Koniec z „pokojami” dla bezdomnych? Boksy rowerowe otworzą się teraz tylko dzięki aplikacji

To temat-rzeka. O „szafkach” na rowery przy dworcu PKP w Rybniku, czy przy Budowlanych już nie raz pisaliśmy – szczególnie w kontekście dosyć uciążliwego problemu. Rowerzyści, by schować swój pojazd w takim miejscu, musieli mieć ze sobą kłódkę. Zabezpieczała ona boks przed nieproszonymi gośćmi. Kłopot w tym, że zdarzały się takie osoby, które robiły sobie z nich „składziki” lub nawet „pokoje”.

Już niecały rok temu pisaliśmy o tym, że to się ma zmienić. Łukasz Karbowiński, ówczesny dyrektor Rybnickich Służb Komunalnych (a dzisiaj dyrektor Zarządu Dróg Miejskich) oraz oficer rowerowy zapowiedział na łamach Rybnik.com.pl, że miasto przymierza się do wdrożenia nowych rozwiązań »To są szafki na rowery czy „pokoje” dla bezdomnych? Oficer rowerowy: koniec z tym, będzie nowy system (foto, wideo)«

Mieszkańcy pytają o nowe zabezpieczenia. Oficer wyjaśnia

Do redakcji Rybnik.com.pl zaczęły spływać pytania odnośnie zauważonych zmian przy dworcu PKP. Boksy rowerowe nie mają już możliwości zamknięcia na kłódkę. Zamiast tego pojawiły się czytniki z dwoma guzikami. Udało nam się dzisiaj porozmawiać z Łukaszem Karbowińskim. Jak wyjaśnia, to jest właśnie ten nowy system, o którym mówił w 2024 roku.

Boksy rowerowe zostały wyposażone w elektroniczny system zabezpieczeń. Mieszkańcy będą je obsługiwali za pomocą aplikacji „Boks Rowerowy Rybnik” na Androida i iOS dla Apple. Można je pobrać w sklepach dedykowanym tym systemom – wyjaśnia oficer rowerowy.

Jak to ma wyglądać w praktyce? Tego dowiadujemy się dzięki lekturze regulaminu, który jest już widoczny w pobliżu szafek przy dworcu:

W aplikacji mobilnej wybieramy interesującą nas lokalizację. Klikamy następnie „zarezerwuj schowek”, a aplikacja wylosuje nam wolną przestrzeń i wygeneruje kod QR do zeskanowania na czytniki, umieszczonym w drzwiach schowka. Po otwarciu drzwi, w boksie zostawiamy rower. Następnie zamykamy drzwi i zaznaczamy w aplikacji odpowiednie pole poprzez naciśnięcie przycisku.

By odebrać rower należy wejść w aplikacji „Aktywne Rezerwacje”, otworzyć ekran ze szczegółami danej rezerwacji i wygenerować nowy kod QR poprzez kliknięcie przycisku „otwórz schowek”. Po odbiorze roweru z boksu pozostawiamy drzwiczki przymknięte. Wykonujemy ponadto zdjęcie na dowód, że boks pozostawialiśmy nienaruszony i zamykamy drzwiczki, kończąc jednocześnie rezerwację w aplikacji poprzez kliknięcie „zakończ rezerwację”.

To bezpłatna opcja

Jak mówi nam Łukasz Karbowiński, mieszkańcy będą mogli wypożyczać boksy rowerowe na 24 godziny z opcją przedłużenia na kolejną dobę. Oczywiście, z szafki można korzystać w znacznie krótszym czasie.

Takie rozwiązanie ma na celu zapewnienie porządku. Chcemy mieć nad tym pełną kontrolę i wiedzieć, co tam jest składowane. Zależy nam na tym, żeby przede wszystkim mieszkańcy mogli zostawiać tam rowery, odbierać je i wracać do domów – dodaje nasz rozmówca.

Co ciekawe, wypożyczenie szafki jest bezpłatne.

Cały system działa podobnie jak rezerwacja miejsca w kinie. Dobrym porównaniem są też paczkomaty. To pierwszy taki system w Polsce. Jest tak naprawdę całą platformą zintegrowanych parkingów rowerowych. Boksy możemy ustawiać za przystankami, w miejscach kultury, pod osiedlami. Jeżeli powstaną, to zostaną wpięte w system rezerwacji – słyszymy.

Oficer rowerowy zdradza nam, że otrzymuje od mieszkańców informacje, gdzie jest zapotrzebowanie na tego typu szafki.

Na przykład na ul. Gliwickiej lub w dzielnicy Grabownia, gdzie ludzie muszą dojść albo dojechać na przystanek, bo autobus kursuje przy głównej ulicy. Świetne by było jakby mieli taki boks, mieli pewność, że zostawią bezpiecznie rower – wyjaśnia oficer rowerowy.

System już ruszył

Jak się dowiadujemy, elektroniczny system zabezpieczeń obejmuje 40 boksów rowerowych. Łukasz Karbowiński dodaje, że już działa. Przed kradzieżą i zniszczeniami strzeże monitoring.

System zarządzający zintegrowanymi parkingami rowerowymi został zlecony jeszcze przez Rybnickie Służby Komunalne. Jeszcze rok temu oficer rowerowy poinformował nas, że zajęła się tym firma SEEDiA za 499 995,00 złotych. Zapewnił, że środki na realizację tego projektu będą pozyskane z Funduszy Unijnych związanych z cyfryzacją miast.

Czy boksy rowerowe z nowym systemem się sprawdzą? Ilu rowerzystów skorzysta z tej opcji? Wrócimy w przyszłości do tematu?