I LO: Warsztaty z kulturą żydowską

Ciekawe czy poruszył problem żydów z ameryki opłacających wojnę w Iraku. Ciekawe czy poruszył problem bestialskiej napaści Izraela na Palestynę. Ciekawe czy poruszył sprawę żydów, którzy "sprzedawali" Polaków władzom Prus.... i tak można mnożyc. Dodam to co najważniejsze. NIE DLA IZRAELA! Państwo, którego być nie powinno! Zresztą za parę lat Żydzi wywołają kolejną wojnę bo to pazerny naród, im ciągle mało... a są tacy odważni tylko dlatego ze USA stoi za ich plecami z ich żydowskim rządem... tak by już dawno sąsiedzi pokazali im gdzie ich miejsce. Zapomniałem jeszcze o jednej kwestii. Powrotów Żydów do Polski teraz... ale po co ? Oczywiście, żeby odzyskać nieruchomości.... tylko dlatego próbują znów zdobyć obywatelstwo no i dlatego, że jak je mają to mogą swobodnie po europie śmigać, a tak mieli problemy. Odzyskiwanie ziem i próba zbicia kasy jeszcze na Polsce, która utrzymywała ich u siebie tyle lat to już bezczelność. To tak jakbyśmy dziś zaczęli wobec Litwy czy Ukrainy robić procesy o zwrot ziem z Wilna czy Kijowa....

Oczywiście każdy ma prawo do własnej opinii, ale wydaje się, że właśnie takie komentarze jak poniżej sybin i bzk przyczyniają się do postrzegania Polaków jako antysemitów. Tym bardziej, że przy okazji manipulują faktami. Równie dobrze można zwrócić uwagę jaki był odsetek Polaków w SB, czy szerzej aparacie komunistycznym. O Irenie Sendlerowej tak samo nie pamiętają Polacy jak reszta świata. Zresztą podobnie jest z innymi bohaterami, którzy pomagali Żydom w czasie wojny, ale podkreślając zasługi nie można udawać, że nie było pogromów Żydów, antysemityzmu, czy w ogóle kanalii wśród Polaków. W drugą stronę też to działa - żaden naród nie jest święty (nawet wybrany). Co do kwestii imigrantów - to raczej oni nie są tacy chętni do przyjazdu do biednej Polski, a nie Polska tak dobrze sobie radzi z tym problemem. Zgodzę się za to, że poprawność polityczna na Zachodzie przekracza często granice zdrowego rozsądku. I jeszcze jedno - w Polsce nie ma religii państwowej i obowiązuje wolność wyznania, tak więc tak samo Polakiem może być muzułmanin, buddysta czy ateista. Jeszcze inną kwestią jest narodowość a obywatelstwo polskie - obywatelami Polski mogą równie dobrze być (i są) Niemcy, Żydzi, Arabowie i inni. Tak więc co to znaczy "nasza ziemia"? Moja ziemia nie jest czyjaś tylko moja. Jeżeli ziemia należy do państwa to już nie jest tak całkiem moja. Jeżeli mnie by ktoś wygnał lub z innych powodów opuściłbym mój dom to też chciałbym móc do niego wrócić - bo jest mój, moich rodziców itp.

Ja nie mam nic do żydów... i wcale to co napisałem nie ma nic wspólnego z antysemityzmem, jak jade do niemiec to nie wykrzykuje w każdym sklepie, że niemiec popatrzał się na mnie jakoś antypolsko. I nie mówie, że Polacy nie mordowali żydów, bo to robili, ale nie zmienia faktów, że wśród narodu żydowskiego też były świnie tak jak u Niemców czy Polaków czy w każdym innym narodzie. Niestety nikt tego głośno nie powie bo zostanie uznany właśnie za antysemite. A ja mówie głośno że oni też niebyli święci, bo świat uważa ich za najbardziej pokrzywdzoną narodowość na świecie i wspiera ich działania miliardami dolarów w ramach zadośćuczynienia.

Dokładnie Wisior! A jak powiedzą, że Polak to złodziej czy pijak to jest ok. Jak osoba innego koloru skóry wyraźnie obrazi Polaka to nie jest rasizm. Niestety to po części też nasza wina! Przez lata książki z naszą historią były drukowane tylko po Polsku i to są efekty. Czesi drukowali po angielsku i na europę i teraz o ich spalonej 1 !!! wsi wie każdy inteligentny człowiek. W Polsce takich wsi były tysiące ale w Europe nikt o tym nie wie. Dlatego też później są na zachodzie teksty o Polskich obozach koncentracyjnych, o Polskich zdrajcach itp

Nikt nie pamięta o tym co nam np kiedyś zrobili po wojnie ukraińcy. To oni wskazali profesorów we Kijowe (jak mylę się co do miasta to mnie naprostujcie), których później naziści zgładzili, to oni wyrżeneli bo tego się nie da inaczej powiedzieć setki tysięcy Polaków! Teraz mnie bawi wręcz stwierdzenie, że Polacy i Ukraincy to bratanki i dwaj najlepsi przyjaciele. Zobaczycie za parę lat się Litwa posypie i Wilno wróci do swojej matki, ale to już inna sprawa.