Koszykówka: MKKS rozpoczął doskonale

Pierwszym rywalem podopiecznych Łukasza Szymika była drużyna UKS Nanufar Kode Ełk. Rybniczanie rozpoczęli doskonale. Agresywna obrona oraz skuteczność Krzysztofa Zielińskiego i Rafała Królikowskiego sprawiły, że już w drugiej kwarcie MKKS miał nawet dwudziestopunktową przewagę.

Przyjezdni zdołali nieco odrobić z tych strat, jednak po przerwie na parkiecie dominowali już tylko gracze MKKS-u. Rywale z Ełku tracili siły, a gospodarze wręcz przeciwnie. Agresywna defensywa w połączeniu z zabójczymi kontrami dały ostatecznie pewną wygraną 96:59.

W drugim meczu pierwszego dnia Bombardier Szczecin pokonał MKS Ochotę Warszawa 60:58. W sobotę to właśnie ekipa ze Szczecina będzie rywalem MKKS-u Rybnik, a początek meczu zaplanowano na godzinę 17:30.

- Wygrana bardzo nas cieszy. W drugiej kwarcie drużyna nieco się rozluźniła, jednak po przerwie wróciła na parkiet w pełni zmotywowana. Cieszy również, że można było zagrać dużą rotacją i na parkiecie pojawili się wszyscy zawodnicy. To ważne w tego rodzaju turniejach - skomentował wygraną Łukasz Szymik.