zamknij

Wiadomości

Kaplica „Juliusz”: nowy zarządzający, nowe tchnienie? "Będzie to perła Europy"

2022-07-27, Autor: 

Zdesakralizowana kaplica dawnego szpitala „Juliusz” ma stać się miejscem dedykowanym nie tylko lokalnej społeczności – ma być „perłą europejską”. Dziś pusta, już wkrótce ma zaprosić mieszkańców na wystawę fotografii. A w międzyczasie powstawać będzie projekt kaplicy jako nowego miejsca na kulturalnej mapie miasta. W tym procesie współpracować mają ze sobą trzy podmioty: właściciel, dzierżawca i miasto.

Reklama

Kaplica, dziś pusta – bez ołtarza, obrazów, żyrandoli, ma stać się przestrzenią wypełnioną kulturą. O wizji na zmianę tego miejsca mówił dziś Piotr Kuczera, Prezydent Miasta Rybnik, Aleksander Larysz, prezes Stowarzyszenia Rybnik Nasze Miasto, Janusz Gładysz, prezes rybnickiej Fundacji na Rzecz Ochrony Dóbr Kultury i Marek Wawrzyniak z Pracowni Toprojekt.

Celem wszystkich jest rewitalizacja obiektu i przywrócenie mu dawnej świetności – co do tego zgodni są architekci oraz przedstawiciele stowarzyszenia, fundacji i władz miasta. Każda ze stron ma w tym procesie spełniać swoją rolę i dbać o powodzenie planowanych prac.

Podczas gdy terminy rozpoczęcia prac remontowych nie są jeszcze dokładnie znane, wskazać można już kilka podstawowych faktów: inwestycja pochłonie od 5 do 8 mln złotych, we wrześniu mieszkańcy wejdą do jeszcze nieodświeżonego wnętrza, a remont potrwa około 3-4 lata. Przed startem prac konieczne jest opracowanie szczegółowej dokumentacji projektu, a na to, jak mówią zarządzający, potrzeba czasu.

Miasto: to przestrzeń publiczna, która powinna istnieć dla rybniczan

To na pewno miejsce ważne dla wszystkich rybniczan, chcemy więc by ta przestrzeń istniała dla mieszkańców – mówi prezydent Rybnika, Piotr Kuczera, powołując się na wyremontowane inne obiekty - „dermatologię”, gdzie powstało centrum usług rodziny i pawilon Rafał, który we wrześniu ma zostać oficjalnie otwarty.

W 2014 r., po roku negocjacji, właścicielem obiektu zostało Stowarzyszenie Rybnik Nasze Miasto. Umowę sygnował Urząd Powiatowy Starostwa w Rybniku. Wcześniej kaplica św. Juliusza należała do Archidiecezji Katowickiej.

Wiemy, że w sposób dość zaskakujący nie przekazano tego obiektu gminie bezpośrednio. Stowarzyszenie Rybnik Nasze Miasto jako właściciel, jak widać, nie do końca w ostatnich latach było w stanie rewitalizować ten obiekt. Dla mnie największym problemem było to, że ta przestrzeń była zamknięta dla rybniczan - mówi prezydent Rybnika Piotr Kuczera.

Jego zdaniem jednak nowi zarządzający kaplicą – Fundacja na Rzecz Ochrony Dóbr Kultury, która odpowiada m.in. za rewitalizację Pałacu w Rzuchowie, są gwarantem tego, że ta lokalizacja zyska nowe oblicze i zacznie tętnić życiem.

Zapowiedzi współpracy z fundacją są bardzo obiecujące – mówi prezydent Rybnika, Piotr Kuczera. - Mam nadzieję, że ta przestrzeń publiczna zostanie oddana rybniczanom.

Fundacja: kaplica ma stać się perłą na skalę całej Europy

Chcemy kaplicę przeobrazić w perłę, bo nie wyobrażam sobie, by budynek ten funkcjonował w takim stanie, w jakim znajduje się obecnie. To będzie perła nie tylko Rybnika, ale perła europejska, wpisująca się w dziedzictwo europejskie. To jest naszym głównym celem – mówi o swoim patrzeniu na ten projekt Janusz Gładysz. Fundacja na Rzecz Ochrony Dóbr Kultury, której jest prezesem, od niedawna zarządza kaplicą.

Zgodnie z deklaracjami Janusza Gładysza, fundacja ma dołożyć wszelkich starań, by pozyskać „potężne środki finansowe” na rewitalizację tego obiektu. Dokumentacja dla tych wszystkich działań jest w fazie tworzenia. Jej autorem ma być Marek Wawrzyniak z Pracowni Toprojekt z Rybnika.

Nowy zarządca byłej kaplicy rozumie potrzebę kompleksowego przygotowania się w sensie projektowym i strategicznym do tak delikatnej interwencji, jaką jest praca w zabytku – mówi z uznaniem Marek Wawrzyniak z Pracowni Toprojekt, która będzie czuwała nad pracami projektowymi przed planowaną renowacją budynku byłej kaplicy. - W takiej pracy ciągle istnieje niebezpieczeństwo popełnienia nieodwracalnego błędu.

Jak deklaruje projektant zaangażowany również w prace przy Juliuszu, połączenie obiektów dawnego szpitala w sensie funkcjonalnym stworzy przestrzeń kulturalną, która będzie budowała charakter miasta.

To miejsce jeszcze nie do końca wyeksponowało swoje walory. Szansa pracy w tym obiekcie jest dla mnie osobistym wyzwaniem, bo chciałbym pokazać znaczenie tego miejsca dla miasta. Jest ono wpisane w kontekst urbanistyczny, który zaczyna się budynkiem Starostwa Powiatowego, obejmuje piękny park, modernistyczny obiekt szkoły Sióstr Urszulanek i cały kompleks ulicy Klasztornej wraz z jej zabudowaniami - mówi Marek Wawrzyniak.

Stowarzyszenie: przyszłość kaplicy widzimy w różowych barwach

Kaplica została już w pewnych miejscach zrewitalizowana: wyczyszczona została ceglana elewacja, przywrócono stan techniczny dachu kopuły.

Kaplica jest wyczyszczona – wskazuje Aleksander Larysz. - W ostatnim czasie, po długich dyskusjach, podjęliśmy współpracę z fundacją, której prezesem jest Janusz Gładysz. Teraz, zgodnie z wolą darczyńcy – Archidiecezji Katowickiej, budynek będzie dalej rewitalizowany. Widzimy przyszłość kaplicy w różowych barwach.

Jak się dowiadujemy się w późniejszych rozmowach, zapisy umowy między właścicielem – Stowarzyszeniem Rybnik Nasze Miasto, a dzierżawcą – fundacją mają zapewniać jej 29-letni okres użytkowania tej kaplicy.

Razem z panem Laryszem przedstawiliśmy już jak wyglądać ma ta inwestycja u Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i mamy jego akceptację. Podobnie jest z miastem. Ma to być miejsce idealne – mówi Janusz Gładysz.

Jak z kolei mówi nam prezydent Rybnika, sam dążyć będzie do tego, by wzmacniać w tym procesie rolę miasta.

To zasadne, ponieważ rewitalizujemy zdecydowaną większość kwartału Juliusza. Kaplica jest na pewno ważnym elementem tego kompleksu, ale niestety współpraca odbywała się do tej pory na bardzo niskim poziomie. Teraz wiem, że dbałość o elementy architektury dla fundacji są ważne, dlatego bardzo bym chciał wspomagać wszystkie działania związane z pozyskiwaniem funduszy zewnętrznych na remont kaplicy – uzasadnia Piotr Kuczera.

Prezydent deklaruje, że miasto ze swojego budżetu również będzie chciało przekazać fundusze na ten cel, by zakładane na inwestycję 5-8 milionów wydać z korzyścią dla wszystkich. Na razie pozostaje tylko pytanie. o model partycypacji w tym działaniu.

Mieszkańcy oficjalnie zobaczą wnętrze kaplicy we wrześniu

Kaplica ma zostać otwarta dla mieszkańców już we wrześniu – wtedy to zostanie w niej ulokowana jedna z wystaw Rybnik Foto Festival.

By takie obiekty wracały do życia potrzebne jest to tchnienie - poprzez wydarzenia kulturalne. I takim bardzo dobrym momentem na pierwsze udostępnienie zwiedzającym kaplicy są tegoroczne Europejskie Dni Dziedzictwa - informuje Ewa Mackiewicz, dyrektor Fundacji na rzecz Ochrony Dóbr Kultury.

W związku z tym projektem 9 i 10 września kaplica będzie dostępna dla zwiedzających.

Jestem przekonana, że to ciekawa propozycja na otwarcie obiektu. Wnętrza kaplicy staną się doskonałym tłem dla planowanej ekspozycji. Będzie to swoiste preludium dla pomysłów, jakie fundacja ma względem tego obiektu, którymi będziemy się z Państwem systematycznie dzielić - dodaje Mackiewicz.


Wkrótce więcej na temat rewitalizacji dawnej kaplicy. Zdjęcia jej poprzedniego wnętrza możecie zobaczyć w galerii sprzed 14-tu lat.

Oceń publikację: + 1 + 25 - 1 - 23

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (5):
  • ~Fischer 2022-07-27
    17:26:11

    13 8

    ... a do przodu to już nikt nie patrzy

  • ~Anna_W 2022-07-27
    22:43:12

    25 17

    Zamiast przeprowadzić renowację pięknego ołtarza, rzeźb i mebli /widoczne w galerii sprzed 14-tu lat/ lepiej "wyczyścić" kaplicę ze wszystkiego nie pytając się nas - Rybniczan co o tym myślimy? Moim zdaniem powinna zostać zachowana dawna forma kaplicy. Chętnie przyszłabym tam na chwilę wyciszenia - adorację Najświętszego Sakramentu. Takie miejsce na zawsze jest poświęcone i nigdy nie powinno się tam urządzać żadnych galerii foto!

  • ~Chachulski 2022-07-28
    02:20:07

    16 7

    Jestem pod wrażeniem. "Perła europejska" nam się szykuje. Czy ktoś tu stracił kontakt z rzeczywistością? Ta dawna szpitalna kaplica to taki wyjątkowy obiekt na skalę kraju? Ciekawe skąd prezydent Kuczera wie, że "to na pewno miejsce ważne dla wszystkich rybniczanina"? Zapytałem dzisiaj o tę kaplicę kilku znajomych i ich odpowiedzi wersji prezydenta nie potwierdzają. No ale najważniejsze, że na kulturalnej mapie Rybnika pojawi się nowy obiekt. Bardzo się cieszę, że już wkrótce będę mógł ową kaplicę "zobaczyć nieoficjalnie". Zachodzę tylko w głowę, czym "zobaczenie nieoficjalne" różni się od "zobaczenia oficjalnego"?

  • ~Gruby21 2022-07-28
    08:08:11

    14 1

    Jedna jaskółka wiosny nie czyni. Ocenimy po efektach pracy. Kojarzę nieco tych Panów i nie napalałbym się z góry tak bardzo, Panie Prezydencie ;) Polecam sprawdzić jak wyglądają inne obiekty, poza Rzuchowem, którymi zarządza Pan G. W sumie to po przeczytaniu artykułu nadal do końca nie wiem co konkretnie tam będzie. Jak znam życie to skończy się na klubie muzycznym.

  • ~Lokalny 2022-07-28
    09:03:08

    16 5

    Czyli kolejna fundacja przejmuje obiekt w centrum, dostanie kasę z miasta czy innych dotacji i się cieszymy. Na pewno będzie do inwestycja na skalę europejską jeśli chodzi o jej koszty. Oczywiście z naszych podatków. Na ale będziemy mieli kolejny zabytek w Rybniku. W sumie to nawet nie wiadomo jakie będzie jego przeznaczenie.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5001