Grupa medialna tuPolska wspiera w czasie pandemii koronawirusa swoich Partnerów i Reklamodawców. Nieodpłatnie publikujemy artykuły o firmach, z którymi współpracujemy. Dziś rozmowa o sytuacji branży budowlanej z Szymonem Szpitalnym – właścicielem firmy AVIS.
Szymon Szpitalny: Pojęcie „budownictwo” to dość obszerna dziedzina. Nasza firma jest usytuowana na końcu tego łańcucha, gdzie można utożsamiać nas z tak zwaną wykończeniówką lub remontami i tutaj mamy jakiś pogląd na obecną sytuację. Wprowadzenie pierwszych ograniczeń w Polsce w dniu 15 marca wywołało niemałą panikę na rynku budownictwa mieszkaniowego. Część firm wykonawczych zrezygnowało z planowanych prac mając nadzieję, że cała sytuacja potrwa maksymalnie dwa tygodnie. Podobnie postąpili klienci. W drugiej połowie marca odczuliśmy duży odpływ klientów, którzy mieli obawę przed wpuszczeniem nieznanych sobie osób na swoją posesję. Na chwilę obecną sytuacja wraca powoli do normy. Skupiamy się na małych pracach na zewnątrz budynków, gdzie nie ma zagrożenia kontaktu z pracownikami innych firm budowlanych i też nie musimy niepokoić naszych klientów przemieszczając się po wnętrzach ich budynków. Obecnie koncentrujemy całe siły przy montażu balustrad balkonowych oraz balustrad usytuowanych na tarasach i wejściach do budynku. Jedną z naszych ostatnich realizacji jest projekt zrealizowany dla Zarządu Zieleni Miejskiej w Rybniku, którym było wykonanie barierek ochronnych przy nowo powstałych chodnikach w okolicy tężni w dzielnicy Paruszowiec.
W obecnych czasach to wielka niewiadoma. Sytuacja jest bardzo dynamiczna i w każdej chwili może się zmienić. Wystarczy, że jeden z pracowników firmy, która jest naszym dostawcą zachoruje i mamy wtedy poważny problem z dostawami niezbędnych materiałów do produkcji. Dużą część naszego asortymentu stanowi materiał pochodzący z importu. Jeszcze przed nadejściem pandemii udało nam się uzupełnić zapasy materiałów oraz dodatkowo zgromadzić półroczne rezerwy na wypadek całkowitego zamknięcia granic Polski. Na szczęście do takiej sytuacji nie doszło, ale byliśmy gotowi na najgorsze. Niebezpieczna sytuacja miała miejsce w połowie kwietnia, gdy włoska huta będąca producentem rur ze stali nierdzewnej ogłosiła całkowite zatrzymanie produkcji w związku z kwarantanną. Zapasy magazynowe polskich hurtowników zaczęły topnieć w zastraszającym tempie i wyglądało to przez chwilę tak, że cała branża ślusarsko-budowlana stanie. Na chwilę obecną znów wszystko działa i cały łańcuch dostaw jest niezakłócony.
Można powiedzieć i tak i nie. Straty pojawiły się w naszym dziale montaży balustrad. Jesteśmy właścicielem sieci franczyzowej skupiającej montażystów na terenie całej Polski i ze wszystkich stron mamy informację o realnych problemach z pozyskiwaniem nowych zleceń i znacznym spowolnieniu w branży. Z drugiej strony zauważyliśmy wzmożoną aktywność na naszych sklepach internetowych www.balustradynierdzewne.pl i www.elementybalustrad.pl, gdzie oferujemy elementy balustrad oraz gotowe zestawy montażowe do budowy balustrad, a więc można powiedzieć, że nasi klienci zaczęli montować balustrady we własnym zakresie i tutaj mamy odbicie kompensujące straty na montażu. Nowym ciekawym dla nas zagadnieniem stały się zabezpieczenia lad recepcyjnych czy zabezpieczenia w formie przegród na biurkach umiejscowionych w działach obsługi klienta. Opracowaliśmy nowe wzory słupków ze stali nierdzewnej stanowiących konstrukcję przeszkleń zabezpieczających przed bliskim kontaktem ludzi. Nasze produkty wysyłamy do Muzeów, Urzędów Miast i innych instytucji, które przygotowują się na „nowe otwarcie”. Duży wzrost sprzedaży naszego nowego produktu odnotowaliśmy w Niemczech. Obecnie prowadzimy również rozmowy handlowe z kontrahentami z terenu Francji i Włoch. Mamy nadzieję, że już niedługo wszystko wróci do normy, mimo iż wciąż są obawy, że któryś z pracowników zostanie zarażony i wstrzyma pracę całej firmy. Wtedy staniemy w szeregu z najbardziej poszkodowanymi branżami- gastronomiczną i turystyczną.
Tagi: Szymon Szpitalny, AVIS
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert