Już jest! 22,5 mln zł na zakup drona Bayraktar dla Ukrainy zebrano przed terminem

Kiedy niecały miesiąc temu startowała zbiórka środków na zakup bojowego drona dla Ukrainy, cel wydawał się wręcz niemożliwy do osiągnięcia. W miesiąc uzbierać 22,5 mln złotych... Z tego, że kwota jest duża, zdawał sobie sprawę nawet założyciel zbiórki, Sławomir Sierakowski.

Suma jest wyjątkowo ambitna, bo po sprawdzeniu i weryfikacji u Litwinów, którzy na takiego Bayraktara zebrali pierwsi – koszt całości to ponad 4.5 mln Euro, czyli aż 22,5 mln złotych – pisał wówczas w mediach społecznościowych założyciel Krytyki Politycznej.

Dziś udało się osiągnąć cel: w skarbonce zrzutki pojawiła się kwota 22 500 000 zł.

Sumę uzbierano na cztery dni przed końcem zbiórki

22.500.000 zł! Made in Poland – napisał dziennikarz w swoich mediach społecznościowych.

W 24 dni oczekiwaną sumę udało się zebrać dzięki wsparciu 209 005 osób, w tym wielu znanych osobistości – dziennikarzy, artystów, aktorów, polityków i influencerów. W największą historii portalu zrzutka.pl zbiórkę zaangażowali się m.in. Marek Belka, Agnieszka Holland, Ewa Chodakowska, Maciej Stuhr, Borys Szyc, Kuba Wojewódzki, Krystyna Janda, Bogusław Linda i Wojciech Smarzowski.

Dodatkowo w ramach zbiórki powstały 63 skarbonki, do których środki zbierał np. Adam Bodnar i sam twórca akcji, Sławomir Sierakowski. Ponadto zrzutka została udostępniona 124 393 razy, a kilkanaście osób utworzyło licytacje, w których do wygrania są: dzień na planie serialu z Borysem Szycem, lunch z Markiem Belką lub dzień na planie filmowym z Agnieszką Holland.

Uzbierano już pół miliona więcej, a zbiórka nadal trwa

To, że zgromadzono już oczekiwaną kwotę nie oznacza, że zbiórka się końca. Pieniądze można wpłacać nadal, a cała nadwyżka sumy trafi do Funduszu Sił Zbrojnych Narodowego Banku Ukrainy.

Zorganizowaliśmy sobie możliwość udzielenia realnej pomocy Ukraińcom w tej wojnie i właśnie wykorzystujemy tę szansę! Dostajemy zewsząd sygnały, że ludzie chcą się dalej przyłączać i zapraszają znajomych. Dlatego zbiórka będzie aktywna jeszcze kilka dni, dla wszystkich którzy nie zdążą lub dopiero teraz się dowiedzą. Dołączajcie! – można przeczytać na stronie zbiórki. - Robimy to dla ich i naszego bezpieczeństwa. Będziemy z nimi aż do zwycięstwa nad Rosją!

Zebrana suma przekroczyła już w tym momencie 23 miliony złotych.

Sierakowski przekazał też na stronie zbiórki, że być może firma Baykar produkująca tego rodzaju drony, przekaże sprzęt Ukrainie za darmo, ponieważ nie weźmie funduszy pochodzących ze zbiórki publicznej.

Producent Bayraktarów wysłał w CNN pozytywny sygnał, choć pośrednio. Bardzo możliwe, że środki, które zbieramy na drona zostaną niejako podwojone. Firma może przekazać drona za darmo Ukrainie, którą nazwała najbliższym sojusznikiem (zapowiedziała też, że nigdy nie sprzeda broni Rosji), a nasze środki ostatecznie trafią na pomoc humanitarną. To byłoby zgodne z naszymi najlepszymi intencjami! Bądźmy dobrej myśli! - widnieje w komunikacie na stronie zrzutka.pl.

___

Przypomnijmy, Bayraktar to turecki sprzęt, służący do atakowania celów naziemnych, który może zostać wyposażony w bomby szybujące i broń przeciwpancerną. Ma 6,5 metra długości i 12 metrów rozpiętości skrzydeł. Pełni funkcję bezzałogowej maszyny rozpoznawczej i już kilkukrotnie dowiódł podczas prowadzonej za naszą granicą wojny, że jest skutecznym narzędziem w walce z Rosjanami.

W trakcie trwania zbiórki Bayraktary przyczyniły się m.in. do odbicia z rąk Rosjan ukraińskiej Wyspy Węży.