Rybnickie służby wraz z wiceprezydentem podsumowały dotychczasowe działania przeciwpowodziowe na konferencji prasowej, która odbyła się na błoniach przy zbiorniku Paruszowiec. Najgorsza sytuacja jest w Ligockiej Kuźni i na Paruszowcu-Piaskach.
Drugi dzień wszystkie służby pracują, by usuwać skutki obfitych opadów, ale też, by zapobiegać kolejnym podtopieniom. Mimo że niedzielny dzień jest słoneczny, najbliższej nocy zapowiadane są ponownie obfite opady deszczu.
- Jesteśmy przy ujściu do zbiornika Paruszowiec. Odblokowaliśmy to wejście z uwagi na to, że była tutaj kładka techniczna, która przeszkadzała wodzie z rzeki swobodnie wpływać do zbiornika. Jesteśmy w stałym kontakcie również z PGE GiEK, oddział Elektrownia Rybnik z uwagi na to, że elektrownia na bieżąco monitoruje ilość wody, która wpada do zbiornika, do naszego zalewu, ale też monitoruje ilość wody, która może wypływać z tego zbiornika i dalej być zrzucana do rzeki Rudy - mówił na wstępie konferencji prasowej Wojciech Kiljańczyk, wiceprezydent Rybnika.
Komendant Miejski Państwowej Straży Pożarnej w Rybniku podkreślał, że w działania związane z ulewnymi deszczami, jakie przeszły przez nasz region, zaangażowane są również wszystkie jednostki OSP, żeby na bieżąco i w sposób systematyczny reagować na otrzymywane zgłoszenia. Do tej pory strażacy obsłużyli ponad 300 interwencji.
- Najtrudniejszą sytuację obserwujemy na rzece Ruda. Ten wysoki poziom wody powoduje kłopoty przy ulicy Partyzantów. Tutaj bronimy około 40 domów, które jak pamiętamy w 1997, w 2010 zostały zalane. Na tę chwilę obecną udaje nam się je bronić. Sytuacja jest trudna. Podnosimy wały, odpompowujemy wodę w taki sposób, żeby ona wracała do koryt. Zabezpieczamy te domy, które są najbliżej wylanych wód, żeby woda nie wdzierała się bezpośrednio do domów. Odpompowujemy wody z piwnic, usuwamy powalone, pochylone drzewa, które blokują przejazdy. W nocy udrażnialiśmy drogi na terenie miasta po to, żeby mieszkańcy od samego rana mogli z nimi korzystać - mówił mł. bryg. Zbigniew Dyk, komendant PSP w Rybniku.
Potwierdził również, że mieszkańcy ulicy Partyzantów są informowani o możliwej ewakuacji.
- Chcemy mieszkańców przygotować na najgorsze. Robimy wszystko, żeby do tych najtrudniejszych sytuacji nie doprowadzić. Jednakże nie możemy zapewnić, że opady, które są jeszcze prognozowane, nie podniosą znów stanów wody i rzeki wystąpią z koryt - mówił strażak.
Komendant Komendy Miejskiej Policji w Rybniku, Arkadiusz Więcek poinformował, że na ten moment zdecydowana większość dróg w mieście i powiecie jest przejezdna. W dotychczasowych działaniach przeciwpowodziowych nie ma też poszkodowanych, co jest najważniejsze.
- Problemy mamy jedynie na ulicy Świerkańskiej, ale to praktycznie rzecz biorąc, jest standardowa sytuacja. W pozostałych przypadkach jest wszystko w porządku, drogi są przejezdne. Na chwilę obecną nie ma osób, które byłyby poszkodowane, natomiast bronimy tych domów, budynków, które są zagrożone — mówił.
Dzisiejszego wieczora ponownie ma zostać zwołane spotkanie Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.
- Chcemy się spotkać, skoordynować kolejne działania po to, żeby na kolejne kilkanaście godzin zabezpieczyć te wszystkie czynności, które podejmujemy. Wszystkie służby współpracują ze sobą. Przepusty na rzece Nacynie, na rzece Rudzie na bieżąco są oczyszczane z uwagi na to, że taki napływ wody powoduje zatykanie przez liście, gałęzie, trzcinę. Na bieżąco udrażniamy ten przepływ wody, żeby on dalej był wrzucany i do rzeki Rudy, w kierunku zalewu i dalej - dodał Zbigniew Dyk.
Służby cały czas apelują do mieszkańców, aby zachowywali się odpowiedzialnie i nie zbliżali się do zbiorników wodnych, do rzek, które są rwące. Apel taki wygłosił również wiceprezydent miasta oraz radna.
- Drodzy Państwo, ja też chciałbym zaapelować w ślad za apelami służb, żeby nie podchodzić do cieków wodnych, do rzek. Żeby zachować szczególną odpowiedzialność za małe dzieci, żeby nic złego się nie wydarzyło. Sytuacja jest obecnie taka, że jest dobra pogoda, natomiast w ciągu kilkunastu godzin znowu mogą nastąpić opady i sytuacja może się pogorszyć — mówił Wojciech Kiljańczyk.
- Dzisiaj mamy bardzo ładną pogodę, w przeciwieństwie do tego, co się działo wczoraj wieczorem i w nocy. Obserwujemy sporo osób, które tutaj przychodzą po prostu, czy przyjeżdżają na rowerach z dziećmi, zabierają swoje pociechy, po to, żeby pokazać to, co tu jest. Naprawdę dzisiaj tu jest niebezpiecznie. Tu nie warto przychodzić, nie warto pokazywać tego, co się tu dzieje. Korzystajmy z aury w innych miejscach, w Rybniku mnóstwo ścieżek rowerowych bezpiecznych, które nie mieszczą się w pobliżu rozlewisk, czy rzeki Rudy, czy też Nacyny. Korzystajmy z nich, bo jest taka możliwość, a dajmy służbom spokojnie pracować — wtórowała mu radna Aleksandra Nowara.
Z informacji przekazanych przez straż pożarną, w innych dzielnicach sytuacja jest stabilna, a interwencje podejmowane są na bieżąco. Najwięcej zgłoszeń dotyczy zalanych piwnic.
Zobacz pełne nagranie wideo z konferencji prasowej:
Tagi: działania przeciwpowodziowe w Rybniku, konferencja prasowa, zalane podwórza w Rybniku, wylała rzeka Ruda
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Wykonawca ma przyjechać do Rybnika „na godzinach”? Spontaniczna akcja aktywistów. Wyłapali dzisiaj ponad 30 nutrii
35127Wyszły na jaw kolejne fakty o Elektrowni Rybnik. Marek Krząkała: "wiedziano o jej likwidacji w 2020 roku"
33130To już nie nadgryzienie wizerunku, a jego „zagłada”? Internauci chcą odwołania prezydenta Kuczery
24395Prezydent "namaścił", rada wybrała. Dorota Masłowska wiceprezesem KMR. Jakie ma doświadczenie?
23235Pet Patrol Rybnik zaczął odławiać nutrie. To trudne zadanie, bo gryzonie stały się płochliwe, są przejedzone
19574Były dyrektor w UM Rybnik z zarzutem o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad sekretarką
+132 / -3PGE GiEK: była groźba przerwania wałów zalewu i uszkodzenia zapory czołowej. Komunikat spółki
+131 / -18Będzie głośno ws. Elektrowni Rybnik. Związkowcy zapowiadają manifestację
+135 / -29„Mówili, że będziemy pracowali do 2030, albo nawet 2035. Jesteśmy zaskoczeni”. Pracownicy Elektrowni Rybnik nie chcą szybszej likwidacji zakładu (zdjęcia, wideo)
+92 / -5Poziom wody w Zalewie Rybnickim zbliża się do krytycznego. PGE GiEK będzie zrzucał do Rudy większe ilości wody
+103 / -17Prezydent "namaścił", rada wybrała. Dorota Masłowska wiceprezesem KMR. Jakie ma doświadczenie?
25To już nie nadgryzienie wizerunku, a jego „zagłada”? Internauci chcą odwołania prezydenta Kuczery
24Były wiceminister: w Polsce brakuje węgla, będą kolejki. Jak z dostępem i ceną surowca? Co na to PGG?
23Wyszły na jaw kolejne fakty o Elektrowni Rybnik. Marek Krząkała: "wiedziano o jej likwidacji w 2020 roku"
22Łukasz Kosobucki żegna się z Komunikacją Miejską Rybnik. Dostał fuchę w Żorach
13Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~rudobrody 2024-09-15
17:02:11
O ile mi wiadomo ulica Partyzantów (tak jak Nadbrzeżna) jest położona poniżej korony wałów wzdłuż rzeki Rudy. Od wielu lat zastanawia mnie sens i logika budowania kolejnych domów (a jak widać powstają tam nowe domy) na takim zalewowym terenie gdzie teraz trzeba włożyć mnóstwo sił i środków żeby te domy ochraniać przed wodą?
Nie mówiąc o sensie i logice wydawania pozwoleń na budowę na takim terenie...
~waldus 2024-09-15
17:38:25
Minister zdRadek Sikorski zapowiedział odbudowę kamienic we Lwowie na rachunek polskiego podatnika . Na Kłodzko nic nie bydzie.
Polsce to miejsce można deficyt zwiększyć,z 289 mld na 389 mld.
Uśmiechajcie się:-)