Wczoraj Senat UŚ podjął ostateczną decyzję w sprawie przyszłości rybnickiego ośrodka. Władze uczelni zdecydowały, że jeszcze w tym roku placówka zostanie zlikwidowana, a obecni studenci będą mogli kontynuować naukę na wydziałach w Katowicach (czytaj więcej).
Władze Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, podejmując decyzję o likwidacji ośrodka w Rybniku, nawet nie odpowiedziały na pismo z propozycjami władz miasta. – Niestety, jak dotąd pismo pozostało bez odpowiedzi. Nie otrzymaliśmy również oficjalnej (czyli pisemnej – przy. red.) informacji o likwidacji ośrodka. Wczoraj prorektor Ryszard Koziołek o decyzji Senatu UŚ poinformował wiceprezydent Joannę Kryszczyszyn telefonicznie – mówi Lucyna Tyl, rzecznik prasowa rybnickiego magistratu.
– Pan prezydent wiedział, kiedy Senat UŚ będzie obradować, więc mógł obserwować nasze obrady. Poza tym, pismo władz Rybnika zrozumiałem jako prośbę o twardą deklarację stworzenia wydziału, jako konieczny warunek jakichkolwiek rozmów. Nie mogliśmy tego zapewnić przed posiedzeniem Senatu UŚ – odpowiada prof. Wiesław Banyś.
Co dalej z budynkiem, który opuszcza UŚ? – Zapewniamy, że miasto dołoży wszelkich starań, by obiekty zajmowane dotąd przez Uniwersytet Śląski zostały zagospodarowane przez inną uczelnię wyższą – podsumowuje Lucyna Tyl.
Tagi: Ośrodek Dydaktyczny Uniwersytetu Śląskiego, Uniwersytet Śląski w Katowicach, Wiesław Banyś, rektor UŚ, studenci, likwidacja UŚ w Rybniku, szkolnictwo wyższe, kampus, Lucyna Tyl
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Można wnioskować o 45 tys. zł na wymianę pieca. Kolejki nie ma
40930Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
28471Świerklańska: autobus zjechał do rowu. W pojeździe były dzieci (zdjęcia)
25651Powiedział, że ma w bagażu dynamit. Mieszkaniec Czerwionki-Leszczyn nie poleciał do Egiptu
21654Rak wątroby u 12-latka. Filip z Jejkowic potrzebuje pomocy
18904Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
+315 / -18Doszło do przestępstwa w UM Rybnik? Sprawa trafiła do prokuratury
+216 / -19Rak wątroby u 12-latka. Filip z Jejkowic potrzebuje pomocy
+138 / -3Interna w Rybniku działa, po prawie 3 latach przerwy. Są już pierwsi pacjenci
+127 / -18Strażnicy miejscy eskortowali 2-latka z krwawiącą raną na głowie
+106 / -3Komisarz wyborczy: T. Pruszczyński zrzekł się mandatu radnego Rybnika. „Decyzję podejmę po II turze”
37Roman Fritz ogłosił start w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Łukasz Kohut rekomendowaną "jedynką" na liście Lewicy
26"Babciowe" przyjęte. Rodzice otrzymają 1,5 tys. złotych na dziecko
23Byle gdzie, byle zaparkować. Kolejni „mistrzowie” parkowania w Rybniku (zdjęcia)
11Założył na palec łożysko. Musieli rozcinać je strażacy
9Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~ 2013-05-29
17:26:44
Dziwić się nie ma co. Wydział Nauk Społecznych UŚ plajtuje. Razem z kolegą, z którym tam studiowałem spotykamy się co jakiś czas na wuenesie na sentymentalnej kawie. Za czasów moich studiów na tym wydziale panował straszny tłok. Tak straszny, że po schodach na piętra szło się gęsiego. Szczególnie we wtorki kiedy były dyżury. Wieloosobowe kolejki do bufetów, ksero, dziekanatu to była codzienność. Podobnie w weekendy kiedy studiowali zaoczni. W zeszłym miesiącu spotkałem się z kolegą we wtorek i co? WNS pusty. Parę osób w ostatnim istniejącym bufecie w suterenie. Cisza i spokój w godzinach dyżuru. Plac przed wydziałem pusty, na ławkach nikogo. Punkty ksero pozamykane. Znajoma pani z bufetu powiedziała nam, że WNS mocno plajtuje bo nikt nie chce studiować politologii, filozofii, historii czy socjologii (za moich czasów to było 5 osób na jedno miejsce). W tym tygodniu podczas spotkania na WNSie nie było już nawet tego ostatniego bufetu w suterenie. Brak szatni. Wydmuchowisko. Nawet bufet w rektoracie zlikwidowano.Nie dziwota zatem, że nie ma pieniędzy na ośrodek rybnicki. Młodzi po prostu albo studiują coś innego, albo spieprzają z tego kraju. Smutne ale prawdziwe.
~Jan R. 2013-05-29
20:17:01
Tego typu wydziały były potrzebne wyłącznie pracującym studentom zaocznym, którzy w łatwy sposób potrzebowali uzyskać licencjata lub magistra, bo inaczej mogli wylecieć z roboty. Dzienne studia na tym wydziale od początku były bez sensu. Ciekawe ilu pracowników rybnickiego magistratu i innych rybnickich urzędów ukończyło te studia? Dałoby to obraz sytuacji.
~Fiodore 2013-05-29
20:55:07
AGH lub AWF, na obu uczelniach jest sporo studentow z ROWu, a jeszcze wiecej kandydatow!
~lewy_gwint 2013-05-29
22:09:00
proponuje WSTD ;)
~Adaśko 2013-05-29
22:09:51
Pani Tyl! O czym to świadczy o waszej niekompetencji.Wam tylko w głowie gdzie sprzedac jeszcze teren Rybnika i postawic kolejnego molocha!.Do tego jeszcze dodając słynne ogródki piwne,gdzie promujecie picie alkocholu bez umiaru!Częściowo jesteście temu winni.Nie panujecie kompletnie nad niczym!
~qwerty 2013-05-30
10:16:54
Proponuje Biedronke;)
~hindenburgstrasse 2013-05-30
12:28:25
Cóż się dziwić, że UŚ ucieka. Żeby tu funkcjonować musieliby stworzyć wydział, a w ankiecie wśród wykładowców okazało się, że nikt nie chciałby się na stałe przeprowadzić do Rybnika by tu prowadzić badania. To dużo mówi o atrakcyjności naszego miasta.
~wojtek_jj8 2013-05-30
13:44:39
W 100% zgadzam się s pierwszym forumowiczem. Kierunki na tej uczelni były tworzone nie pod zapotrzebowanie społeczne, tylko po to, żeby tzw. nauczyciele akademiccy mieli pracę. Żałosne!
~saggio 2013-05-30
16:06:01
hindenburgstrasse nie żartuj sobie i nie pisz "naszego miasta", bo nigdy w Rybniku nie mieszkałeś. Nigdy też jednego dobrego słowa o Rybniku nie napisałeś. Zawsze tylko krytykanctwo.
~saggio 2013-05-30
16:12:39
A tak na marginesie to takie denne kierunki jakie UŚ oferował w Rybniku to śmiech na sali. Winne całej sytuacji są tylko i wyłącznie władze UŚ. Od lat nie zrobili nic żeby uatrakcyjnić ofertę studiów. Zostały tylko najbardziej badziewne i nieprzyszłościowe kierunki. Z kierunkami typu historia czy politologia to niech spadają na drzewo. I co to w ogóle znaczy prowadzić badania w takich śmiesznych dziedzinach? To jest tylko wyciąganie kasy od państwa i udawanie że robi się coś potrzebnego, a tymczasem prawda jest taka że te kierunki nie mają żadnego znaczenia oprócz pensji wypłacanych "profesorom".
~Radegast 2013-05-30
16:34:58
~saggio no jasne, po co nam historia, filozofia, politologia etc. Myślenie przecież boli! Najlepiej wysłać profesorów do łopaty a archiwalia do pieca! W końcu jakieś stare, średniowieczne szmaty nie generują zysku a przecież to zysk jest najważniejszy. Bądźmy jak zwierzątka, które żyją teraźniejszością, bez refleksji i bez pamięci o przeszłości.