zamknij

Wiadomości

Miasto wydało 96 tys. zł na strategię sportu. Dokument trafi do kosza?

2015-03-10, Autor: 
W 2014 roku Urząd Miasta Rybnika zlecił firmie Grupa PRC opracowanie Strategii Rozwoju Sportu Miasta Rybnika na lata 2015-2020. Działacze sportowi nie zostawiają na dokumencie suchej nitki. Niezadowolone z jakości strategii są również nowe władze Rybnika. Dodatkowo bulwersuje jednak fakt, że za swoją pracę firma z Czeladzi skasowała magistrat na kwotę 96,5 tysiąca złotych.

Reklama

Urząd Miasta Rybnika umowę na stworzenie strategii sportu podpisał w sierpniu ubiegłego roku. Efekty pracy ekspertów Grupy PRC poznaliśmy w ubiegłym tygodniu. Piotr Dudzik i Mariusz Kwaśniak z PRC spotkali się w bibliotece z przedstawicielami władz miasta i klubów sportowych.

Przedstawiciele Grupy PRC obszernie opowiadali o wynikach przeprowadzonych badań ankietowych na próbie 500 rybniczan. Dowiedzieliśmy się m.in., że aż 63% przepytanych osób deklaruje, że uprawia sport rekreacyjnie, a 11% robi to w sposób wyczynowy. Jedna czwarta ankietowanych (26%) przyznała, że nie w ogóle nie ćwiczy. – Zakładamy jednak, że wśród tych, co uprawiają sport, są jednak tacy, którzy tego nie robią. Wyszły z założenia, że głupio by wyszło, gdyby się przyznały do tego. Podobnie sytuacja wygląda ze sportem wyczynowym – wyjaśniał Mariusz Kwaśniak.

Wśród uprawiających sport największą popularnością cieszy się rower (35,75%), bieganie (24,73%), pływanie (20,7%) i piłka nożna (15,86%).
Za badań wyszło też jakich obiektów sportowych brakuje najbardziej w naszym mieście. – Konieczność inwestycji w ścieżki rowerowe jest dostrzegana przez ponad 1/3 aktywnych mieszkańców Rybnika i przez 1/4 populacji ogółem – powiedzieli autorzy strategii. Mieszkańcom brakuje również boisk piłkarskich, czy basenu.

Ponad połowa pełnoletnich mieszkańców Rybnika interesuje się sportem profesjonalnym, jednak „zainteresowanie” nie oznacza czynnego kibicowania. Sympatie kibiców rozkładają się tak: żużel (50% uczestników imprez bywa na zawodach z tej dyscypliny), piłka nożna (ponad 40%), koszykówka (ok. 25%) i siatkówka (12%).

Jedynie trzy dyscypliny kojarzą się ankietowanym z Rybnikiem. Żużel wskazało 39,8% osób, piłkę nożną 15,2%, a koszykówkę – 5,8%. – Natomiast uważamy, że dodatkową dyscypliną, którą miasto powinno potraktować priorytetowo jest judo. Ta dyscyplina ma potencjał i można w niej zdobywać o wiele więcej medali, niż w innych dyscyplinach zespołowych – dodali przedstawiciele PRC.

Mimo dużej próby na jakiej zostały przeprowadzone badania, na sali nie było nikogo, kto opracowaną przez ekspertów Grupy PRC strategię sportu oceniłby pozytywnie.

Efekty prac skrytykował odpowiadający za sprawy społeczne wiceprezydent Piotr Masłowski. Jego zdaniem dokument w tym kształcie nie nadaje się do przyjęcia jako strategia rozwoju sportu. – Moim zdaniem zabrakło dyskusji z „ludźmi sportu”, przedstawicielami klubów sportowych, bo bez nich takiej strategii nie da się opracować. Strategia zawiera też wiele nieścisłości – powiedział wiceprezydent Masłowski.

Spostrzeżenia Masłowskiego podziela obecny na spotkaniu Bazyli Kowalski, działacz TS Volley Rybnik, były koordynator Programu Rozwoju Subregionu Zachodniego Województwa Śląskiego na lata 2007-2013. I nie przebiera w słowach. - Moim zdaniem wykonawca powinien zwrócić pieniądze za zrealizowane zadanie, a protokół odbioru został podpisany przez pomyłkę. Strategia prezentuje katastrofalnie niski poziom merytoryczny i straszną ilość zapychaczy treści, które nie powinny znaleźć się w samym dokumencie strategii. Reprezentanci wykonawcy na początku spotkania przedstawili się jako wybitni, doświadczeni specjaliści, którzy “zjedli zęby” na tworzeniu podobnych dokumentów. Niestety w trakcie spotkania zostali precyzyjnie wypunktowani przez praktycznie wszystkich zgromadzonych – powiedział po spotkaniu Kowalski, który sporządził listę 18 braków i uchybień w strategii.

W opracowaniu przygotowanym przez Grupę PRC uderzają stwierdzenia typu „rekomendujemy”, „zalecamy”, „w pełni zgadzamy się”, mających charakter nie wniosków strategicznych, a subiektywnych opinii zespołu. - Dokument ma formę sugestii, dlatego, że nie możemy narzucić czegoś miastu, co może przyjąć w postaci uchwały czy innego dokumentu, który ma moc prawną. Może go jednak zaakceptować albo zmodyfikować na swój sposób. Nie wyobrażam sobie, że mówimy innym, co mam robić – bronił się Mariusz Kwaśniak z Grupy PRC.

Swoją listę zastrzeżeń do strategii przedstawili też działacze klubów sportowych. Dotyczyły one m.in. pominięcia sportu młodzieżowego, szkolenia młodzieży, zasad finansowania sportu czy też wykorzystania potencjału Zalewu Rybnickiego.

Co więc dalej będzie z dokumentem na który poprzednie władze Rybnika wydały, bagatela, 96 tys. złotych? - Nie wyobrażam sobie, aby dokument w tym kształcie trafił pod obrady rady miasta. Będziemy rozmawiać z wykonawcą o gruntownej modyfikacji strategii – zapowiada wiceprezydent Piotr Masłowski.

Podobnego zdania jest radny Wojciech Kiljańczyk, Przewodniczący Komisji Oświaty, Kultury i Sportu. - Jako radny nie widzę możliwości, by ten dokument został zatwierdzony przez radę miasta – oznajmił podczas spotkania.

Oceń publikację: + 1 + 7 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (19):
  • ~czeski1 2015-03-10
    10:13:40

    44 0

    czy fudali ODDA te pieniądze z własnej kieszeni ?

  • ~halupczok1 2015-03-10
    11:28:46

    49 0

    Wszyscy którzy wydają publiczne pieniądze nie mają problemu z przepuszczaniem ich przez palce. Własną złotówkę obraca trzy razy zanim wyda.

  • ~Wisior 2015-03-10
    11:36:00

    14 0

    Najlepsze (a może najgorsze) jest to, że o takich bzdurnych wydatkach dowiadujemy się albo przy zmianie władzy na opcję przeciwną, albo przez przypadek. Ciekawe ile podobnych afer usłyszymy jak tylko oderwiemy od koryta PO? W dodatku następna władza jaka przychodzi robi dokładnie to samo, przez to każdemu to uchodzi na sucho :/

  • ~Marcin74 2015-03-10
    11:36:30

    18 0

    Muszę się zgodzić z Panem Masłowskim: nie można pisać strategii nie rozmawiając wcześniej z Klientem (w tym wypadku z „ludźmi sportu”). Co innego z uwzględnianiem ich głosów w strategii. To nie jest już oczywiste. Każdy z „ludzi sportu” będzie ciągnął w swoją stronę. Będzie przekonywał, że to „jego” dyscyplina zasługuje na szczególną uwagę co niekoniecznie musi być prawdą. Są 4 czynniki wg. których można zrobić sensowną strategię: 1. (najważniejszy!) trzeba sobie odpowiedzieć PO CO TAKA STRATEGIA? JAKI MA BYĆ JEJ CEL!? bez jasnej odp. na to pytanie nie ma sensu pisać żadnej strategii! 2. Badania/ wyniki, 3. Wiedza, doświadczenie Klienta (ludzie sportu). 4. Inne strategie z sukcesem wprowadzone w podobnych sytuacjach.

  • ~Marcin74 2015-03-10
    11:37:51

    9 0

    cd.: Rola piszącego strategię nie jest twórcza. Sprowadza się do zebrania wiedzy, jej usystematyzowania i wyciągnięcia wniosków. Strateg nie proponuje rozwiązań na poziomie operacyjnym! To robi dział egzekucyjny (taktyk, kreatywny itp.) – Ważne! to piszący strategię! wyciąga wnioski! Nie Klient (ludzie sportu). Ważne! to Klient! zatwierdza wnioski i strategie lub je modyfikuje. Nie firma, która pisze strategię. Strategia powinna być efektem rozmów ale WAŻNE! nie wolno zapominać o CELU strategii. Jeśli po drodze „wyjdzie”, że siatkówka nie jest ulubionym sportem Rybniczan… sorry. Z faktami się nie dyskutuje. Ważne! Za samo przygotowanie strategii płaci się kwotę np.: 30% (lub nie płaci się wcale ale to już chamów) Za przyjętą strategię! płaci się pozostałe 70% ceny.

  • ~biuro@. 2015-03-10
    11:42:42

    0 22

    Czeski1 - czy Fudali te pieniądze przelał na prywatne konto żeby je oddawać?

  • ~myshorek1 2015-03-10
    14:02:12

    16 0

    ~biuro - może i nie przelał, ale jest coś takiego jak ustawa z dnia 20 stycznia 2011 r. o odpowiedzialności majątkowej funkcjonariuszy publicznych. I jeśli nie Fudali to - jeśli to spore wykroczenie - odpowiedzialny za to urzędnik powinien być pociągnięty do odpowiedzialności.

  • ~ 2015-03-10
    14:15:52

    20 0

    Fudali musiał zlecić to na zwnątrz bo jego ludzie nie mieli czasu na takie pierdoły jak opracowanie strategii rozwoju sportu, ślęczeli w tym czasie na opracowaniu strategii wygrania kolejnych wyborów.

  • ~___ 2015-03-10
    14:38:49

    9 0

    jak ma na nazwisko zlecający "Urząd Miasta Rybnika" , przecież nie jest bezosobowy, dopóki nie będzie personalnej odpowiedzialności za głupie decyzje, będzie więcej takich "kwiatków", o których w większości zwykły mieszkaniec nie wie, tylko osobista odpowiedzialność spowoduje, że urzędnicy przed podjęciem decyzji najpierw pomyślą

  • ~elegant 2015-03-10
    15:10:15

    0 9

    Pan Masłowski z zasady krytykuje wszystko, a przecież w tym przypadku krytykuje chociaż na temat sportu wie niewiele,nie mówiąc ,że kompletnie na sporcie się nie zna. Pan Bazyli Kowalski grał w siatkówkę? ( i to czyni z niego 29 letni autorytet? jakaś kpina! ),pan Kilijańczyk - nie słyszałem o jego osiągnięciach sportowych.Ci co mają niewielką wiedzę najwięcej się wypowiadają.

  • ~myshorek1 2015-03-10
    16:36:51

    10 0

    ~elegant zamiast punktować pogrubione tekstowo nazwiska, lepiej spójrz na zdjęcie. Wypowiada się szef Bushido Arek Skowron, wcześniej naczelnik wydziału Kultury i Sportu UM (tak, był taki). Skoro nikt nie odebrał strategii pozytywnie, to znaczy że on też nie. A co jak co, ale na sporcie to on się jednak zna.

  • ~myshorek1 2015-03-10
    16:39:45

    7 0

    A nie szukając daleko obok siedzi Rafał Tymusz - wieloletni dyrektor MOSiRu. Też pewnie zachwycony nie był, skoro nikt nie wyszedł z sali zadowolony. Taki autorytet to chyba jednak autorytet. Błąd redakcji, że do wypowiedzi dopuściła osoby, którym urzędnicy w ochronie własnej dupy mogą zliczyć mecze na palcach ręki.

  • ~Anabioza 2015-03-10
    17:22:02

    4 0

    Panie Elegancie, a jaka jest Pana opinia na temat tej strategii ?

  • ~fuckPR 2015-03-10
    18:33:33

    2 0

    myshorek1 a przed wieloletnim dyrektorem mosiru, siedzi dyrektor klubu i wieloletni kierownik mosir-u pan Henryk i co tu zrobic? kogo zapytać?

  • ~ 2015-03-10
    19:14:16

    6 0

    "Miasto" .A tak konkretnie kto wydał te 96tysięcy?------Żartuje .Wiem że sprawa ucichnie.

  • ~rolo3 2015-03-10
    20:05:12

    6 0

    Powstaje również pytanie :" Dlaczego musieliśmy zapłacić 96 tysięcy? I właściwie za co?" Bo raczej nie za te bzdury! Taką "strategię" napisze każdy średnio interesujący się sportem w tym mieście.... po przebadaniu 500 osób, a cóż to za próba?

  • ~song 2015-03-10
    21:37:13

    6 0

    Zastanawiam się jak wyglądałyby opinie panów dyrektorów, prezesów itp. i komentarze jn. gdyby wybory wygrał jednak p. Fudali. Ot życie.....

  • ~wulec 2015-03-11
    08:47:56

    3 0

    Z tekstu nie wynika ,że Fudali zapłacił te pieniądze.Wiemy,że zamówił towar który okazał się bublem. Jeżeli tak jest to odbiorca towaru (Urząd Miasta) nie musi tego szajsu odbierać a tym bardziej za to płacić.Jeżeli jednak zapłacono z góry to można się czepiać,ale nie sądzę.Czy naprawdę nikt z tu piszących nigdy nie kupił g---a w pięknym opakowaniu?

  • ~Robin Tell 2021-02-25
    20:25:33

    2 0

    Mieszkańcy Rybnika byli niesamowicie zainteresowani odwołaniem Kiliańczyka. Stale obserwowało sesję 58 osób, czyli na Maroku-Nowinach obserwowało sesję 7 i dwie trzecie ludzia, a na Grabowni jedna trzecia ludzia. Zaiste przepierońskie zainteresowanie.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5066