Mikołaje na rowerach opanowali rynek

Myślicie, że sezon rowerowy już się zakończył? Te osoby mają inne zdanie na ten temat. Wczoraj na rybnickim rynku miały miejsce dwa wydarzenia. Pierwsze z nich to Rybnickie Boże Narodzenie i Kolędowanie. Na scenie pojawił się m.in. Piotr Tłustochowicz i piosenkarka Eleni >>Święta tuż-tuż. Eleni i P. Tłustochowicz na rynku<<

Tuż za choinką doszło do jeszcze jednego wydarzenia. Na rynku pojawili się bowiem Mikołaje na rowerach. Nie zapomnieli przyozdobić swoich jednośladów kolorowymi światełkami. - Idą święta, postanowiliśmy urządzić więc przejazd mikołajkowy – wyjaśnia Łukasz Wawrziczek, współorganizator akcji.

To druga edycja przejazdu. - Pierwsza spodobała się uczestnikom. Trzeba byłą ją powtórzyć – dodaje nasz rozmówca. Akcja rozpoczęła się o godzinie 16.30 na rynku. Przyjechali rowerzyści z Rybnika, Gliwic, Żor, Wodzisławia Śląskiego czy Bytomia – w sumie około 50 osób.

- Idea byłą taka, by się spotkać i pokonać określoną trasę w strojach Mikołaja. Chcieliśmy pokazać innym, że w okresie zimowym na drogach nadal są rowerzyści. Przejechaliśmy w Rybniku 10 kilometrów, głównie ścieżkami rowerowymi koło bazyliki. Byliśmy też na velostradzie i wróciliśmy na rynek – mówi Łukasz Wawrziczek.

Mikołaje na rowerach to niecodzienny widok dla pieszych i kierowców. - Byliśmy dla nich bardzo widoczni – śmieje się nasz rozmówca.

Czy da się jeździć na rowerze pomimo smogu? - Na pewno jazda jest przyjemniejsza przy czystym powietrzu. Staramy się jednak na to nie zwracać uwagi. Nie ma co siedzieć na kanapie i patrzeć w telewizor. Trzeba siąść na rower albo pobiegać – słyszymy.

Byliście wczoraj po południu na rynku? Zwróciliście uwagę na rowerzystów w czerwonych strojach?