Klip Grubsona na szczycie! To rekord polskiego YouTuba

Ten utwór znają zarówno młodzi, jak i starsi słuchacze, którzy niekoniecznie muszą dobrze obracać się w świecie hip-hopowym. „Na szczycie” jako teledysk miał swoją premierę 26 października 2009 roku. Za niedługo „stuknie” mu więc 10 lat.

Przez ten cały czas kawałek Grubsona zdobył ogromną ilość wyświetleń, o czym informuje wytwórnia MaxFloRec. - Mamy to! Nabiliście tutaj już ponad 100 MILIONÓW? A to oznacza, że NA SZCZYCIE Grubsona jest pierwszym rapowym klipem w Polsce z takim wynikiem – czytamy.

Tomasz Grubson Iwanca nie spodziewał się tego, że numer będzie miał aż tyle wyświetleń. - Nie o liczbę chodziło, ale żeby działał – dawał nadzieję słuchaczom. Mam jednak nadzieję, że spośród tych 100 mln wyświetleń, większości słuchaczom podobał się utwór – śmieje się w rozmowie z nami artysta. - Cieszę się, że „Na szczycie” dalej ma siłę. Czytałem, że to jest pierwszy hip-hopowy utwór, który przebił tę barierę. Mam nadzieję, że nie było to ostatni raz - dodaje Grubson.

„Na szczycie” jest jest hołdem dla wszystkich zmarłych, a także dla ich bliskich i rodzin, które czują ból po stracie. Z tym utworem związany jest dramat, jaki przeżył sam artysta po śmierci przyjaciela. - To była tragedia dla mnie, a co dopiero dla rodziny. Pomyślałem sobie, ile może być osób na świecie, które czują się w podobny sposób. Napisałem ten numer z nadzieję, że gdzieś tam spotkamy się wszyscy razem – wyjaśnia Tomasz Iwanca.

Grubson początkowo nie chciał tworzyć klipu do „Na szczycie”. - Ludzie jednak nalegali, zgodziłem się pod warunkiem, że rodzina przyjaciela powie „tak” - dowiadujemy się.

Nie pamiętacie utworu „Na szczycie”? Warto sobie teraz go przypomnieć:

Dodajmy też, że Grubson był gościem programu „Dziękuję, nie słodzę”: