Opieka nad noworodkiem, szczególnie młodym, niedoświadczonym rodzicom, może się wydawać bardzo skomplikowanym zadaniem. Jak trzymać dziecko by nie zrobić mu krzywdy? Dlaczego woda nie powinna dostać się do uszu i jaką właściwie powinna mieć temperaturę? Wybrać wanienkę czy może lepiej delikatnie umyć malucha pod prysznicem? I jakich kosmetyków użyć, bo chyba nie tych, przeznaczonych dla dorosłych?
Delikatna skóra noworodka
Wydaje się oczywiste, że noworodki mają zdecydowanie delikatniejszą skórę niż kilkuletnie dzieci. Jeszcze niedawno dziecko znajdowało się w bezpiecznym brzuchu mamy, chronione przed wszelkimi niebezpieczeństwami. Jego skóra jeszcze miesiąc temu była niemal pergaminowa, a przez ostatnie tygodnie przed narodzinami gromadziła tkankę tłuszczową. Skóra malucha jest nawet do pięciu razy cieńsza niż skóra dorosłego, a do tego jej płaszcz lipidowy jest zdecydowanie słabiej rozwinięty niż u większych dzieci, dlatego wymaga specjalistycznej higieny oraz dbałości o temperaturę kąpieli. Dowiedz się więcej o skórze twojego dziecka: https://www.emolium.pl/baza-wiedzy/skora-dziecka/.
Jaka temperatura wody do kąpieli dziecka?
Gorąca kąpiel to dla dorosłego czas relaksu i spokoju. Kiedy przyjemne ciepło nas otula, odpoczywamy i najlepiej się rozluźniamy. Z czasem większość z nas nabiera odporności na wysokie temperatury. Dziecko jednak całkiem inaczej odczuwa chłód i ciepło. Najlepiej, aby woda w wanience w której kąpiemy malucha miała temperaturę 35-37 stopni Celsjusza. Jeśli nie masz pewności jak ją zmierzyć, zawsze możesz zakupić odpowiedni termometr. Warto też skorzystać z babcinego sposobu, czyli zanurzać łokieć i sprawdzać, czy woda nie podrażnia skóry. Jest to bardzo delikatna część naszego ciała, dlatego sprawdzi się znakomicie jako wskaźnik odpowiedniej temperatury wody.
Przygotowując kąpiel noworodka pamiętaj, by mieć pod ręką jałowe gaziki do pielęgnacji pępka, odpowiednie kosmetyki (najlepiej delikatne emolienty do ciała maluszka), miseczkę z ciepłą wodą (żeby umyć buzię), kubeczek do spłukania główki oraz duży, bawełniany ręcznik, który okryje maluszka. Przydadzą się też czyste ciuszki i pieluszka by przebrać malca zaraz po wyschnięciu. Do tego przy pierwszych kilku kąpielach warto by woda była wcześniej zagotowana, by pozbyć się z niej wszelkich potencjalnych substancji chemicznych, jak np. chlor. Później, im maluch będzie starszy a jego skóra bardziej odporna, można z tej opcji zrezygnować.
Co ile kąpać noworodka?
Tu możemy się powołać na przeróżne szkoły. W zależności od tego, w jakim miejsce internetu się znajdziemy lub kogo zapytamy, znalezione opinie mogą być ze sobą całkowicie sprzeczne. Obecnie uważa się, że zbyt częste mycie noworodka wcale nie służy jego zdrowiu, a wręcz nie pozwala mu na wytworzenie ochronnej warstwy na skórze. Kąpiel raz lub dwa razy w tygodniu w zupełności powinna wystarczyć, dopóki dziecko nie zacznie samo się przemieszczać (wtedy zacznie mieć kontakt z brudem z praktycznie każdego zakamarka podłogi i podwórka). Póki jednak nie jest specjalnie ruchliwe nie zakładamy, że brudzi się na tyle, by fundować mu pełną kąpiel. Dbajmy jednak, by pupa i miejsca intymne, a także buzia malucha były regularnie myte delikatnymi wacikami nasączonymi wodą. Pozostawienie tych okolic odpowiedniej higieny z pewnością poskutkuje bolesnymi odparzeniami.
Jakie kosmetyki do kąpieli dziecka?
Kosmetyki dla dziecka to bardzo szeroka kategoria. Półki w drogeriach uginają się od wszelkiego rodzaju produktów przeznaczonych da najmłodszych. Nie wszystkie jednak w równej mierze są bezpieczne dla delikatnej skóry dziecka. Niektóre kosmetyki zawierają w swoim składzie silne detergenty, które działają drażniąco na skórę i potrafią uczulić nawet dorosłych, a co dopiero dzieci.
Kupując kosmetyki warto kierować się zasadą, że mniej znaczy więcej. W końcu nasi rodzice czy babcie radzili sobie bez kilkunastu kolorowych buteleczek z pachnącymi płynami dedykowanych do higieny praktycznie każdej części ciała dziecka, a w zupełności wystarczało im szare mydło. Do pupy, pachwin, brzuszka, a nawet główki. Nie oznacza to jednak, że powinniśmy śledzić nowinek na rynku kosmetyków dla maluchów.
Warto pamiętać, że kosmetyki drogeryjne często produkowane są tak, by cieszyć oko i zmysł zapachu, niekoniecznie skupiając się na tym co najważniejsze – na bezpieczeństwie. Dlatego kupując kosmetyki należy rozważyć wizytę a aptece i zakup specjalistycznych substancji. Są z pewnością nieco droższe, jednak przy założeniu, że kąpiemy noworodka dwa razy w tygodniu, zyskujemy na odpowiednio wysokiej wydajności produktu.
Emolienty dla noworodka
Czym są emolienty? To specjalistyczne kosmetyki, które nie naruszają warstwy lipidowej naskórka. Warstwa lipidowa to najbardziej zewnętrzna część naskórka. W jej skład wchodzą lipidy oraz woda, a te tworzą płaszcz, który chroni nas przed światem oraz zapobiega parowaniu wody. U małych dzieci jest ona zdecydowanie bardziej delikatna, słabo wykształcona i łatwo może ulec uszkodzeniu.
W zwykłych kosmetykach płynnych zazwyczaj w składzie na pierwszym miejscu znajduje się woda, zaraz za nią zaś konkretny detergent. W produktach naturalnych i ekologicznych będzie to substancja roślinna, która może być o wiele bardziej łagodna. Zbyt częste korzystanie ze zwykłych kosmetyków prowadzi do uszkodzenia warstwy lipidowej oraz przesuszenia naskórka.
Emolienty nie mają nic wspólnego ze sklepowymi detergentami, ich działanie polega na utworzeniu na skórze dodatkowej warstwy ochronnej, która zatrzyma wodę. Delikatnie natłuszczają i dożywiają, dzięki temu, że składają się zazwyczaj z naturalnych olejów (makadamia, canola czy masło shea) zawierają również wartościowe kwasy tłuszczowe omega 3 i 6. Nie zwierają barwników ani substancji zapachowych, które mogą uczulać. Jak stosować emolienty? Czytaj tutaj: https://www.emolium.pl/aktualnosci/jak-wybiera%C4%87-produkty-do-piel%C4%99gnacji-sk%C3%B3ry-male%C5%84stwa-czym-s%C4%85-emolienty/.
Jakie błędy najczęściej popełniamy kąpiąc noworodka?
Są dzieci, które od pierwszej chwili kochają kąpiele i takie które na widok pełnej wanienki wody wpadają w histerię. By pierwsze doświadczania z kąpielą były jak najmilsze warto zwrócić uwagę na błędy jakie najczęściej popełniamy.
Wkładanie dziecka pleckami do wody – wydaje się to najbardziej komfortowe dla nas i dla dziecka. Można je łatwo podtrzymać i cały czas możemy patrzeć na jego reakcję. Jednak wkładając malucha plecami prosto w wodę serwujemy mu najczęściej dość traumatyczne doświadczenie, ponieważ dziecko nie widzi, co się dzieje i cała sytuacja jest dla niego sporym zaskoczeniem. Maluchy, które nie trzymają jeszcze same główki można wkładać do wody boczkiem, najpierw zamaczając jedną rączkę. Większe dzieci warto kłaść brzuszkiem do dołu, a następnie odwracać.
Kąpiel o stałej godzinie – o ile kładzie się nacisk na zbawienną rutynę w życiu dziecka, o tyle sam czas kąpieli nie powinien być aż tak restrykcyjnie przestrzegany. W końcu głodne dziecko to bardzo grymaśne dziecko. Warto więc obserwować jego zachowanie i przygotować kąpiel wtedy, kiedy jest to najbardziej komfortowe dla nas i dla dziecka.
Kąpiel przed spaniem – o tym, że dziecko nie musi być kąpane codziennie już wiemy. Jednak równie częstym błędem jest wymuszanie kąpieli na malcu wtedy, kiedy jest ono już senne. Mycie przed pójściem do łóżka wydaje się sensowne, w końcu idziemy spać czyści. Jednak wyrywanie ze snu wyłącznie po to, by je wykąpać, równie mocno zirytuje dziecko jakby zirytowało i nas, dorosłych.
Brak stymulacji i zabawy podczas kąpieli – obowiązkowe mycie wydaje się nam ważne jedyne w aspekcie higienicznym, podczas gdy dla dziecka to dobry moment by nawiązać z nim więź. Wspólna zabawa oraz masaż sprawią, że noworodek będzie bardziej zrelaksowany i będzie wiązał kąpiel z miłymi doświadczeniami. Tak samo jak my lubimy masaże, tak i dziecko ich potrzebuje. Stymuluje przepływ krwi jak również pobudza zmysły dziecka.
Można wnioskować o 45 tys. zł na wymianę pieca. Kolejki nie ma
41083Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
28613Świerklańska: autobus zjechał do rowu. W pojeździe były dzieci (zdjęcia)
25756Powiedział, że ma w bagażu dynamit. Mieszkaniec Czerwionki-Leszczyn nie poleciał do Egiptu
23194Rak wątroby u 12-latka. Filip z Jejkowic potrzebuje pomocy
20925Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
+316 / -18Doszło do przestępstwa w UM Rybnik? Sprawa trafiła do prokuratury
+216 / -19Rak wątroby u 12-latka. Filip z Jejkowic potrzebuje pomocy
+148 / -4Koleje Śląskie uruchomią codzienne połączenia Rybnik-Gliwice - od 9 czerwca!
+124 / -1Interna w Rybniku działa, po prawie 3 latach przerwy. Są już pierwsi pacjenci
+127 / -18Komisarz wyborczy: T. Pruszczyński zrzekł się mandatu radnego Rybnika. „Decyzję podejmę po II turze”
37Roman Fritz ogłosił start w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Łukasz Kohut rekomendowaną "jedynką" na liście Lewicy
26"Babciowe" przyjęte. Rodzice otrzymają 1,5 tys. złotych na dziecko
23Szczepan Twardoch kontra Maciej Kopiec. Poszło o Łukasza Kohuta. Pisarz doczekał się odpowiedzi europosła
21Koleje Śląskie uruchomią codzienne połączenia Rybnik-Gliwice - od 9 czerwca!
20Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert