Judo: Dawid i Szymon Szulikowie bez medalu w Tallinie

Po raz pierwszy w karierze bracia Dawid i Szymon Szulikowie wystąpili razem w tych samych mistrzostwach Europy. W Estonii 20-letni Dawid Szulik rywalizował w kategorii 81 kg, a jego młodszy brat, 17-letni Szymon, w wadze 73 kg.

Szymon Szulik jest obecnym mistrzem świata kadetów, a wyjazd do Tallinna był jego debiutem w juniorskiej międzynarodowej imprezie takiej rangi. W estońskim turnieju pokładał spore nadzieje:

- Na mistrzostwa Europy juniorów jadę, by zdobyć jak najwięcej, czyli złoto — deklarował przed imprezą Szymon Szulik.

Niestety turniej nie ułożył się po myśli rybniczanina, który już w pierwszej walce przegrał z Emre Karadumanem z Turcji i pożegnał się z zawodami.

Dawid Szulik jechał do Estonii z innym nastawieniem, ale również z nadziejami na medal. Dżudoka Polonii Rybnik w zaledwie kilka miesięcy po kontuzji zakwalifikował się do mistrzostw Europy juniorów:

- Patrząc na to, że będzie to mój czwarty start międzynarodowy, a przez ostatnie dwa lata borykałem się z kontuzjami i zdołałem zrobić kwalifikacje do mistrzostw Europy, to liczę, że będzie bardzo dobrze. Nie nakładam jednak na siebie presji. Wiem, że stać mnie na dużo — komentował starszy z braci.

Ostatecznie Dawid Szulik w Tallinie wziął udział w dwóch walkach. W pierwszej z nich wygrał z Bułgarem Hristo Valkovem, a w drugiej przegrał z Gruzinem Luką Javakhishvilim.