Kibice wracają na trybuny. Macie już karnety na żużel?

Decyzją rządu od 15 maja zawody sportowe będą mogli na żywo oglądać kibice. Co prawda wypełnić się będzie mogło zaledwie 25 procent objętości obiektu, ale dla klubów to i tak bardzo wielki krok do przodu.

- To jest nie tylko kwestia dopingu i atmosfery. To także kwestia dodatkowego strzału adrenaliny dla nas i finansów dla klubu. Oczywistym jest, że każdy sport jest dla kibiców. Rywalizacja przy pustych trybunach, nawet jeśli mamy świadomość że mecz transmituje telewizja, jest bardzo dziwnym przeżyciem - mówi Kacper Gomólski, żużlowiec ROW-u Rybnik.

W Rybniku dopiero w marcu została uruchomiona sprzedaż karnetów na sezon 2021.

– Czekaliśmy długo ze startem sprzedaży wejściówek sezonowych, ale tak naprawdę dopiero wtedy było wiadomo, że jest wielka szansa by w połowie roku 2021 roku kibice weszli na trybuny. Wskazywały na to zarówno opinie ekspertów epidemicznych jak i rządu. I dziś dziękujemy wszystkim fanom zielono-czarnych, którzy pomimo niepewności, że będą mogli z nich skorzystać, już karnety kupili. W tym trudnym pandemicznym czasie dla klubu było to bardzo duże wsparcie – czytamy na oficjalnej stronie ROW-u Rybnik.

I to właśnie posiadacze karnetów będą mieli pierwszeństwo wejścia na mecze ROW-u Rybnik w 2021 roku. Są one wciąż w sprzedaży w siedzibie klubu na stadionie przy ul. Gliwickiej 72.

– Jeśli sprzedaż karnetów będzie niższa niż ustawowe 25% pojemności stadionu, będziemy mogli w ograniczonym zakresie sprzedawać bilety jednorazowe na poszczególne mecze. Jeśli liczba karnetowiczów sięgnie 25% pojemności obiektu, kasy stadionu przed meczami będą zamknięte – dodają w rybnickim klubie.