Kierowcy jeszcze trochę się pomęczą. Wiemy, do kiedy potrwają utrudnienia na przejeździe kolejowym

Przypomnijmy, wczoraj (12 sierpnia) pisaliśmy o ogromnych korkach na ul. Mikołowskiej i Robotniczej. Kierowcy mieli problem z dostaniem się do centrum Rybnika oraz dzielnicy Kamień, czy Czerwionki-Leszczyn. Trzeba mieć pod uwagę, że trwa też przebudowa DW 925, łącząca Rybnik z A1 »Kierowcy niemile zaskoczeni, stoją w długim korku. Droga przez mękę do Kamienia i centrum Rybnika (zdjęcia)«

Co prawda w rejonie przejazdu kolejowego obowiązuje ruch wahadłowy, ale biorąc pod uwagę natężenie samochodów i tak sprawa wiele trudności.

Co na to PKP PLK? Otrzymaliśmy właśnie odpowiedź od Katarzyny Głowackiej z biura prasowego spółki. Jak wyjaśnia, „przejazd kolejowo-drogowy w Rybniku przy ul. Robotniczej będzie miał nową nawierzchnię drogową, dzięki czemu usprawni się przejazd samochodów przez tory i zwiększy bezpieczeństwo w ruchu kolejowym. Poprawiona będzie nawierzchnia drogi dojazdowej do przejazdu wraz z wykonaniem nowego oznakowania poziomego”.

Dla zachowania płynności ruchu kołowego i pieszego, został zbudowany tymczasowy przejazd, wyposażony w sygnalizację świetlną, przez który od 12 sierpnia wahadłowo przejeżdżają samochody. Wykonawca uzgodnił organizację ruchu z zarządcą drogi, policją i przewoźnikami – wyjaśnia.

Mimo to żadna z wymienionych wyżej stron nie uznała, że warto byłoby powiadomić media i kierowców o utrudnieniach.

Katarzyna Głowacka dodaje, że pociągi kursują obecnie po jednym torze, co zostało zaplanowane w rozkładzie jazdy.

Zakończenie wszystkich prac i udostępnienie pełnego przejazdu kierowcom planowane jest 6 września br. Termin prac musiał zostać skoordynowany z robotami torowymi prowadzonymi na odcinku Leszczyny – Rybnik, gdzie wzmacniane jest podtorze, a pociągi kursują po jednym torze – dowiadujemy się.

Wartość prac na przejeździe to 900 tys. zł netto ze środków własnych spółki.