Miasto bierze się za chodnik na Raciborskiej. Zamiast kostki – asfalt

Marnowanie pieniędzy

Może lepiej by się miasto zabrało za "chodnik" na ulicy Budowlanych, gdzie od dworca KM (idąc w stronę osiedla nowiny) do najbliższego ronda jest "coś" przypominające kamienie zalane betonem i przejście po tym jest nie fajne. Nie jest duży fragment (jakieś ok 150 m), ale ewidentnie wymaga wymiany. Jest na pewno bezcenny do testowania dobrego obuwia sportowego lub amortyzatorów w rowerze. Po drugiej stronie ulicy jest m/w to samo.

Dla mnie jako rowerzysty najlepszym rozwiązaniem są bitumiczne pobocza takie jakie są na ulicy Rudzkiej przy dojeździe do Rud lub takie jakie wykonuje Zarząd Dróg Powiatowych w Rybniku.

Ścieżka jest bardzo fajna. Gdyby usunąć tylko koszmarne krawężniki i najazdy na wjazdach do posesji i bocznych dróżek.
~arax Gdzie na Rudzkiej powstaje nowy market ?
Tam gdzie jest pryzma ziemi i stawiają teraz skrzynki licznikowe energii. elektrycznej Powstają szeregowe domki jednorodzinne.

To ja bym uprzejmie prosił, aby ul. Raciborską potraktować sprawiedliwie i wyremontować chodniki i nawierzchnię aż do ronda przy Plazie. Bo jak na razie w "lesie" mamy piękny asfalt i cudną ścieżkę, a w samym centrum największe koleiny, dziury w asfalcie i kwadratową kostkę pamiętającą lata powstawania osiedla Sławików i Dworek. O odcinku pomiędzy rondem Lievin a skrzyżowaniem z Kotucza/Reymonta, to już chyba nawet Bóg zapomniał, bo włodarze na pewno.

Kiedy remontu doczeka sie ulca Pod Wałem.Nawet kamela połomałaby se tam kopyta,Lata na łacie łatano latą.

@xxxx - a co powiesz o państwie PiS w którym na odchodne wypłaca się gigantyczne nagrody czy spełnia każdy kaprys pewnego bogatego księdza z Torunia? Kuczera wydaje się być stonowanym włodarzem w porównaniu chociażby do tego dziwaka z Żor który wydaje po kilkanaście milionów rocznie na obsługę długów mimo, że od wielu lat niczego nowego w Żorach nie wybudowano.

~Arteks (...) "Bo gdyby nie on to przy budowie Góreckiego czy Obwiedniej Płd zadbano by też o potrzeby pieszych czy rowerzystów. Ale niestety liczyły się tylko potrzeby kierowców. "(...) a to nie przypadkiem wychwalana przez czołowego komentatora ekipa "doświadczonego samorządowca" zaprzepaściła szanse przy remontach m.in.Żorskiej, Gliwickiej, Wodzisławskiej, Raciborskiej, Wielopolskiej i budowie Góreckiego ? obecni też nie do końca inspiracje z bardziej doświadczonych w tym względzie miast, co widać chociażby po umiejscowieniu niewątpliwie potrzebnych, ale kiepsko poprowadzonych dróg w centrum, niestety prawdę napisał ~norton 2018-04-26 16:44:37
A nie można od razu zrobić dobrze? Trzeba poprawiać? Marnować Nasze, moje, Twoje pieniądze? Bo się komuś nie chciało kiedyś?
Ale wypłatę za bubla wziął.

Bardzo ładnie wygląda chodnik ułożony z kostki na ulicy Raciborskiej.Nie wyobrażam sobie ochydnego asfaltu zamiast kostki i marnowania pieniędzy na to.Jezdnianjest na tyle szeroka że można wyodrębnić na niej pas dla rowerzystówa a nie niszczenie czegoś co jest ładne i estetyczne.Uważam ten pomysł za całkowicie poroniony i te pieniądze przeznaczyć na remont innego zniszczonego chodnika a nie wyrzucać w błoto,

Dador całkowicie Cię popieram, kolejny raz trwoniom pieniądze na coś co jest zrobione a co z Raciborską w drugą stronę z wózkiem nie da się przejść dzieci potykają się o krzywe płyty chodnikowe, kolejny raz Mlackało ze swoimi pracownikami się nie popisałeś !!!

Arteks "ale dziwisz się tak bardzo, że w ekipie Fudalego nie znali się 10-15 lat temu na wszystkim" dziwię się, że nikomu z decyzyjnych nie chciało się zobaczyć jakie rozwiązania stosuje się w cywilizowanym świecie i tam czerpać inspiracji, skoro sami nie są w tej dziedzinie fachowcami, mimo tego sami wiedzieli co jest najlepsze i nie dali dojść do głosu fachowcom, stąd mieliśmy takie kurioza jak różowy szlak rowerowy (na szczęście później dokonano korekt, ale to znowu pociągnęło dodatkowe koszty)
"Przyjrzyj się sobie i tym innym marudom z grona komentatorów, które nadal nie rozumieją potrzeby kontrapasów czy dróg rowerowych w centrum mimo tego, że na zachodzie Europy to standard."
przyjrzyj się sobie, bo gdy nie masz niczego mądrego do napisania zaczynasz swoje urojenia m.in. pod moim adresem, gdyż nigdy nie negowałem sensu istnienia SENSOWNIE poprowadzonych dróg rowerowych w centrum, także kontrapasów, które na zachodzie Europy (i nie tylko tam) są standardem, Ty jednak należysz do grona komentatorów, które nadal nie rozumieją, że byle jakie i na siłę wytrasowane kontrapasy czy drogi rowerowe naprawdę do tej Europy wcale nas nie przybliża, chyba też nie rozumiesz założeń kontapasów, dlatego zobacz gdzie i jak się je buduje w cywilizowanym świecie, bo na pewno nie tak, jak w Rybniku

@ursus - poza tymi twoimi pomrukami nigdy nie dowiedzieliśmy się od ciebie co jest złego w naszych kontrapasach i drogach rowerowych i dlaczego ci się nie podobają. Natomiast musiałem nie tak dawno podawać przykłady z innych miast bo nie chciałeś uwierzyć, że tam też kontrapasy wytyczono w centrach miast i to na ważnych ulicach. Musisz się chłopie dostosować bo jak widzisz pomyliłeś się wieszcząc wypadki i błędy. Sporo rowerzystów korzysta. Wczoraj w windzie spotkałem sąsiada który jechał na targ na rowerze mimo, że ma auto. :)))

@ursus - ostatnie zdanie wyjaśnia wszystko. Jeśli ty nie korzystasz to według ciebie znaczy, że inni też nie mają korzystać. A jest odwrotnie bo inni korzystają, a twoje opinie mają charakter wyłącznie subiektywny. To tak samo jak z tym, że niektórzy lubią kupować na targu, inni w marketach, a inni u swojej ulubionej sklepowej w pobliskim sklepiku. Każdy robi to co lubi. Natomiast w przypadku rowerów do niedawna było tak - że w naszym mieście, nie było dla nich prawie żadnej infrastruktury, a jak sam zauważyłeś duże inwestycje drogowe ich nie obejmowały. Nadal nie wyjaśniłeś co według ciebie jest złego w naszych rybnickich rozwiązaniach. Nawet domyślam się dlaczego. ;)

~Arteks" ostatnie zdanie wyjaśnia wszystko. Jeśli ty nie korzystasz to według ciebie znaczy, że inni też nie mają korzystać"
ciekawa myśl, sam bym na to nie wpadł
"Nawet domyślam się dlaczego."
czekam na kolejną odkrywczą opinię :) czy będzie tak błyskotliwa jak poprzednia ?
"Nadal nie wyjaśniłeś co według ciebie jest złego w naszych rybnickich rozwiązaniach."
temat był przecież już niejednokrotnie poruszany, sam dawałeś przykład Gdańska, polecam sobie przypomnieć i porównać z nim Rybnik, na kolejne powtórki szkoda czasu i klawiatury

@ursus - tak porównywałem Gdańsk i daleko jeszcze nam do niego jeśli chodzi tamtejsze rozwiązania chociaż kierunek jest dobry bo właśnie Gdańsk należy do tych odważnych miast który nie robi dróg tylko w okolicy plaż czy moreny - ale w samym centrum miasta. I to właśnie w Gdańsku jest najwięcej kontrapasów w Polsce co chyba zdziwiło nawet ciebie w którejś z naszych dyskusji. Natomiast zapytam konkretnie o coś czego nigdy nie wyjaśniłeś. Co według ciebie jest złego w naszych rozwiązaniach prorowerowych. Jeśli jesteś czegoś pewny to nie będzie to trudne zadanie dla ciebie. No i chyba po pierwszym ciepłym miesiącu tego roku można już podsumować ich bezpieczeństwo. Jaką obiektywną ocenę byś im wystawił jeśli chodzi o mijający kwiecień? Już nie wspomnę w porównaniu z wypadkami spowodowanymi przez auta? Pozwolę sobie zauważyć, że nie tylko nie mamy żadnej hekatomby wypadków to mamy w centrum co raz więcej rowerzystów +60 oraz takich którzy jadą z dziećmi.

Ktoś wie gdzie kostka będzie wykorzystana i czy w ogóle będzie? Chętnie odkupie kilkadziesiąt m2

Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

@ursus - ale to jest słaba odpowiedź bo w Gdańsku najpierw zaczęto uruchamiać drogi rowerowe i kontrapasy w centrum, a dopiero potem utworzono tam strefę uspokojonego ruchu. Jeśli jesteś za uspokojeniem ruchu w centrum Rybnika to cieszę się bo przybędzie kolejny sojusznik czegoś co będzie trzeba prędzej czy później u na zrobić. Zostawmy już te porównania. Skupmy się na Rybniku - która droga rowerowa lub kontrapas są według ciebie a) źle zaprojektowane b) niebezpieczne dla korzystających c) źle wykonane d) niepotrzebne dla rowerzystów. Ale nie proszę o subiektywne odczucia tylko o konkrety.

Mi sie bardzo podoba jak uśmiechnięci rowerzyści ze słuchawkami w uszach wesoło śmigają po jednokierunkowych kontrapasach pod prąd.

Arteks tu jako motokultysta cie zaskocze i powiem ci że doskonale wiem jak rowerzyści powinni korzystać z kontrapasów. Chodzi mi o to że wielu z nich tego nie wie i jadą niezgodnie z przepisem. No i faktycznie mieli dużo czasu by się z tym oswoić. Ba! Nawet na wikipedię wystarczyło zajrzeć. A co do słuchawek - możesz przekonywać jak chcesz ale radio w samochodzie zdecydowanie mniej "odcina" od otoczenia. Czy nie?

Jestem ciekaw u którego posła na placu,pojawi się owa prawie nowa kostka z ulicy. A i może u paru posłów :)

Ja pragnę przypomnieć, że przy kontrapasach są ustawione znaki dla rowerzystów. Pionowe jak i poziome. A skoro sa to trzeba z nich korzystać. Jeździcie jak królewicze. Słuchawki i zapier*** taki nie dość że pod prąd to o ustąpienia pierwszeństwa nie ma już mowy.

@ursus - jeśli ktoś jest przekonany, że coś jest złe - to potrafi to dość łatwo uzasadnić. Ty ich nie masz i krążysz w kółko ze swoimi subiektywnymi odczuciami od wielu miesięcy i czepianiem się moich wypowiedzi zamiast napisać konkretnie co i jak jest złego w naszych rozwiązaniach, który kontrapas jest niebezpieczny, która droga rowerowa przeprowadzona niezgodnie z przepisami. Konkretnie pomyliłeś się też w ocenie bezpieczeństwa tych rozwiązań. Oczekiwanego "pogromu" na drogach w centrum nie ma, a rowerzystów od miesiąca jest dużo i NIE BOJĄ się korzystać z nowych rozwiązań. Za to wypadki z udziałem samochodów są codziennością. @batman13 - niekoniecznie bo np. ktoś na rowerze może w słuchawkach słuchać poezji, książek czy muzyki folkowej, a ktoś w aucie może słuchać techno, głośnego rocka lub rozpraszających go wiadomości.

Pozornie dobra informacja, ale... Po co rozbierać nowy chodnik? Według mnie powinny być jakieś priorytety, czyli poprawienie chodników i ścieżek, które są w kiepskim stanie lub powstanie nowych, tam gdzie ich brakuje!

Arteks ja ci powiem mało tego! Nie tylko że rowerzysta "może słuchać poezji" on NA PEWNO to robi. Techno i death metalu słuchają TYLKO kierowcy. Ja w swoim złym samochodzie mam nawet fabryczną blokadę na radiu na folk i poezję. Zawsze jak wsiadam do auta włączam sobie Some Kind of Monster na cały regulator i jade z zamkniętymi oczami. Człowieku to co ty piszesz to powoli robi się z tego nasz regionalny rybnicki Monthy Python.

marnowanie pieniedzy na raciborskiej bez sensu wiadomo ekorowerzysta włodarz rybnik pan per p. kuczera jedzie słuzbowym samochodem a lansowac sie ekorowerem czyli ekofioła antysmog który sciepcie włodarzu rybnika w krakowie smog smokowi wawelskiemu HI HI HI HI HI HI

...czasami warto posłuchać głosów mieszkańców - patrz sprawa parku obok Domusu.

Totalna głupota taki porządny chodnik rozwalać czy nie lepiej naprawić chodnik od ronda Lievin w stronę miasta.
Miasto naprawdę nie ma na co przeznaczać pieniędzy, kto takie decyzje podejmuje, oburzające :(

przecież ten chodnik wraz ze ścieżką rowerową są w bardzo dobrym stanie nic im nie brakuje, więc po jaką cholerę go drzeć i kłaść asfalt? bo ktoś ma młodzieńcze niespełnione fantazje? szkoda kasy na takie niepotrzebne rzeczy. Może lepiej przyjrzeć by się drogom w centrum miasta dziura za dziurą !

@Arteks, w czynie społecznym będą rozbierać kostkę i kłaść asfalt, że nie będzie kosztów ? Może ty za to się weźmiesz ?

panie Arteks nie opowiadaj mi głupot że w Rybniku są drogi w świetnym stanie bo wystarczy pojezdzic po centrum miasta by wpaść w nie jedną dziurę. Przeglądając pańskie komentarze stwierdzam że masz człowieku bzika na punkcie rowerów w centrum miasta i całej tej pro rowerowej akcji. Nikt tak się nie uparł na te rowery i nikt tak nie lamentuje jak pan panie Arteks.

No faktycznie w naszym mieście jest od zatrzęsienia bulwarów, pasaży i parków. Na każdym rogu stragany i kramiki z miejscowymi produktami prawie jak w słonecznej Italii. Ja ogólnie uśmiecham się często cały rok siedząc w klimatyzowanym samochodzie i wcale nie muszę jechać przez centrum i stać w korku. Natomiast czekam na uśmiechnięte twarze rowerzystów, którzy ochoczo wskoczą na swoje bicykle w sezonie jesienno - zimowym.

@awas - nie zależy mi abyś mówił mi przez pan bo w dyskusjach internetowych nie jest to wymagane za to fajnie byłoby gdybyś dokładniej czytał moje wypowiedzi. Gdzie ty widzisz jakieś lamenty? Przecież ja się bardzo cieszę zarówno z tej inwestycji, z polityki prorowerowej prezydenta Kuczery jak i z tego, że nie sprawdziły się lamentacje motokultystów z jesieni i zimy o masowym pogromie jaki nastąpi po wprowadzeniu kontrapasów w centrum. :DDD To jak zwykle lamentują motokultyści którzy nie tolerują żadnych innych inwestycji poza drogowymi. @emen - ja nie napisałem, że nie będzie kosztów. Koszty będą tak samo jak są przy każdej inwestycji drogowej, przy łataniu dziur, nowych dywanikach asfaltowych, akcji odśnieżania, malowania pasów, sprzątania po wypadkach samochodowych itd. Natomiast kostkę uda się wykorzystać w innych miejscach np. na mało uczęszczanych chodnikach. Kto był odpowiedzialny za remont Raciborskiej i tak tandetną drogę rowerową z kostki? Czy nie czasem pan Koper? ;)

~Arteks, jechałeś bądź szedłeś kiedyś ta ścieżką? Tak jak pisałem ja korzystam z niej regularnie i nie jest to w żadnym wypadku bubel, jest zrobiona prawidłowo, są wyprofilowane zjazdy do posesji, krawężniki są obniżone przy skrzyżowaniach, nawierzchnia jest równa jak stół. Rozpruwanie tego wszystkiego bo się jakiemuś "oficerowi rowerowemu" kostka nie podoba nie ma najmniejszego sensu. I nie porównuj tego do rynsztoka obok rynku, tam był zły projekt i fatalne wykonastwo, wymagało to naprawy. Tak jak kilka osób zauważyło fragment chodnika pomiędzy rondem Lievin a ulica Kotucza po obu stronach jest nierówny i wymaga naprawy. Troche rozsądku by się przydało przy podejmowaniu takich decyzji, łatwo się wydaje nieswoje pieniądze.

~norton Skoro położone zapłacone i za "nasze" pieniądze to chyba możemy sobie podjechać i tej kostki trochę pozbierać.......mi by się przydało parenaście metrów kwadratowych hahahaha ...... :D

Mam nadzieje że jak będzie asfalt na ścieżce rowerowej to każdy rowerzysta jadący jezdnią dostanie mandat za korzystanie z jezdni i absurdalna inwestycja szybko się zwróci . Pozdrawiam Kierowca

@awas - widzę, że jednak traktujesz mnie bardzo poważnie skoro dokładnie przeczytałeś mój wpis i to błyskawicznie po jego opublikowaniu. ;) Co innego myślisz, a co innego piszesz. Wracając do tematu - w moich przykładach jest znacznie gorzej niż w przypadku kostki bauma na Raciborskiej - bo ona jest kiepskim materiałem i bardzo niewygodnym dla rowerzystów. Nikt już tak nie buduje dróg rowerowych i ta inwestycja poprawia ten ogromny błąd - porządkując różne ciągi dla rowerzystów. A w przypadku Wodzisławskiej i Pod Zwałem droga dla kierowców była wykonana idealnie. Nikt na ich jakość nie narzekał. A teraz się zrywa tam asfalt i całkowicie rozwala wykonaną kilka lat temu nawierzchnię. Ale według ciebie i paru innych motokultystów jest to uzasadnione bo... dotyczy inwestycji aut czyż nie? W przypadku aut można uzasadnić każdą inwestycję. W przypadku rowerów pleciecie coś o marnotrastwie. A co powiesz o moście na Jankowickiej? Jakiś czas temu był jego remont - teraz został rozebrany. A co powiesz o przebudowie Ronda Boguszowickiego - przecież niewiele wcześniej wyremontowano Żorską, a raptem chyba w zeszłym roku przebudowano zjazdy ze względu na budowę stacji benzynowej. Takich przykładów można by mnożyć. Drogi rowerowe z kostki bauma to obecnie obciach, a prezydent Kuczera bardzo dba o dobry wizerunek Rybnika stąd ta inwestycja.

Nie dawno temu byłem w Niemczech w pewnym mieście w Nadrenii Północnej Westfalii i powiem szczerze, że nie znalazłem tam tak pięknego chodnika wraz ze ścieżką rowerową jaki chcą zerwać i położyć zamiast niego asfalt.
Dlaczego czyjeś widzi misie ma być realizowane z publicznych pieniędzy...??? co brakuje temu chodnikowi... bo wizualnie, praktycznie i estetycznie jest wszystko w jak najlepszym porządku!!!

Dzień dobry, tak przy okazji tematu chodników, ścieżek rowerowych, remontów i inwestycji czy ktoś może mi odpowiedzieć na pytanie co z rozwiązaniem przetargu na budowę tunelu dla pieszych i rowerzystów w dzielnicy Paruszowiec ?

@ursus - kostka na fragmencie deptaka i to jeszcze takiego nowoczesnego rodzaju, równiutko położona przy tężni nie stanowi żadnego problemu. Na Raciborskiej masz "kociołbiastą" kostkę baumę - tę samą która pomału wychodzi z użytku. A co do wykończeń pełna zgoda - niestety ale fuszerka. Miałem nadzieję, że to poprawili bo byłem tam raz na rowerze jeszcze przed oddaniem tężni do użytku ale jeśli nie to te wjazdy są żenujące. Nie wiem dlaczego przytoczyłeś przykład inwestycji z Gliwic związanej z Auchan??? Co to ma wspólnego z tematem? U nas żaden market nie powstał przy DK78 więc trudno o takie porównanie. Jeśli jest prawdą, że Auchan wybuduje nowy obiekt przy Wodzisławskiej za stacją towarową - wtedy przekonamy się czy władze miasta staną na wysokości zadania i wynegocjują podobne bezkolizyjne rozwiązania co w Gliwicach. @bartezz - ale to przecież bardzo proste. Jak mogłeś widzieć w Nadrenii drogę rowerową z takiej samej kostki jak na Raciborskiej skoro tam się jej nie stosuje - wyłącznie asfalt lub kostka brukowa (jeśli takie są wytyczne np. konserwatora zabytków na jakieś starówce). Jeśli ty lub ktoś nadal uważacie, że kostka bauma jest "praktyczna" dla rowerzystów to poczytajcie sobie co na temat uważają specjaliści. @awas - ty chyba nie rozumiesz pewnych sformułowań które stosujesz. Jak można napisać komuś kto podaje realne przykłady z naszego miasta, że "fantazjuje", jak można zarzucać komuś kto cieszy się z co raz bardziej nowoczesnych rozwiązań infrastrukturalnych w Rybniku - "lamentacje"? Jeśli ktoś wspiera dobre rozwiązania znane z innych dużych miast - od razu musi być "wrogiem" lub "pracownikiem urzędu"... ;)

@bartezz - a jak według ciebie "na obrzeżach" miały być dobre ścieżki rowerowe skoro do niedawna w całym mieście w ogóle ich nie było nawet w centrum? A nie było ich dlatego, że 99% wszystkich środków na inwestycje transportowe zabierały u nas inwestycje dla aut. Muszę przyznać, że chociaż nie byłem zwolennikiem Kuczery w poprzednich wyborach, to właśnie on przywraca jakieś zdrowsze proporcje w wydatkach, chociaż do pełnej normalności jest jeszcze daleko. Nie szydź z ekspertów bo ich zdanie wobec kostki na drogach rowerowych jest nie tylko negatywne z powodu komfortu jazdy. Naukowcy z Polskiej Akademii Nauk ostrzegali już w 2010 roku przed szkodliwością tej kostki dla jej użytkowników! Co ty i inni fani "świetnej ścieżki" na Raciborskiej? Cytuję: "Badania polegały na przejechaniu rowerem przez ścieżki rowerowe zbudowane z różnego rodzaju nawierzchni: nowego asfaltobetonu (takiego, jaki stosuje się na nowych ulicach), z kostki betonowej (polbruku), z polbruku na drodze obfitej w krawężniki i z polbruku niefazowanego (bez obciętych krawędzi). Oto wyniki pomiaru współczynnika VTV na różnych rodzajach nawierzchni drogowej: asfaltobeton: 3,4, polbruk: 6,7, polbruk niefazowany: 4,6, polbruk niefazowany z krawężnikami: 6,8. - Norma Unii Europejskiej wskazuje, że już przy wartości VTV powyżej 2,5 metra na sekundę do kwadratu należy próbować ograniczać drgania. Przy wartości VTV powyżej 5 są to już wibracje zagrażające zdrowiu. Co więcej, drgania mogą szkodzić nie tylko rowerzystom, ale również dzieciom, które znajdują się w wózkach. Bardziej wrażliwe maluchy mogą po prostu zwymiotować, gdy rodzice będą przez dłuższy czas na spacerze szli po bruku. Drgania oddziałujące na nasze ciało podczas jazdy rowerem przenoszone są przez podłogi, siedziska, oparcia itp. Codzienne narażanie się na zbyt intensywne drgania rąk trzymających trzęsącą się kierownicę roweru po pewnym czasie mogą u rowerzysty wywołać trwałe uszkodzenia stawów i mięśni nadgarstków i łokci." Nie wierzycie to poszukajcie w necie o szkodliwości kostki na drogach rowerowych - dlatego na zachodzie w ogóle ich się nie stosuje, a w Polsce powoli zamienia te które zostały wybudowane na asfaltowe. Władze Rybnika są więc na fali dobrego trendu.

szkoda, z psem przy rowerze już tam nie pojadę, asfalt to świństwo dla psa, szkoda.
Mam wrażenie, że rybnik robi się miastem niepełnosprawnych ludzi, ludzi, ktorzy nie mysla przed. Gdzie popatrzec, same koperty, mialy byc to miejsca dla potrzebujacych, cel w sam sobie super, niestety, robi się z tych znaków maszynkę do robienia pieniędzy, szkoda tylko, że wykorzystywane są pieniądze w niewłaściwy sposób. Są dzielnice z ruchliwymi, wojewódzkimi drogami, bez pobocza dla pieszych, ludzie giną przy drodze, ale co tam, ważne, że poprawiac można coś, co niekoniecznie wymaga poprawy.