zamknij

Wiadomości

Jest zgoda GDOŚ na drugi ośrodek dla nutrii w Rybniku. Tym razem na południu miasta. „Bez szumnych konferencji, bez wsparcia lokalnych włodarzy”

2024-10-15, Autor:  Bartłomiej Furmanowicz

Powiększa się baza bezpiecznych ośrodków dla nutrii w Rybniku. Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała zgodę dla Agnieszki Kułakowskiej, mieszkanki dzielnicy Radziejów. To tam powstaje właśnie „przystań” dla tych gryzoni, które muszą zniknąć z lokalnego środowiska.

Reklama

RDOŚ potwierdza: wczoraj w Rybniku zabito 6 nutrii

Na początek informacja nawiązująca do wczorajszych wydarzeń na bulwarach nad NacynąRDOŚ Katowice potwierdził liczbę odłowionych i eksterminowanych nutrii.

Wczoraj w trakcie realizacji przedmiotu umowy wykonawca odłowił 6 osobników nutrii, a z poczynionych obserwacji wynika, że większość zwierząt w Rybniku została odłowiona ze środowiska w ramach działań społecznych – odpowiada Natalia Zapała, rzecznik katowickiej dyrekcji.

Gryzonie zostały zabite z broni palnej.

Jest zgoda na drugi ośrodek

Teraz jednak o wiele weselsza informacja – GDOŚ wydał drugą decyzję dla Rybnika o możliwości utworzenia ośrodka dla nutrii.

Informujemy, że Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska rozpatrzył pozytywnie wniosek pani Agnieszki Kułakowskiej o wydanie zezwolenia na wykonywanie czynności zakazanych w stosunku do osobników nutrii. 15 października br. GDOŚ wydał zezwolenie na przetrzymywanie oraz wykorzystywanie do działań edukacyjnych do 25 osobników nutrii, odłowionych ze środowiska przyrodniczego, w celu ich komercyjnego wykorzystania w ramach działań zaradczych. Zezwolenie jest ważne do czasu śmierci osobników nutrii albo ich przekazania do innego podmiotu uprawnionego do ich przetrzymywania – czytamy.

Przypomnijmy, że pierwszy ośrodek dla nutrii powstał w Kamieniu - w Zagrodzie 3 Sióstr >>Decyzja GDOŚ: Rybnik ma pierwszy ośrodek dla nutrii!<<

Bez szumnych konferencji, bez wsparcia lokalnych włodarzy

Radosną nowiną dzieli się sama Agnieszka Kułakowska.

Wczoraj miłośnicy Nutrii byli świadkami traumatyzujących działań względem ukochanych futrzaków. Dziś znacznie bardziej optymistyczne wieści. Bez szumnych konferencji prasowych, bez wsparcia lokalnych włodarzy, bez lansu w kadrach kamer, bez doświadczenia w działaniach społecznych oraz wbrew gównoburzy wywołanej przez znaną aktywistkę, Grupka wspaniałych Rybniczan, w porywie serca i łopat ciągu 2 tygodni sformalizowała i zorganizowała miejsce dla 25 osobników. Mamy zgodę RDOŚ! (pani Agnieszce chodziło zapewne o GDOŚ – red.) Możemy legalnie dać dom 25 zwierzakom – pisze w mediach społecznościowych.

Mieszkanka Radziejowa dziękuje wszystkim tym, którzy jej zaufali i wsparli.

Od umieszczenia nutrii w optymalnych warunkach dzieli nas jeszcze kilka dni pracy i trochę zakupów. To, co na dzisiaj zostało ze zbiórki (jutro znów będzie post z rozliczeniem) wystarczy na siatkę do dodatkowego zabezpieczenia kojca dla "młodzieży", basenik do trzeciego kojca i dopłatę do płyt betonowych na dodatkowe wzmocnienia wewnętrzne w kojcu (by zwierzaki nie robiły przekopów między kojcami) – zauważa.

Agnieszka Kułakowska ciągle potrzebuje wsparcia na:

- podłączenie prądu zasilającego filtry, pompy, oświetlenie i kamery oraz ewentualne dogrzewanie,

- zakup wydajnych filtrów do zbiorników wodnych (baseny to WC dla zwierzaków),

zachipowanie zwierząt (14 dni od ich przyjęcia),

- sterylizację i kastrację zwierząt,

- opiekę weterynaryjną zwierzaków.

- pokarm (25 nutrii x 30 dni to około 1,5 tony karmy).

Każda złotówka ma znaczenie i pomaga sprawnie zaopiekować się Zwierzakami. Każda złotówka jest przeznaczana wyłącznie na materiały, pokarm, czy usługi weterynaryjne. Wszystkie pozostałe prace wykonujemy sami, nieodpłatnie – zaznacza kobieta.

Jeżeli chcecie wspomóc rybniczankę, tutaj znajdziecie link do zbiórki: https://pomagam.pl/ac4m8r

Kto może - niech wspiera - dzięki Wam - już za chwilę mogą mieć docelowy, bezpieczny dom. Pamiętajmy jednak, że opieka nad nimi to wyzwanie na lata - mam gorąca nadzieję, że będziecie z nami. Ciągle na najbliższe dni potrzebujemy rąk do pracy - kto chętny - proszę o kontakt. Jeszcze raz dziękuję wszystkim wspieraczom za cichą i skuteczną robotę – pisze na końcu.

Udało nam się przez chwilę porozmawiać z Agnieszką Kułakowską. Jak przyznaje, spełnienie wymagań GDOŚ nie było łatwe.

Musiałam wyposażyć posesję 4 kojce w baseny. Klatki muszę być zbudowane jak dla tygrysów. Obetonowanie na pół metra w dół. To restrykcyjne i kosztowne przepisy. Myślę, że do czwartku lub piątku będę miała wszystko gotowe – mówi nam mieszkanka Radziejowa.

Agnieszka Kułakowska otrzymała też zgodę na wyławianie nutrii. Jak widzi dalszą przyszłość? Do tematu będziemy wracali.

Oceń publikację: + 1 + 44 - 1 - 54

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~Abisall 2024-10-15
    16:00:08

    6 13

    Ojej, czyli jednak się da załatwić wszystko w terminie, wg procedur, bez gorzkich żalów?
    Toż to szok jak mawiał Pawlak w Hameryce

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za aquaparkiem w Rybniku?





Oddanych głosów: 1015