Judo: marzec intensywnych startów

więcej o klubie na stronach: www.polonia.rybnik.pl i www.judorybnik.pl

dog5, odstaw to co bierzesz. nie chce mi się komentować takich ksenofobicznych wpisów. Masz jakiś kompleks? brak ci 40 zł na zajęcia pozaszkolne dla dzieci? Masz oponę z tłuszczu i nie potrafisz nawet na doga a co dopiero ruszyć na trening? Lecz się piąty psie. reszty argumentów nie chce mi się pisać. nie zrozumiesz.

Słuchajcie judocy. Nie mam jakichkolwiek merytorycznych podstaw do brania z kasy podatników tak ogromnych pieniędzy na judo. Jeszcze kilka lat temu judo jak wiele innych dyscyplin w mieście miało 40 tys na działalność. Teraz judo otrzymało 250tys, a te inne dyscypliny jak szermierka, boks, szachy,, lekka atletyka dalej to samo-40 tys. Wyniki od lat wasze i wymienionych dyscyplin są podobne, a wydatki wasze na zawodnika to tylko kimono. Natomiiast w szermierce prócz drogiego ubioru zawodnicy muszą mieć sprzęt do walki i pomiaru tafień, więc wydatków zdecydowanie więcej. To samo w lekkiej atletyce. Zawodnik musi mieć ubiiór treningowy letni, zimowy, startowy, szprzęt do rzutów, płotki, tyczki. Te dwie dyscypliny z racji swej specyfiki powinny mieć o wiele wiekszą kasę od was. Na koniec-poziom dyskusji maćka 99 jest żenujący i pachnie chłystkowatością

wszyscy narzekacie a to judocy mają szanse na olimpiadę w londynie
a co do kosztów to dobra judoga jest droga i się niszczy ,by być dobrym to trzeba jeździć na kosztowne zgrupowania za granicę

~moc jeżeli nie wiesz na czym polega specyfika treningów judoki to lepiej nie pisz... Nie orientuję się ile kosztuje sprzęt do szermierki, więc na ten temat się nie wypowiadam, ale wiem ile kosztuje porządna judoga (wg ciebie kimono), a gdybyś zgłębił się w temat to byś wiedział, że na zawody potrzebujesz min.2 (biała i niebieska). Judoka potrzebuje również ubiorów treningowych ("letnich" i "zimowych") do lekkiej atletyki. Trenowanie judo wymaga również wizyt na siłowni (na golasa raczej nie pójdziesz). ~moc napisałeś "(...) w szermierce prócz drogiego ubioru zawodnicy muszą mieć sprzęt do walki i pomiaru tafień...", otóż oświecam cię, judo nie trenuje się na parkiecie tylko na macie, o której cenie nawet nie masz pojęcia. ~dog5 pokaż mi sport, który jest bezpieczny i nie będziesz miał kontuzji. Co do kursów samoobrony, to jakoś nie przypominam sobie, żeby klub organizował takowe dla dzieci. Skoro nie wiesz - zamilcz. ~8277545 niestety kilka lat temu zdecydowano, że sporty olimpijskie mają pierwszeństwo. Uważam, że jest to błąd, gdyż miasto z Prezydentem na czele powinno promować wszystkie formy aktywności, ale nie od dziś wiadomo, że liczą się znajomości. *** Co do budżetu uważam, że lepiej dać pieniądze komuś kto je sporzytkuje i będą z tego wyniki, niż ładowanie ich tam, gdzie nie mają szansy dać odpowiednich efektów...

~8277545 ja wcale nie popieram polityki miasta (przeczytaj mój wpis raz jeszcze). Uważam, że każdy klub, który ma wyniki (bez względu na dyscyplinę) powinien być wspierany przez UM, aby móc się dalej rozwijać. Ba, nawet te najmniejsze kluby, które jeszcze nic nie osiągnęły powinny znaleźć pomoc finansową. A na marginesie, orientuje się jakie wyniki osiągają zawodnicy wymienionych przez Ciebie klubów i bardzo im kibicuję.

Nadziwić się nie mogę jak w ogóle można przyrównywać szermierkę do judo. Z całym szacunkiem ale szermierka to sport dla ludzi którzy nie mogą trenować judo (czy jakiegoś innego ogólnorozwojowego sportu - tak wiem teraz uogólniam). Jeżeli miasto miałoby realizować swój cel jakim jest poprawa ogólnego rozwoju fizycznego mieszkańców (szczególnie dzieci) to aż dziwne by było jakby traktowali szermierkę priorytetowo. Tym bardziej że nie mamy żadnego medalisty MPS w tej dyscyplinie. Pewnie to fajny sport ale ani on ogólnorozwojowy nie jest, ani nawet miasto nie może się przez niego promować. Bądźmy szczerzy ale jest to sport niszowy (lub elitarny jak to niektórzy wolą), nawet porównując do Judo i nie ma szans żeby mogło się to zmienić nawet jeśli sekcja szermierki dostałaby 10mln zł.

Ach, jeszcze jeden pieniacz, Tomek. No cóż, sport nie służy promowaniu miasta, tylko rozwojowi i pożytecznemu zajmowaniu czasu przez dzieci i młodzież. Nota bene- w niezdrowej szermierce w pucharach świata startują zawodnicy od 15 do 44 lat (tak było w zeszłą sobotę w Lipsku) a urazy zdarzają się niezmiernie rzadko.

Tomek: chybiony przykład z tą Odrą-drużyna od lat w Ekstraklasie, zadowoleni sponsorzy (p. Andrzej Rojek?), śmiech na całą Polskę. A Wodzisław to- bez obrazy- dziura. Inne dobrze wypromowane przez sport miasta to: Pniewy, Wronki, Lubin, Polkowice, Radzionków- czy ktoś wie co tam jest, oprócz obecnych lub byłych klubów ekstraligowych... Promocji służy całość- kultura, nauka, sport, rekreacja (jeśli wolisz ją widzieć osobno), infrastruktura, zdrowie...

Czytam to i tak samo uważam, ze podział pieniedzy szczegolnie na sport to porażka, no ale jak wnuk naszego Prezydenta trenuje w Poloni to co się dziwić, że dostają tyle kasy..poza tym Kowalczyk robil kampanie Prezydentowi to teraz profity zbiera.. inne kluby też wspierały Prezydenta ale co tam...ale sam podział to porażka tak jak napisal 8277545 są jeszcze inne kluby które naprawdę robia wyniki sportowe i co ...nic, dla tych klubów jakby dostały po 10 tysiecy to by ich to wsparło mocno...ale Polonia musi dostać 250 tysięcy na sam sport a gdzie reszta... no i stypendia.. brak słów. poprostu monopol w naszym mieście na sporty walki..a inne Kluby sportów walki walić....jak piszą to i tak nie dostają albo dostają marne grosze a polonia na gówniana galę gdzie się bawią sami dostaje 10 tysięcy...kto to o tym decyduje co za goście, którzy nie patrzą na sport szerok.. w tych w rozumieniu miasta nie liczących się klubach ćwiczy wielu adeptów mający wysokie wyniki sportowe, którzy nic z tego nie mają bo to gowniane dyscypliny, chcesz mieć coś to ćwiczj w Poloni..porażka nie każdemu judo się podoba..no ale macie swoje cztery lata...inne kluby powinny się zbuntować i zrobić porządek w mieście..bo tak nie może być..co są gorsi ci, którzy trenują inne sporty...miasto powinno przy podziale srodków brać wyniki sportowe ilośc ćwiczących strategię klubow.