Mistrzostwa Europy w szpadzie: siódme miejsce Glorii Klughardt (RMKS Rybnik)

Gloria Klughardt rozpoczęła mistrzostwa Europy w Genui od niełatwych eliminacji grupowych, rozstawiając się na 39. pozycji. To jednak nie przeszkodziło jej w triumfalnym marszu przez kolejne fazy rozgrywek. W drodze do ćwierćfinału pokonała rywalki, które są uznanymi postaciami w świecie szermierki.

W 1/32 finału stoczyła zacięty pojedynek z Beljajevą z Estonii, złotą medalistką turnieju drużynowego z Igrzysk Olimpijskich w Tokio, wygrywając 15:13. W 1/16 finału zanotowała pewne zwycięstwo 15:8 nad Brovko z Ukrainy. 1/8 finału to prawdziwy dreszczowiec z Candassamy z Francji, mistrzynią świata z 2023 roku i srebrną medalistką drużynową z Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Klughardt zwyciężyła 15:14, zapewniając sobie miejsce w najlepszej ósemce Europy! Niestety, na drodze do strefy medalowej stanęła doskonale dysponowana tego dnia Katharina Lehis z Estonii (indywidualna brązowa i drużynowa złota medalistka IO w Tokio). Lehis pokonała Klughardt 15:5, odbierając jej szansę na medal. Mimo to, 7. miejsce to ogromny sukces szpadzistki rybnickiego klubu!

Kinga Zgryźniak stoczyła zacięty bój z turniejową "jedenastką" – Bezhurą z Ukrainy, wygrywając 15:14 i awansując do najlepszej 32 turnieju. W kolejnej walce zmierzyła się z Węgierką Eszter Muhari i po bardzo wyrównanym pojedynku przegrała 7:9, ostatecznie zajmując 31. miejsce.

Alicja Klasik po eliminacjach grupowych, w których zanotowała 3 zwycięstwa i 3 porażki, rozstawiła się z numerem 43. Niestety, już w pierwszej walce trafiła na światową dwójkę, wspomnianą Węgierkę Eszter Muhari. Tego dnia Alicja nie znalazła sposobu na rywalkę i przegrała 4:15, zajmując 48. miejsce.

W turnieju drużynowym Reprezentacja Polski w szpadzie kobiet zajęła wysokie 7. miejsce. W składzie drużyny znalazły się dwie zawodniczki z rybnickiego klubu: Alicja Klasik i Gloria Klughardt, a także Barbara Brych (AZS Kraków) i Magdalena Pawłowska (AZS AWF Warszawa).

Polki, rozstawione z numerem 3, rozpoczęły turniej od pewnego zwycięstwa 45:29 nad Turcją. W starciu o strefę medalową niestety lepsze okazały się Estonki, które pokonały naszą reprezentację 29:25. W rywalizacji o miejsca 5-8 polskie szpadzistki przegrały pierwszy mecz z Francją 34:33, ale zrehabilitowały się zwycięstwem 45:37 nad Szwecją, co dało im ostatecznie 7. miejsce w Europie.