-Modlich, Iwony Dragi i Ewy Klonowskiej zawitali do nietypowych, pełnych historii i rustykalności wnętrz siedemnastowiecznej Karczmy Bełty.

Urokliwość i malowniczość miejscowości, brak zasięgu, sklepów, tajemniczość Sztolni Walimskiej, piękno Zamku Grodno w Zagórzu Śląskim pobudziło wyobraźnię uczestników pleneru. Wszelkie działania, zastosowane techniki ściśle związane były z napotkanymi motywami. Dzieci tworzyły kompozycje przestrzenne, w formie fresku, kolażu, wydzieranki, malarstwa na płótnie, desce czy tekturze. W ich pracach pojawiały się tematy realistyczne, symboliczne, ekspresyjne, jak i abstrakcyjne. Jedne tworzone w promieniach słońca, inne w kroplach deszczu. Wszystkie jednak wykonywane z dużym rozmachem, zaangażowaniem, zapałem i radością.

Z kolei młodzież pracowni „Kontrasty” pod opieką Zuzanny Śmieja i Karoliny Filec wyjechała na plener artystyczny po raz pierwszy. Jego hasło przewodnie brzmiało: „W sąsiedztwie Królowej Beskidów”. Bowiem inspiracją do działań plastycznych były m.in. malownicze okolice Zawoi, stare domy skansenu na Markowych Rówienkach, widok masywu Babiej Góry, okoliczna rzeczka oraz tajemnicze legendy babiogórskie.

Młodzi artyści wyjechali również na Mosorny szczyt, gdzie tworzyli pejzaże w szerokiej perspektywie oraz nauczyli się robić wianki z polnych kwiatów. Młodym artystom dużą radość sprawiło tworzenie żywych obrazów oraz robienie kijów deszczowych, które niestety sprowadziły przelotne opady.

Dodajmy, że do końca sierpnia odbędą się jeszcze cztery plenery artystyczne. Efekty pracy artystów MDK będziemy mogli zobaczyć w połowie września podczas wernisażu.