Kierowcy się buntują

"[...] podstawowym kryterium jest realizacja budżetu komunikacji miejskiej, a nie wygoda kierowców" ... i pasażerów - powinien dodac Pan Berger.

i bardzo dobrze że się kierowcy buntują ! jesteśmy za. bezsensowna ta strefa 1, weźmy np linie 18, 19, albo 13, 31, 32 które tylko przejeżdżają przez powiat i wracają znowu do Rybnika. tam nie ma sensu kupować u kierowcy biletu na strefe 1 jeśli się jedzie np do Jankowic, wystarczy na tańszą strefe 0. przejazd do 4 przystanków można opłacić sobie z ekarty za 2 zl. wystarczy na drugim przystanku odbić i znowu skasować karte. zamiast formalnie to wprowadzić do cennika to nie. a poza tym gdzieś czytałem że podniesiono ceny biletów dlatego też że studenci muszą mieć 50% ceny biletu. przy 2,10zł powinno być 1,05zl dlatego podniesiono cene. a dlaczego przy przejazdach do dwoch przystanków nie ma biletu ulgowego za 50 gr??!! i to jest zgodne wszystko z tym co oni mówili? ehh

a wystarczyłby żeby każdy kupił sobie e-kartę, tą najtańszą(była na początku za 8 zł chyba) i nie musiałby kupować droższego biletu u kierowcy i zabierać niepotrzebnie czas...Te karty nie tracą przecież ważności

Do "anka": tak się składa, że to co opisałam dotyczy się tej e-karty za 8zł, którą tak polecasz. Czytaj dokładniej, a potem komentuj wypowiedzi innych, jak się nie orientujesz w temacie.....

Wedlug mnie kierowca jest od kierowania, a jak ma ktos sprzedawac bilety to zatrudnic bileterow.
Wiem ze to mrzonka ale byloby po sprawie.

Innym rozwiazaniem moze byc dodatkowe motywowanie pasazerow do uzywania e-karty.
Propozycje
- w autobusie sa tylko mozliwe do zakupienia dwa rodzaje biletow - najdrozszy normalny i polowka tegoz ulgowa;
- jeszcze drastyczniejsza - kierowcy sprzedajacy bilety nie wydaja reszty.

Tuskowi dziękujemy za podwyżki cen. To jego jedyne "dokonanie", nie licząc zatrudniania rodzin i znajomych PSLu i PO w agencjach finansowanych z budżetu, jak do tej pory.

a może by tak zainwestować w nowsze autobusy??Z pasażerów zdzieracie a każecie im jeździć byle dziadostwem.
dla przykładu: bilet ulgowy w katowicach 1.20zl, normalny 1.50zl. tam komunikacja beznadziejna to i bilety tanie. tak samo powinno być u nas.

A ja nadal mam problemy z e-kartą. Zwłaszcza przy przesiadaniu się. Nie zwraca mityle kasy ile powinno. Ja już na to zwracam uwagę, ale jest mnóstwo ludzi, ktorzy jeżdżą od czasu do czasu autobusem i nie zwracają uwagi na to ile im kasy odbiera przy wysiadaniu.

Kilka pomysłów. Mieszkam w Walii i tutaj główna sieć w stolicy założyła automaty. Mówi się kierowcy gdzie się jedzie, on podaje jaka to strefa do automatu i wrzuca się monety. Jak wyjdzie odpowiednia waga to zapadnia leci w dół, monety brzęczą i wysuwa się bilecik :) Oczywiście jak zapodasz za dużo to automat nie wyda reszty. Szybko i pewnie, bez nadmiernego zawracania głowy kierowcy.