zamknij

Wiadomości

Jak podlejesz, tak sobie pobiegasz. Miasto oszczędza na gospodarzach boisk

2021-04-13, Autor: 

Cięć w rybnickim sporcie ciąg dalszy. Miasto zrezygnowało z usług gospodarzy obiektów, którzy dotąd dbali o stan 13 boisk piłkarskich na terenie Rybnika. Ten ruch dał wymierne oszczędności, ale i skomplikował życie klubów. - Robię za chłopa pańszczyźnianego. Jak zrobię, posprzątam, podleję, będę mógł grać. Inaczej też będę mógł grać, tylko na ściernisku – mówi Tomasz Kieczka, prezes TS ROW Rybnik.

Reklama

Obiekty sportowe bez gospodarzy

Temat nie tak dawno poruszył w mediach społecznościowych – Tomasz Kieczka.

- Miasto Rybnik jest tak biedne, że zlikwidowano gospodarzy na boiskach. Na pracy 10 osób miasto zaoszczędziło 190 tys. Od momentu, kiedy miasto przestało zatrudniać gospodarzy na obiektach, musimy robić wszystko sami albo wynająć gospodarza, którego koszt do 1500 złotych miesięcznie z podatkami – poinformował.

W komentarzu dodał, że teraz „robi za chłopa pańszczyźnianego”

- Jak zrobię, posprzątam, podleje (w lato codziennie) będę mógł grać. Inaczej też będę mógł grać, tylko na ściernisku – zaznaczył.

O co chodzi? Agnieszka Skupień, rzecznik rybnickiego magistratu tłumaczy, że w tym roku nie zostały zawarte umowy zlecenia z osobami, które w latach poprzednich pełniły funkcję gospodarza obiektu. Dotyczy to m.in. obiektów piłkarskich w rybnickich dzielnicach (Chwałowice, Niedobczyce, Radziejów, Gotartowice, Kamień, Paruszowiec Piaski, Grabownia, Ochojec, Wielopole, BoguszowiceOrzepowiceNiewiadomChwałęcice).

- Powodem decyzji były cięcia w budżecie MOSiR-u na rok 2021. Brak umów zleceń dla gospodarzy na boiskach piłkarskich to oszczędność ok. 230 tys. zł – wylicza Agnieszka Skupień.

Rzecznik UM podkreśla, że MOSiR Rybnik nadal zajmuje się pracami pielęgnacyjnymi na boiskach w rybnickich dzielnicach.

- Na przełomie roku odbyły się spotkania z działaczami piłkarskich klubów dzielnicowych, podczas których zostali oni poinformowani o nowej formule współpracy. Po stronie MOSiR pozostają wszystkie prace związane z pielęgnacją murawy (nawożenie, dosiewanie trawy, koszenie, piaskowanie) i zabiegami agrotechnicznymi (m.in. wertykulacja, aeracja). Koszty związane z utrzymaniem boisk nadal pozostają po stronie MOSiR-u (media, woda, prąd). Po stronie klubu jest m.in. podlewanie murawy, utrzymanie porządku i przygotowanie boiska do meczów (liniowanie, powieszenie siatek) – wymienia.

Zmiany nie dotyczą opłat za wynajem obiektów sportowych dla rybnickich klubów sportowych w celu prowadzenia zajęć treningowych i imprez sportowych (w tym także: meczów, turniejów, zawodów, itd.) organizowanych w ramach rywalizacji sportowej organizowanej przez Polskie Związki Sportowe. Godzina nadal kosztuje 1,23 zł. Tomasz Kieczka zwraca jednak uwagę na fakt – co z tego, że kluby nie dokładają do wynajmu obiektów, skoro i tak muszą przeznaczać niemałe środki w ich wygląd i funkcjonowanie.

- Dla jasności. Jesteśmy wdzięczni za to, że miasto zwalnia nas z opłaty za wynajem, tylko nieuprawnionym jest powtarzanie, że mamy obiekty za darmo. Kilkanaście tysięcy rocznie za każdy obiekt to nie małe środki. Zważywszy na to, że te obiekty są miejskie i w każdej chwili na tym obiekcie MOSIR ma prawo wynająć komu chce, naszym nakładem pracy. Podlewanie boiska to kilka godzin roboty, której nie można zrobić latem w ciągu dnia, a trzeba to robić w sezonie codziennie.

- Należy zadać sobie pytanie, co by było, gdyby kluby nie utrzymywały gospodarzy, a MOSIR na nich nie ma środków. Po pół roku byłyby w tym miejscu piękne łąki do wypasów owiec. Miasto stawia nas w sytuacji bez wyjścia, bo wie, że to zrobimy – wyjaśnia Tomasz Kieczka.

Kluby proszą o pomoc członków zarządu i rodziców

Co na ten temat myślą przedstawiciele innych klubów w Rybniku? Bogdan Kotyrba, prezes TKKF Jedność Grabownia ma nadzieję, że brak gospodarzy na obiektach jest tylko przejściowy.

- Gospodarzowi płacono za to, co znajdowało się w zakresie jego obowiązków. Teraz przeszedł on na nas, co robimy za darmo. Podzieliliśmy się w zarządzie obowiązkami. Szkoda gadać – mówi.

Z Kolei Aleksandra Kolorz, prezes Polonii Niewiadom zauważa, że dopóki rozgrywki w niższych ligach są wstrzymane, problem z utrzymaniem obiektów jest mało zauważalny.

- Gorzej, jak będzie trzeba kosić i podlewać trawę na bieżąco, bo przyjdą upały. Wtedy zaczną się nocne dyżury. Do tego dochodzi ogólne przygotowanie boiska, wyznaczenie linii, założenie siatek na bramkach, dezynfekcja, zadbanie o trybuny i boisko treningowe. Wcześniej nie było problemu z gospodarzem, teraz musimy angażować osoby z rodzicami grup młodzieżowych włącznie – wyjaśnia Aleksandra Kolorz.

Jak sądzicie, czy rezygnacja z gospodarzy obiektów to dobry krok magistratu?

Oceń publikację: + 1 + 20 - 1 - 41

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (13):
  • ~adamczykhenryk1 2021-04-13
    14:39:36

    18 7

    Od 3 tygodni usiłuje dostać status "osoby poszukującej pracy "
    jutro znowu odwiedzam Powiatowy Urząd Pracy w Rybniku .

  • ~Lateks 2021-04-13
    14:48:35

    33 18

    Według mnie to bardzo dobry krok magistratu. Zamiast wielu nisko płatnych stanowisk magistrat może zatrudniać prezesa TBS czy tam stworzyć stanowiska dla byłych prezydentów z Raciborza.
    Natomiast przeraża mnie brak wiedzy ze strony p. Kieczki.
    Gdyby chłopi pańszczyźniani musieli tyle pracować ile dziś ludzie muszą płacić podatków i opłat, to rewolucja Francuska byłaby w VIII-mym wieku a nie pod koniec XVIII. To bujda komunistów i socjalistów że chłopów tak wyzyskiwano w średniowieczu. Tylko trzeba bardziej zgłębić wiedzę historyczną, a nie powielać historię uczoną w PRL-owskich szkołach.

  • ~ 2021-04-13
    15:33:39

    53 15

    Może Miasto mogłoby zwolnić głównego jego gospodarza? Bo to by był najlepszy ruch w historii Rybnika.

  • ~Tommy Antonson 2021-04-13
    16:56:09

    20 6

    Lataks w porównaniu do chłopa panszczyznianego , miałem na myśli nie długość pracy ani wysokość danin, a fakt, że muszę odrobić na rzecz pana za jego dobro. To zestawienie wydaje mi się trafne (choć w rzeczywistości ten który jest w tym porównaniu panem, jest na utrzymaniu wszystkich podatników)

  • ~ 2021-04-13
    17:04:08

    40 17

    To może mieć pozytywne skutki uboczne bo będzie zarazem wychowawcze dla młodych sportowców i działaczy. Nikomu jeszcze nie zaszkodziło podlewanie trawy, sprzątanie śmieci po kibicach czy powieszenie siatek na bramkach. Jestem w szoku dowiadując się że każde boisko miało swojego gospodarza.

  • ~Septimus 2021-04-13
    17:42:11

    31 8

    No tak to już jest że jak ktoś chce uprawiać swoje hobby (np jazda na rowerze ) to musi uprzednio ten rower umyć, napompować koła i nasmarować łańcuch. Taka sytuacja.

  • ~Krus 2021-04-13
    17:58:51

    47 11

    ...jest to kolejny argument niegospodarności UM Rybnika... nie wyda się 200tys. na osoby odpowiedzialne za utrzymanie obiektów... to za rok wydamy X4 za remont i naprawę zaniedbanych i może zdewastowanych obiektów i ich infrastruktury... A może by tak zwolnić jednego z dyrektorów MOSiR (Tymusz, Skowron) , których zakres obowiązków się ewidentnie powiela? Tak czy owak decyzje podejmowane przez Prezydenta i jego wiernego giermka M........... są nieracjonalne i niezrozumiałe dla każdego "myślącego" mieszkańca tego miasta...

  • ~Lateks 2021-04-13
    18:19:54

    19 16

    ~Septimus tak całkiem poważnie to jeszcze nie widziałem kolarza który by przed zawodami/treningiem wylewał asfalt lub łatał drogę.
    Chociaż może rzeczywiście byli zawodnicy co sobie robili tor na Wiśniowcu, hmmm tylko że jak go zrobili to się nie rozpadał po zimie??
    Nie wiem, ja na szosie jeździłem... chociaż znam kilka sytuacji że sobie ludzie sami boiska robili na własnej łące... tylko że wtedy to magistratowi nie przeszkadzało i nikt im nie kazał za to większego podatku od nieruchomości płacić. A dziś zrobisz u siebie boisko to zaraz jakiś urzędnik się doczepi...

  • ~Hunter 2021-04-13
    21:08:17

    12 5

    Zawsze może honorowy prezes czerwononosy charytatywnie kosić i podlewać, to byłby taki rybnicki Forrest Gump :)

  • ~Bartek Żmudka 2021-04-14
    08:26:09

    15 4

    Niestety kolejny przykład że Rybnik staje się co najwyżej sypialnią a za chwilę nawet tym nie będzie. Najgorsze jest to że idziemy w kierunku Bytomia czy Świętochłowic a władze miasta nie mają żadnego pomysłu na zmianę. Opamiętajcie się albo dajcie sobie spokój może ktoś inny będzie miał lepszy pomysł na to miasto.

  • ~Franek7 2021-04-14
    09:05:59

    6 11

    Wyjątkowo obrzydliwy i skompromitowany prokurator Piotrowicz , podniesiony do rangi "sędziego" , marionetkowego trybunału - jako przesłuchujący Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara. Toż to najczarniejszy ,ponury żart ,zaaranżowane szyderstwo i naplucie w twarz ,a zarazem fotograficzna ilustracja rzeczywistości w jakiej znaleźliśmy się podczas rządów Jarosława Kaczyńskiego. Europa i świat od sześciu lat przecierają oczy ze zdumienia...Co wydarzyło się w głowach Polaków , że bez zdecydowanego sprzeciwu, pozwalają choremu z nienawiści frustratowi tak bardzo demolować ich kraj ? Jakim idiotą trzeba być ,żeby nie rozumieć znaczenia bezpowrotnego upadku najważniejszych instytucji państwa ? Czy jeszcze nie dość wyraźnie widać czym to się wszystko musi skończyć ...?

    Janusz Woc

  • ~Gruby21 2021-04-14
    09:39:30

    7 7

    Złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy.. jak słucham ten lament naszych rybnickich pożal się Boże sportowców to stwierdzam, że najlepszą decyzja było totalne cięcie wydatków na sport.. jedynie inwestycje w miejsca rekreacji...

  • ~1floyd 2021-04-14
    10:38:28

    16 2

    Może jestem starej daty, i nie wszystko mi dzisiaj pasuje. W czasach, gdy ja uprawiałem sporty, normalką było że dodatkowo robiło się coś dla klubu czy szkoły. Zimą, gdy chcieliśmy pojeździć na łyżwach, pograć w hokeja to sami odśnieżaliśmy boisko przy szkole, tworząc bandy ze śniegu i polewaliśmy wodą. Utrzymanie go, by jazda była możliwa też do nas należało. Ale zimy wtedy były inne. Miałem przygodę z motocrossem. Tam też, nikogo nie dziwiło że, przed treningiem przechodziło się tor, i zbierało luźne kamienie, a po treningu łopatami równało koleiny. Koledzy ze szkółki piłkarskiej, też sprzątali trybuny, czy malowali ławki. Jadąc na obóz harcerski, sami stawialiśmy namioty, czy kopaliśmy doły pod latryny. Nikt nie miał z tym problemów. Warto popytać, starsze gwiazdy naszego żużla, jak grabili tor, wybierali kamienie, czy wykonywali inne prace porządkowe na stadionie, będąc adeptami szkółki żużlowej. Ale to były czasy, by coś mieć to trzeba było od siebie dać. Obecnie rodzice, czy opiekunowie, przyszłych gwiazd sportu od początku, robią z nich super gwiazdy. Nawet słowo trenera, nie ma tak dużego znaczenia. A jakieś prace porządkowe na boiskach? To zbyt uwłaczające dla honoru.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5254