Igrzyska Olimpijskie: dobre złego początki

Na obiekcie położonym w bezpośrednim sąsiedztwie Pałacu Buckingham rozpoczął się olimpijski turniej siatkówki plażowej. W inauguracyjnym meczu zagrała polska para Grzegorz Fijałek i Mariusz Prudel. Jej rywalem był duet z Łotwy – Aleksandrs Samoilovs i Ruslans Sorokins. Po nerwowym początku i pierwszych punktach dla Łotyszy, do głosu zaczęli dochodzić Polacy. Przy stanie 3:5 zdobyli oni 6 punktów z rzędu i objęli prowadzenie 9:5. Po chwili wygrywali już 16:6. Bezpieczna przewaga została utrzymana do końca pierwszego seta, którego precyzyjnym atakiem zakończył Prudel (21:12).

Początek drugiego seta był bardzo podobny do pierwszego. Prowadzenie 2:0 objęli Samoilovs i Sorokins. Jednak tym razem ich gra wyglądała już zupełnie inaczej. Bezradni Polacy tracili punkt za punktem i po kilku minutach przegrywali 3:7. Odmienieni Łotysze spokojnie utrzymywali przewagę, która w pewnym momencie wyniosła aż 8 punktów (8:16, 11:19). Chwilowy zryw Polaków w końcówce na niewiele się zdał. Fijałek i Prudel przegrali seta 15:21.

W tie-breaku pierwszy punkt zdobyli Łotysze. Tym razem Sorokins zmieścił piłkę w narożniku boiska. Polska para szybko wyrównała, ale jak się później okazało, w tej części meczu ani razu nie wyszła na prowadzenie. Przy stanie 5:11 Polacy zdobyli dwa punkty i zmniejszyli stratę do czterech oczek (7:11). Wtedy o czas poprosili Łotysze. Po chwili przerwy zagrywkę zepsuł Fijałek. Wcześniej w tym elemencie gry Polacy byli bezbłędni. Pomyłka wystąpiła dopiero przy 44-tym serwisie. Kolejny błąd na zagrywce pojawił się przy stanie 9:13 i w tym momencie para łotewska miała piłki meczowe. Trzy z nich zostały obronione, jednak na więcej Polaków nie było stać. Mecz zakończył skutecznym atakiem Samoilovs i to on, razem z Sorokinsem, cieszył się ze zwycięstwa w secie 15:12 i w całym meczu 2:1.

Mecze grupy D:

Fijałek/Prudel - Samoilovs/Sorokins 1:2 (21:12, 15:21, 12:15)

Gibb/Rosenthal - Chiya/Goldschmidt 2:0 (21:10, 21:11)

Samoilovs/Sorokins - Chiya/Goldschmidt 2:0 (21:13, 21:10)

Kolejne mecze Polaków:

Poniedziałek, 30 lipca, godz. 22:00 – Gibb/Rosenthal – Fijałek/Prudel

Środa, 1 sierpnia, godz. 13:00 – Fijałek/Prudel – Chiya/Goldschmidt

W Londynie grają 24 zespoły podzielone na sześć grup. Do następnej rundy awansują po dwa czołowe duety z każdej grupy oraz dwie pary z najlepszym bilansem z trzecich miejsc. Pozostałe cztery z trzecich pozycji będą walczyć o dwie lokaty dające kwalifikację do „szesnastki”.