Jest nowy kontrapas dla rowerzystów. Zobaczcie gdzie

Dobre i to. Na pewno kontrapasy ułatwią czy skrócą rowerzystom przejazd przez Rymer i Niedobczyce. Mam nadzieję że w przyszłym roku budżet miasta pozwoli na jakieś większe inwestycje, tunel pod towarowym, czy droga rowerowa po nitce dawnej kolei piaskowej.
Przydało by się też wreszcie ruszyć ze scieżką wzdłuż Nacyny w okolicach Młyńskiej, czyli centrum-Obwiednia południowa

oj panie Dintojra zaraz wejdzie tu pan Arteks,ze jakto,czemu,dyc te drogi to dzieki funduszom unijnym!
Podzielam pana zdanie ze LEPSZE rowniejsze drogi,ulice niz teraz to byly nawet za komuny!
Nie wiem czy ktos zauwazyl ze najgorsze sa laczenia asfaltow,przeca to jest jakis obled ze na laczeniu dwoch identycznych nawierzchni auto POdskakiwalo jakby sie conajmniej kota przejechalo.
A co do pierwszenstwa pieszych na pasach tj.NORMA nawet w tak dzikim kraju jak RFN.wiec niech pan nie narzeka ze w koncu PISlandia doszusowuje do cywilizacji.
Pozdrawiam.

Panie Dintojra,tu z deczka PRZESADZILES
"Jazda po tym mieście(Rybniku) to koszmar, trzeba mieć oczy dookoła głowy, bo niewiadomo z której strony wyjedzie pirat na e-hulajnodze"

Moze ja mialem szczescie,ale przez kilka tygodni NIE sPOtkalem w Rybniku ani jednego ludzia na hulajnodze,a duzo bardziej obawialem sie bym nie wjechal w jakas dziure!

Nastepne pana BREDNIE!
"Tam(RFN) na przecięciach kierunków jazdy 2kół i 4kól jest sygnalizacja, scieżki są jednocześnie chodnikiem i trasą rowerowo/skuterową."

Panie Dintojra POwtarza pan moje stwierdzenia tutaj sprzed kilku lat,ze na "zachodzie" nie ma osobnych wymalowanych na obojetnie jaki kolor drog,dla rowerzystow,sa po prostu WYDZIELONE pasy szer.ok0,5m i tj.dla rowerow.

A tu juz pan POjechal PO bandzie
"Niemczech też pueszy ma pierwszeństwo :) i tak i nie.
Na przejściach (bramownicach) pierwszeństa nie ma, na pasach ma, tyle że nie spotkałem się z przejściem bez sygnalizacji świetlnej i dotyczy to tylko obszaru zabudowanego, poza obszarem zabudowanym (i w wioskach) nie ma przejść dla pieszych".

Czlowieku NIE wciskaj ludziom kitu,bo jesli jestes w DE to POwinienes wiedziec ze tam w miescie,czyli,czytaj tez w POdobnej miescinie jak Rybniku na"pasach" ma ZAWSZE pierwszenstwo PIESZY,koniec kropka!!!!
Pozdrawiam i bardziej uwazaj a mniej zaplacisz mandatow.

Na ulicy Brudnioka zrobili ścieżkę nie wiem tylko po co mieszkam niedaleko i tylko raz widziałem tak starszą panią na rowerze a po likwidacji pasa korki jak h......a

Panie Franca, zak, kazoo czy jakie tam jeszcze nicki pan ma, odnośnie hulajnóg to chyba niezbyt często jednak pan opuszcza miejce zamieszkania.
W temacie ścieżek w Niemczech, to chyba ma pan blade pojęcie. Na 0,5m ścieżce ludzie będą chodzili bokiem, nie wspominając o wyminięciu się dwóch rowerów... bo jak wspomniałem poza obszarem zabudowanym ścieżką poza rowerami poruszają się też skuterki oraz piesi... jak wszędzie, tak i w DE nie dotyczy to fanów Lance Armstronga na ich szybkich bestiach.
W miastach ścieżki zwykle są wydzielone obok jezdni, ale nie zawsze urbanistyka miasta na to pozwala i wtedy są one pasem na chodniku lub jezdni, ale zawsze przecięcie kierunków ma sygnalizację.
Odnośnie przejść i pierwszeństwa na nich, nie ma pan pojęcia o czym pisze.
Trochę już mieszkam w Niemczech i wiem, że są dwa typy przejść zwykłe z pasami i sygnalizacją i tzw bramownice bez sygnalizacji dla rowerów i pieszych.
Na tych pierwszych pieszy i rowerzysta (nie musi zsiadać z roweru) ma bezwzględne pierwszeństwo, na tych drugich już nie.
W zasadzie nie ma przejść dla pieszych bez sygnalizacji (na tzw. żądanie) i to jest ten zasadniczy błąd "pislandii" w doszusowywaniu do cywilizacji.
Nie ma przejść w obszarze nie zabudowanym i na wsiach, więc chyba oczywiste, że mowa o przejściach w mieście.
Druga sprawa, że przejść nie jest tak nasr...e jak u nas, ale możesz przejść przez jezdnię bez narażania się na mandat z tym, że nie masz pierwszeństwa i masz zachować ostrożność, bo jak zostaniesz potrącony poza przejściem to pokrywasz szkody i w zasadzie nie licz na odszkodowanie.
Więc nie bujaj pan w obłokach i nie kreuj informacji na podstawie kilkudniowych pobytów kiedyś tam u naszych zachodnich sąsiadów.
Zresztą z tą wiedzą o zasadach ruchu w naszym kraju jest bardzo słabo... mało kto wie o zasadzie prawej ręki na parkingu np. pod marketami, a ona tam też obowiązuje... ale to opowieść na inny czas.

@Dintojra - w niemieckich miastach już dawno uspokojono ruch, a ilość aut w przeliczeniu na mieszkańców od dawna spada w dużych miastach. W centrach są deptaki, strefy ograniczeń to normalność, kontrapasy czasami są nawet poprowadzone po torze tramwajowym(!). Ilość wypadków stawia Niemcy na końcu tabeli Europy. Niemcy to dla mnie przykład najbardziej motokultystycznego kraju w latach 60. który stał się jednym z najbardziej przyjaznych krajów dla pieszych. To ma też przełożenie na gospodarkę i ekonomię bo dzięki temu odżyły centra miast. Tłumy ludzi w centrach, mało lokali na wynajem, dużo inwestycji deweloperskich.Niemcy od dawna zrezygnowali z motodominacji - na rzecz zrównoważonego transportu. Łatwiej w Niemczech znaleźć stację kolejową niż... benzynową. ;)

Ja ja panie Arteks alles fur deutchland!Tak jakbym juz to u kogoś słysził?:)))

@NieSmołko. To odzywa się nieczyste sumienie....

~Franca77
Psychiatrzy przyjmują podobno bez skierowania więc zacznij działać bo niedługo pojawi się artykuł że powiesiłeś się w proteście przeciwko Tuskowi wsadzając sobie wcześniej kij baseballowy w kakaowe oko

Co za bzdury z tym Wolfsburgiem tutaj ktoś wypisuje. :D
Vide strona miasta: W Wolfsburgu jest na dziś 250 km tras rowerowych, od 2019 istnieje podział na klasy (główne i drugorzędne), rada miasta przyjęła masterplan rozbudowy dróg głównych i takich ktróre umożliwią przesiadanie się z auta na rower większej liczbie mieszkańców. @Dintorja, jak już zaprosisz do tego Wolfsburga to od razu umów z kimś kto mówi po niemiecku i wie co się na miejscu dzieje. :)