Juwenalia Rybnickie 2016: wiemy, kto wystąpi na Kampusie!

Może z juwenaliów też zróbmy imprezę disco? Dni Rybnika co rok to gorzej, Juwenalia co rok to gorzej, stadionowy koncert już jest be... Niedługo kulturalnym wydarzeniem roku w regionie będzie festyn w Świerklanach, albo dożynki w Jejkowicach.

@Piachu74 - ale przecież w Rybniku te zespoły już były, pewnie nie raz... W Polsce nie ma gwiazd światowego formatu, a te które znamy z radia bez wyjątku były już w Rybniku na różnego rodzaju imprezach czy koncertach i pewnie jeszcze będą. Dlatego od lat postuluję aby na Dni Rybnika zaprosić kogoś zza granicy. I nie chodzi mi o coś co mamy raz w roku na stadionie. Prawie każdy wykonawca z Niemiec, Szwecji czy Holandii będzie niewiele droższy od polskich gwiazdek ale za to oryginalny. Natomiast co do Juwenalii to cieszcie się, że miasto je organizuje i jeśli wam się nie podoba - jedźcie na dożynki do Jejkowic. ;)

@Eberhard Mock - no a któraś polska "gwiazda" jest rozpoznawalna za granicą? Rzucisz jakimś przykładem? Doda kiedyś chciała robić światową karierę ale o niej już nawet w Polsce jest cicho... A kariera Edyty Górniak za granicą skończyła się po jednym przeboju wyśpiewanym na Eurowizji. I nie pisz o mnie że g. i d. bo zjeździłem pół Europy.

~Arteks nie mówię tu o przykładzie zespołu który mógłby wystąpić na Juwenaliach bo dla większość osób ten rodzaj muzyki potrafi być szokujący, ale jako przykład gwiazd/zespołów powszechnie rozpoznawalnych poza granicami naszego kraju, ba, nawet bardziej niż w Polsce, mogę podać Behemotha i Vadera. W przeciwieństwie do opinii medialnej szykanującej postawę Nergala (słuszna czy nie) zupełnie ignoruje się ich rozpoznawalność i popularność wśród słuchaczy ciężkiej muzyki poza granicami naszego kraju. Więc tak, mamy gwiazdy światowego formatu które inspirują wiele młodszych zespołów itd. tylko że ludzie wolą założyć klapki na oczy bo "jak to tak szanować szatanistów", byle by mieć powód do ponarzekania jak to nie ma u nas gwiazd. Czy mamy "gwiazdy światowego formatu" mogące wystąpić na Juwenaliach? Tego nie wiem, nie siedzę w muzyce rozrywkowej na tyle dobrze by stwierdzić kto ma przebicie, natomiast z pewnością mamy wiele świetnych zespołów, wykonawców itd. którzy właśnie przez ignorancje ludzi w stylu "co za syf kopiują z zachodu" albo "szkoda że to takie typowe polskie wieśniactwo a nie takie fajne jak rap z ameryki" często mają uniemożliwioną promocje zagranicą. Pozdrawiam.

@Arteks nie zapominaj o Hymnie zaśpiewanym przez nasza "gwiazde" na mistrzostwach w Korei Płd. :)

@danielgst - mi te nazwy nic nie mówią ale na pewno bym ich nie negował. Ale jestem pewien, że komentarze typu twojstary czy piachu74 - byłyby takie same... Niektórzy nie potrafią zdaje się zrozumieć, że Juwenalia to w zamyśle powinna być świetna zabawa dla młodych ludzi, a niekoniecznie wyciąganie z budżetu miasta pieniędzy na gaże dla artystów.

Większość z was nie wie za bardzo o czym pisze dlatego, że propozycje kto ma wystąpić na juwenaliach wychodzi od samorządu studenckiego. Więc chcielibyście wybierać za nich? Widocznie przy takiej muzyce zamierzają się dobrze bawić, a to jest chyba najważniejsze w tym. Do niedawna nie było juwenalii ani w Rybniku ani w Katowicach. Teraz są, a niektórym malkontentom się to też nie podoba.

@twojstary to nie jest impreza dla wszystkich mieszkańców Rybnika ale ewidentnie dla ludzi młodych. O klubach się nie wypowiadam bo z nich wyrosłem ale co do oferty artystycznej to moi znajomi z Gliwic uważają, że tam się nic nie dzieje i zazdroszczą różnych rybnickich inicjatyw i imprez więc chyba piszesz to na zasadzie "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma".

~Arteks jesteś pewien, że w Rybniku były wymienione zespoły? Sam przyznałeś, że nie znasz się, więc Ci podpowiem: jest różnica między "gwiazdą" Nykiel, a zespołem Hey. Uwierz.

Jedynymi "wygranymi" będą dilerzy, im jest obojętne kto będzie występował....

@1floyd - w Polsce jest tylko kilka ośrodków w których studiuje po kilkadziesiąt tysięcy osób i tam można robić wszystko. Nasz ośrodek ma inny charakter. Miast które aspirują do ośrodków z wyższymi uczelniami jest już conajmniej kilkadziesiąt, Juwenalia organizowane są w conajmniej kilkunastu. Koncepcja jest ta sama czyli jakieś polskie gwiazdy i dobra zabawa. Na Śląsku ośrodki studenckie są mniejsze ale ludzi do zabawy nie brakuje bo jeżdżą między Katowicami, Gliwicami i Rybnikiem zaliczając wszystkie koncerty które ich interesują. Co do klubów, imprez, muzyki na żywo z roku na rok w Rybniku mamy progres w tych dziedzinach. Zresztą ja sam pisałem 10 lat temu na portalu, że w majówkę w Rybniku nie ma co robić - teraz tak jak napisał @grzesnick, można było zaprosić znajomych do Rybnika bo imprez tyle, że niektórym aż to przeszkadza... Nie ma co gderać, jeśli masz jakiś pomysł związany z rozrywką w Rybniku - to próbuj zebrać wokół siebie ludzi i go realizujcie. :) W Rybniku zainteresowanie filmem i muzyką jest ponadprzeciętne jeśli chodzi o miasto 100-200 tys. i można to świetnie wykorzystać.