Mikołaje odwiedzili bezdomnych. Rozdali 3,5 t ciuchów!

O tej akcji pisaliśmy już kilkukrotnie. W miniony wtorek na parkingu kąpieliska Ruda stanął samochód dostawczy. W godzinę zapełnił się ubraniami aż po sam dach. Maciej Mazij obiecał, że wraz z paczką przebiorą się za Mikołajów, ruszą w miasto i obdarują bezdomnych >>Zebrali tony ciuchów dla bezdomnych!<<

Tak też się stało. Wczoraj, od godziny 18.00 rozpoczęli akcję poszukiwania osób bezdomnych i obdarowywania ich prezentami. - Jest nas tak dużo w tym roku, że podzieliliśmy się na grupy. Jedna chodzi pieszo po centrum, dwie kolejne są mobilne, które jeżdżą do bezdomnych z ubraniami i ciepłym jedzeniem – wyjaśnia Maciej.

Mikołaje otrzymali od urzędników z rybnickiego magistratu kartkę z adresami przebywania osób bez domu. - Na liście mamy 89 miejsc, na razie odwiedziliśmy 2 punkty. Nie martwimy się o zapas ubrań, mamy ich na dwa transportery, w sumie 4 tony. Jak nie damy rozwieść tej nocy wszystkiego, to zrobimy to w innym czasie – dodaje organizator akcji. Dodajmy, że drugiej mobilnej grupie udało się odwiedzić w tym czasie kilkunastu bezdomnych.

Nasz rozmówca podkreśla, że rozdawanie ubrań bezdomnym polegało na wolontariacie. - Zgłaszali się do nas pewni ludzie, którzy pytali się ile zarobią. Z tej akcji nie mam ani złotówki, nie zbieram i nie rozdaje żadnych pieniędzy. To akcja robiona z ciepłego serducha – mówi Maciej Mazij.

Mieliśmy okazję pochodzić przez chwilę z Mikołajami, odwiedzali takie miejsca w Rybniku, o których wiele z Was nie ma pojęcia. My sami nie wyobrażaliśmy sobie, że takie istnieją. Mowa tu o pustostanach, szałasach w lasach, leżankach w parkach. To są też kanały, ziemianki, czy opuszczone garaże.

Szukanie bezdomnych nie było jednak łatwe. - Słabo idzie, nie możemy ich znaleźć. Chodzimy od przeszło dwóch godzin, a znaleźliśmy tylko dwie osoby. Z tego, co udało nam się dowiedzieć, wielu ludzi zmarło w tym roku. Chodzimy jednak do skutku, dopóki nie rozdamy przynajmniej połowy rzeczy – słyszymy od Dawida Mazana z grupy pieszej.

Dawid po raz pierwszy bierze udział w akcji. - Co skłoniło mnie do tego? Pomoc ludziom. Uważam, że to powinien robić każdy z nas. Pomagamy ile możemy. To pewnie nie będzie dla mnie ostatnia taka akcja – dodaje.

Towarzyszyliśmy wczoraj przez chwilę Mikołajom. Zobaczcie zdjęcia.